Koty trzy i my.... KOŃCZYMY.....

Trzymamy, trzymamy!!!!! :ok:

Babcia została w szpitalu. Jest po operacji, była w pełnej narkozie. Niestety nie ma dostępu do internetu, a prawdopodobnie będzie musiała zostać na cały weekend. Mówi, że ją boli. Na razie nic więcej nie wiem.

Co to za szpital :evil:

Średniowiecze @##$$%%%^ :evil:

Wymagajcie przeciwbóli, oszczędzają na pacjentach

ametystowaaa pisze:Babcia została w szpitalu. Jest po operacji, była w pełnej narkozie. Niestety nie ma dostępu do internetu, a prawdopodobnie będzie musiała zostać na cały weekend. Mówi, że ją boli. Na razie nic więcej nie wiem.

informuj na bieżąco

będzie musiała to jakoś przeżyć....Izuniu :1luvu:

szybko minie czas wygnania

Izuś bidulo :1luvu:

Jestem właśnie po rozmowie z mamą, pobolewa ją w zależności od pozycji w której leży wiadomo, w ręce dwa druty wstawione, dodatkowo będzie się starać o przepustkę na weekend jeśli się nie uda, postaram jej się podrzucić do szpitala coś z netem co by mogła się do was kociary i kociarze ( przepraszam jeśli kogoś uraziłem ale sam kociarz jestem ) odezwać bo wiem jakie dla niej to ważne. A teraz wszystkich pozdrawiam i prosimy o kciukasy co by dobrze się goiło nie bolało i przepustka wypaliła.

Trzymamy i kciuki i łapki. Zwłaszcza brat- bliźniak Misi ciepłe myśli przesyła i czaruje coby opiekunka jego " siostry" szybko do zdrowia i do domu wróciła.

Dopiero teraz przeczytałam. Serdecznie współczuję.
:ok:

żeby szybko się goiło i nie bolało!

Dziękujemy za mamę .......

jestem biedusiu z całym wagonem cieplutkich myśli :ok:

Cześć dziewczyny - witam Was ze szpitalnego łoża :mrgreen:

Zostaję do poniedziałku, w zw ze związkiem Bartek poratował laptopkiem .
Bardzo wszyskim dziękuję za kciuki i ciepłe słowa. Shirko to nie jest tak, że nie dawali p/bólowych. Krótko po zabiegu bardzo bolało, a odstęp czasu był za mały, żeby wziąć następne. A po upływie 4 godz bolało dużo mniej, więc już czekałam do normalnej dawki.Normalnie dostaję 3 x dziennie antybiotyk p/bólowy dożylnie, środek zapobiegający obrzękowi nerwu i doustnię też środek przeciwobrzękowy.
Koty podobno bardzo tęsknią :mrgreen:

witam z wygnania, Izaczku :1luvu:

nic nie jest straszne gdy jest laptopik :mrgreen:

zdrowia zdrowia i zdrowia :ok:

Koty trzy i my.... KOŃCZYMY.....

Kto przegląda forum