Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lip 11, 2015 16:36 Re: Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

Joachim mruczy juz jak zaczynam do niego mówić - to bardzo rozmruczany kot :)
Uwielbiam, gdy tak wystawia brzusio - takie mięciutkie... mniam :)

Sihaja

Avatar użytkownika
 
Posty: 20592
Od: Pon sty 03, 2005 22:17
Lokalizacja: Warmia, Dolny Śląsk

Post » Sob lip 11, 2015 16:44 Re: Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

Sihaja pisze:Joachim mruczy juz jak zaczynam do niego mówić - to bardzo rozmruczany kot :)
Uwielbiam, gdy tak wystawia brzusio - takie mięciutkie... mniam :)



moje nie lubią głaskania brzuszka :(
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76077
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob lip 11, 2015 16:46 Re: Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

A ja wymiziam i wycałuję :) Cudownie :)

Sihaja

Avatar użytkownika
 
Posty: 20592
Od: Pon sty 03, 2005 22:17
Lokalizacja: Warmia, Dolny Śląsk

Post » Nie lip 12, 2015 9:09 Re: Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

Witaj Dorotko! :1luvu:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lip 12, 2015 9:15 Re: Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

Dzień dobry :) Słoneczny :)

Sihaja

Avatar użytkownika
 
Posty: 20592
Od: Pon sty 03, 2005 22:17
Lokalizacja: Warmia, Dolny Śląsk

Post » Nie lip 12, 2015 12:15 Re: Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

Sihaja pisze:
mir.ka pisze:Tosia ma kolorki prawie jak Morfeuszek :mrgreen:
jest czekoladowa na grzbieciku

Wydaje mi się, że Tosia jest ciemniejsza. U burm kolor Tosi nazywa się sobolowy. Zobacz w necie kot burmski sobolowy, a sama przyznasz mi rację :) A wpisz sobie "kocięta burmskie sobolowe" :) Niewątpliwie Tosia ma coś z jakiegoś rasowca, można się domyślać, że z burmy lub tonka :) A może jeszcze z jakiegoś innego :) Mała jest taka fajniutka i słodka, że można by ją schrupać :)


Wciąż mi to nie pasuje do burmskiego - tu kociak tej rasy - Obrazek

Natomiast idealnie do tego - Obrazek opisany jako tonkijski solid

Natomiast - odkąd przeczytałam wreszcie jakiej rasy są te nasze kociaki popularne, idiotycznie nazywane dachowymi, czyli kotami europejskimi mieszanymi to zafascynowałam się tą rasą. Wg mnie Kitusia jest wg wzoru (ale takiego ubogiego, więc nie wiem dokładnie), ale Marysia miała chyba pięciu ojców! Krzyżówka nie do ogarnięcia. Bo i buraska szylkretkowa dropiata pręgowana i jeszcze jakaś - nie wiem co to za mieszaniec, ale jedno jest pewne - jest totalnie niepowtarzalna - ze wszystkich burasek na świcie ją poznam bezbłędnie :D Jest przepiękna i fascynująca.
Kitusia jest dla mnie też przepiękna, prześliczna, ale już czarnobiała ma większe szanse na podobieństwo do innych. Ze wszystkich kotów czarnobiałych jakie widziałam, nigdy nie wiedziałam takiej samej. No może raz łudząco podobnego kociaka widziałam na zdjęciu. A na zdjęciu to wiadomo.

mir.ka pisze:mnie się zawsze podobały zwierzaki nierasowe, bo przynajmniej są unikalne


Dokładnie tak. Trochę mnie przeraża to, że hodowlach dąży się do uzyskania klonów. Szczerze powiedziawszy no... naprawdę nie podoba mi się to nijak.

I dlatego Tosia mi się też bardzo podoba - mało jest o kotach tonkijskich w sieci, trochę więcej o burmskich. Mała ma najładniejsze cechy tych dwóch kotów. Jako ten ze zdjęcia będzie piękna, ale on ma spuszczoną głowkę i nie wiadomo czy ma ten charakterystyczny kształt. Jeżeli Tosia będzie miała kształt główki europejczyka to będzie najładniejsza w swoim rodzaju i niepowtarzalna. A ja zawsze chciałam kota o umaszczeniu syjama, z czarną buzią i dlatego jak ją zobaczyłam to właśnie poczułam, że to ten kot w końcu dla mnie :)

Każdy mój kot jest inny przez co takie to fascynujące je podziwiać :)

Sihaja pisze:Obrazek


Joachimku jakiś Ty słodziutki, a ile masz futerka 8O 8O 8O Śliczny brzusio :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Nie lip 12, 2015 15:40 Re: Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

Sihaja pisze:
mir.ka pisze:mnie się zawsze podobały zwierzaki nierasowe, bo przynajmniej są unikalne

Każy kot jest unikalny, bez względu czy rasowy, czy nie :) Mój Joachimek sobotni leniuszek :)
Obrazek


:1luvu: jak bym złapała tak Joachimka i wepchala palce w ten stos futra to bym nie puściła never :201416
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Nie lip 12, 2015 20:59 Re: Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

No, fajniutki jest. A ten brzuszek to mówię Wam, to wycałowania i wymiętolenia :) Taki puszysty :)

Sihaja

Avatar użytkownika
 
Posty: 20592
Od: Pon sty 03, 2005 22:17
Lokalizacja: Warmia, Dolny Śląsk

Post » Pon lip 13, 2015 11:51 Re: Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

Hej :)
Wczorajszy dzień był nieco cieplejszy. A dziś pochmurno i ponuro....
A to się działo na olsztyńskim jeziorze wczoraj. Kibicowałam :)
http://wm.pl/284168,Mistrzostwa-Polski- ... z3fldNcWdc
http://www.olsztyn.sport.pl/sport-olszt ... 2.html?i=0
Ech....
Koty dostały kocimiętkę w doniczkach. Na razie postawiłam ją na balkonie, a że pogoda nie za dobra, to jeszcze nie miały okazji jej podjadać. Ale miską, w której przyniosłam doniczki były niebywale zainteresowane :)

Sihaja

Avatar użytkownika
 
Posty: 20592
Od: Pon sty 03, 2005 22:17
Lokalizacja: Warmia, Dolny Śląsk

Post » Pon lip 13, 2015 17:19 Re: Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

:) Nie byłam na takiej imprezie, ale uwielbiam pływać i kajakiem i łódką :)
Ja muszę kupić trawkę dla Marysi, ale jakoś mi nie po drodze z nią :/
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Pon lip 13, 2015 18:46 Re: Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

A ja posadziłam koci miętkę w doniczce i zero zainteresowania nia. Trawka i owies mają lepsze wzięcie.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lip 14, 2015 6:56 Re: Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

Hej :)
A u mnie szał kocimiętkowy :)

Sihaja

Avatar użytkownika
 
Posty: 20592
Od: Pon sty 03, 2005 22:17
Lokalizacja: Warmia, Dolny Śląsk

Post » Wto lip 14, 2015 6:58 Re: Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

Sihaja pisze:Hej :)
A u mnie szał kocimiętkowy :)

Czyli że moje nie ćpają koci mietki. :mrgreen:
Witaj Dorotko! :1luvu:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lip 14, 2015 6:59 Re: Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

Hej Ewa :)

Sihaja

Avatar użytkownika
 
Posty: 20592
Od: Pon sty 03, 2005 22:17
Lokalizacja: Warmia, Dolny Śląsk

Post » Wto lip 14, 2015 8:06 Re: Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

Dzień dobry :D
Wpadłyśmy zyczyć miłego dnia :mrgreen: :ok:
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: aania, aga66, Google Adsense [Bot], zuza, zuzia115 i 1144 gości