Kotomania XII-Antosia [*] , Pynia[*] Adele rujka:(

To najważniejsze w tej chwili pomóc jej, żeby nie cierpiała w żaden sposób. A tak poza tym jak się Pynia czuje?? Oprócz kaszlu?

Ojej, Kasieńko. To kciuki ogromne za Pyniusię trzymam :ok:

Dzien dobry!

Zyjemy i mamy sie dobrze, ale padł nam internet, a teraz siedze w knajpie w której jest bezplatny internet. Pojawimy sie na forum koło czwartku-[iatku bo TP S.A ma nam postawić ponownie neostradę. {ozdrawiam.
Mizianki dla kotów!

Kasiu

Pynia dostała steryd,p/zapalny i furosemid,jest źle

Wetka weźmie do domu leki do uspienia,jeśli sie nie poprawi stan,nie ma na co czekac-na razie wysikała się ,troszkę zjadła mięska i leży,oddech cięzki bardzo :cry:

Kończy się jej czas,czas ukradziony smierci.......

Kasiulku, tak i przykro..to po prostu niemożliwe.. :roll:

Przytulam mocno.,

Jest troszeńkę lepiej,już 3 razy sikała,płyn z płuc widocznie schodzi po furosemidzie i lżej jej oddychać-może jeszcze troszkę,może jeszcze nie teraz..........
Dopóki nie cierpi,nie boli ją nic,a steryd pomaga-cieszymy się każda chwila spędzoną razem.
Dziękuję Wam kochane,że jesteście ze mną! :1luvu:

Kciuki wielkie i myśli cieplutkie przesyłam. Przytulam

jejku,ulżyło mi ,ze lepiej kurde mol

:1luvu:

Nie ma co miec nadziei,zostało mało czasu,teraz najważniejsze,że steryd działa i dopóki działa, będzie podawany, potem juz nic nie zostanie......to tylko odwlekanie nieuniknionego, od poczatku wiedziałam, że to kiedyś nastąpi, rak wygrywa.
Teraz kicia spi sobie koło mnie, oddech cięzki,ale nie tak cięzki jak przedtem, od czasu do czasu pije, nasikała juz 4 razy, więc na pewno lepiej jej się oddycha. Za dwie godzinki znów dam jej mięska, żeby tylko chciała jeść!

przykra jest ta bezsilność

Pysiuniu kochana tak chciałabym abyś mogła żyć jeszcze długo. Kasiu, przytulam mocno.

Kotomania XII-Antosia [] , Pynia[] Adele rujka:(

Kto przegląda forum