Moje koty XIX. Druid ['] Zawieszka ['] Dżygit [']Kocio [']

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob wrz 10, 2022 8:23 Re: Moje koty XIX. Druid ['] Zawieszka ['] Dżygit b. chory

ana pisze:A kiedy było to ostatnie badanie lipazy?
Padł pomysł traditis (zapalenia trzustki+jelit+ dróg żółciowych/wątroby)?

W zeszłym tygodniu,
tak padł taki pomysł
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob wrz 10, 2022 8:23 Re: Moje koty XIX. Druid ['] Zawieszka ['] Dżygit b. chory

Wkleję wyniki w trakcie opisywania naszej sytuacji
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob wrz 10, 2022 8:52 Re: Moje koty XIX. Druid ['] Zawieszka ['] Dżygit b. chory

Bardzo się cieszę, że wróciłaś, szkoda, że w tak dramatycznej sytuacji.
Mocne kciuki za Dżygita, oby się udało mu pomóc! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Oddzielny wątek o Dżygicie, jeśli go założysz, chyba powinien być w dziale Koty, więcej osób tam wchodzi.
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69302
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob wrz 10, 2022 9:42 Re: Moje koty XIX. Druid ['] Zawieszka ['] Dżygit b. chory

casica pisze:Dziewczyny, bardzo dziękuję za miłe słowa o powrocie <3
megan72 pisze:Tak. Zwłaszcza na trzustkę, która w zapaleniu jest mocno obrzęknięta. No i jedzenie stymuluje jej pracę, czyli wydzielanie enzymów, które trawią wtedy nie tylko zawartość żołądka. Czy raczej dwunastnicy, bo tam uchodzą przewody.
Złe samopoczucie po jedzeniu może wskazywać też na problemy z pęcherzykiem żółciowym i jego przewodami.

Tak właśnie myślałam
mziel52 pisze:To zalezy, czym karmisz i ile dostaje. Ja w kryzysowych sytuacjach u mojego rzygacza daje po jednym lyku srednio gestego kleju co godzine, zeby nie mial pusto, ale tez nie mial zbyt duzo naraz.

Z czego robisz ten "klej"? Co to jest jeden łyk? Strzykawka 5 ml?

Lyk, to lyk, wielkosc strzykawki nie ma znaczenia, wpuszczasz i tak ok. 2ml. Ja uzywam 20, aby starczalo na wiecej posilkow. Podaje lekko cieple. Na poczatek czysty kleik ryzowy z ryzu blyskawicznego przetarty przez sitko, bo najlepiej uspokaja zoladek. Potem to kleik na 7-8 godzin gotowanym rosole z indyka (piers ). Gotuje tego wiecej zamykam gorace w sloikach i mam zapas. Potem biore troche tego i dodaje ryz, calosc blenduje i przecieram. W kryzysie to jest jedyny pokarm Szkrabka, potem jak sie poprawi dostaje regularnie co 3 godziny po dwa lyki, a w miedzyczasie je, co chce. Nie moze miec pustego zoladka, bo wymiotuje. Ponadto dostaje alugastrin po 0,5-1 ml od 2 do 4 razy dziennie i dwa razy po 1/8 tabletki controlocu. Tak zyjemy juz od ponad 5 lat. Jego stan zalezy od wyproznien i zaklaczenia.
Triaditis wetka od razu orzekla, wtedy tez przechodzil intensywna plynoterapie. Wtedy steryd dostal raz, ale z uwagi na podwyzszona kreatynine wiecej nie dostal. Na wypadek bolu mam bunondol, ale nie musialam go uzywac. Przy dyskomforcie w brzuchu dawalam espumisan i no-spa.
Tu jego owczesny dziennik, pisalam go dluzej, ale teraz mam do odnotowywania tylko sporadyczne pawie.
viewtopic.php?f=1&t=95084&start=60
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15210
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Sob wrz 10, 2022 9:56 Re: Moje koty XIX. Druid ['] Zawieszka ['] Dżygit b. chory

jolabuk5, tak zrobię, dzięki za podpowiedź :)
mziel52, Dzięki za szczegółowe objaśnienia - Dzygit nie wymiotuje, dziennik przeczytam i postaram się wykorzystać

Przepraszam, ale zaraz przyjdzie wet, już jesteśmy po 2 karmieniach i 1 inhalacji.
Mam odpalonego laptopa, staram się zerkać, zaczęłam opisywać historię choroby Dżygita, ale teraz muszę przerwać, nie mam jak.
Żeby czasem ktoś nie pomyślał, że olewam ewentualną pomoc albo mi na nie nie zależy. Nie, ja po prostu nie wiem w co ręce włozyć a wszystkim rządzi Dżygit i jego potrzeby
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob wrz 10, 2022 11:14 Re: Moje koty XIX. Druid ['] Zawieszka ['] Dżygit b. chory

Nikt by nie pomyślał, że Ci nie zależy. Wiadomo, potrzeby Dżygita najważniejsze!
Kciuki nieustające! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69302
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob wrz 10, 2022 11:16 Re: Moje koty XIX. Druid ['] Zawieszka ['] Dżygit b. chory

a taki preparat nie byłby dobry do podawania Dżygitowi https://r.search.yahoo.com/_ylt=Awr.pPp ... EZSNlScjQ-
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76077
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob wrz 10, 2022 12:17 Re: Moje koty XIX. Druid ['] Zawieszka ['] Dżygit b. chory

mir.ka pisze:a taki preparat nie byłby dobry do podawania Dżygitowi https://r.search.yahoo.com/_ylt=Awr.pPp ... EZSNlScjQ-

Już Casica taki ma i podaje.
Ja też dawałam Migotce i Hugonkowi, jest smaczny .

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26816
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob wrz 10, 2022 13:00 Re: Moje koty XIX. Druid ['] Zawieszka ['] Dżygit b. chory

jolabuk5 pisze:Nikt by nie pomyślał, że Ci nie zależy. Wiadomo, potrzeby Dżygita najważniejsze!
Kciuki nieustające! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

jak by to ująć :wink:
Gosiagosia pisze:
mir.ka pisze:a taki preparat nie byłby dobry do podawania Dżygitowi https://r.search.yahoo.com/_ylt=Awr.pPp ... EZSNlScjQ-

Już Casica taki ma i podaje.
Ja też dawałam Migotce i Hugonkowi, jest smaczny .

mir.ka, dzięki, ale faktycznie mam ten pokarm

Gosiagosia, Dżygit stanowczo nie zasmakował w nim.

Zeszła nam kroplówka, za chwilę inhalacja i inne zabiegi.
Przetarłam przez sitko hepatic, podaję co godzinę mniej więcej, z przerwą na kroplówkę
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob wrz 10, 2022 13:13 Re: Moje koty XIX. Druid ['] Zawieszka ['] Dżygit b. chory

casica pisze:
jolabuk5 pisze:Nikt by nie pomyślał, że Ci nie zależy. Wiadomo, potrzeby Dżygita najważniejsze!
Kciuki nieustające! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

jak by to ująć :wink:
Gosiagosia pisze:
mir.ka pisze:a taki preparat nie byłby dobry do podawania Dżygitowi https://r.search.yahoo.com/_ylt=Awr.pPp ... EZSNlScjQ-

Już Casica taki ma i podaje.
Ja też dawałam Migotce i Hugonkowi, jest smaczny .

mir.ka, dzięki, ale faktycznie mam ten pokarm

Gosiagosia, Dżygit stanowczo nie zasmakował w nim.

Zeszła nam kroplówka, za chwilę inhalacja i inne zabiegi.
Przetarłam przez sitko hepatic, podaję co godzinę mniej więcej, z przerwą na kroplówkę

Ja nie próbowałam :mrgreen: Ale koty piły go chętnie tzn ja im podawałam strzykawką.
Kciuki nadal nieustannie trzymam :ok: :ok:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26816
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob wrz 10, 2022 15:40 Re: Moje koty XIX. Druid ['] Zawieszka ['] Dżygit b. chory

Jak nie przemarsz wojsk to sraczka, wiadomo.
Własnie sie dopatrzyłam nadżerki na wewnętrznej stronie warg. Ponoć typowe przy karmieniu strzykawką.
Właśnie zdobywamy avilin gastro
teraz ostatnie dni z wielkimi oporami w karmieniu są dla mnie zrozumiałe
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob wrz 10, 2022 15:42 Re: Moje koty XIX. Druid ['] Zawieszka ['] Dżygit b. chory

I muszę koniecznie coś napisać. Dzięki naszej forumowej koleżance :1luvu: (o ile zechce, sama się ujawni) zdobyłam skarb. Czyli wetkę, która zgodziła się do Dżygita przyjeżdżać i zastąpić całodobową klinikę.
Jestem zachwycona i niewyobrażalnie, podkreślam - niewyobrażalnie, wdzięczna :201494
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob wrz 10, 2022 16:16 Re: Moje koty XIX. Druid ['] Zawieszka ['] Dżygit b. chory

Wet w domu to idealne rozwiazanie dla Dżygita! :ok: :ok: :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69302
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob wrz 10, 2022 16:18 Re: Moje koty XIX. Druid ['] Zawieszka ['] Dżygit b. chory

casica pisze:Jak nie przemarsz wojsk to sraczka, wiadomo.
Własnie sie dopatrzyłam nadżerki na wewnętrznej stronie warg. Ponoć typowe przy karmieniu strzykawką.
Właśnie zdobywamy avilin gastro
teraz ostatnie dni z wielkimi oporami w karmieniu są dla mnie zrozumiałe

A zeby ma ok? Ja przez lata karmie strzykawka i nic sie nie robi, tylko bywaja problemy, kiedy zab doskwiera. Na szczescie mojemu staremu strachulcowi same wypadaja i dalej jest ok. Strzykawke staram sie wkladac bardziej z przodu, tj. blizej kla.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15210
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Sob wrz 10, 2022 16:36 Re: Moje koty XIX. Druid ['] Zawieszka ['] Dżygit b. chory

Może przyplątał mu się kaliciwirus wskutek obniżenia odporności?
W badaniach był robiony jonogram, kortyzol? Tak bez historii i badań to ciężko nawet wróżyć, ale totalny brak apetytu mimo leczenia i taka reakcja na stres - addison?

Yocia

 
Posty: 1612
Od: Sob sie 01, 2009 10:48

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 1376 gości