Kefir+Morfeusz+Agatka i "coś tu śmierdzi"

Kefir

Kefir dostał mnóstwo leków i już na wszelki wypadek uciekał przede mną bo w końcu kto by chciał mieć pupę pokłutą jak poduszka do igieł?
Ale już nie wymiotuje , zrobił małe ale mimo wszystko większe siku i bez krwi i dumnie nosi uspokajającą obroże w lila róż kolorze :lol:

Dzięki za dobre myśli i słowa :-)

dalej trzymamy kciuki
(paw też)

my tu z Maślic kotki pozdrawiamy i za zdrówko trzymamy :ok:

Kefir ja żem nie mógł znieść tej obroży bo to była obraza na mym honorze to żem się specjalnie przewracał co chwilkę i mi Duża zdjęła. Ale cała reszta nosiła i Sibel i Franka i Ziutek. A duża marudziła że jej lawendom wali w całym mieszkaniu :mrgreen:

Trzym się chłopie i siem nie daj.
Mjetek

Kefirku trzymaj się i zdrowiej :ok:

dagmara-olga pisze:... dumnie nosi uspokajającą obroże w lila róż kolorze

Wuju Kefiru,
spodobałeś się naszym matkom w tym lila róż :-)

Nawet gadajom, że w takim lila różu to by cie na Parade Równości zabrały. A nas tylko na spacery po parkingu... Wyrodne matki - ślubów się domagają, adopcji dzieci, a z własnymi dalej, niż za winkiel to nie chodzą !

Filip (i Otylka ale ona jak Morf - siłowa:-))

lilaroz? dobrze czytam? Kefir, co ty, baba jakas jestes? ja bym takiego afrontu nie zdzierzyla. Pfujj lilaroz.

Pomóżcie podrzucać wątek o Tofiku :!:

viewtopic.php?f=1&t=142448&p=8906679#p8906679

Jak pech to pech...niestety mnożą się...

Bym w kolorze lila róż nie nosił. :evil:

Klakier

wyboru nie było... ale wygląda w niej ładnie, tylko znów wymiotuje....

Kefir, daj już spokój chłopie, nie choruj... :ok:

Daguś gdy nasza Mijeczka nabawiła sie zapalenia pęcherza to sikała mocno krwistym moczem
niestety i wymioty były
to zapalenie pęcherza miało taką dziwna nazwę ale już nie pamiętam jaką
taka diagnoza padła
kurcze coś idio czy jakoś tak
Kefirku zdrowiej nam szybko :ok:

Idiopatyczne? (tzn. o nieznanym podlozu)
http://pupilek.net.pl/porady-weterynarz ... ?showall=1

Kefir, no chlopie

Kefir+Morfeusz+Agatka i "coś tu śmierdzi"

Kto przegląda forum