Broszka & Company cz.2

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie sty 29, 2012 21:52 Re: Broszka & Company

Smutne, czekamy jutro na lepsze wieści. :cry:
Obrazek

jasia0245

 
Posty: 3524
Od: Czw mar 24, 2011 16:39
Lokalizacja: Stargard

Post » Nie sty 29, 2012 23:22 Re: Broszka & Company

:(
Kuleczko, trzymaj się...
Obrazek

Conchita

 
Posty: 3257
Od: Pt wrz 03, 2010 7:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sty 30, 2012 8:10 Re: Broszka & Company

Zaraz jadę do lecznicy - wet będzie wybudzał seniorkę ...
Ciekawe czy uda mi się odpalić gruchota (jest -16 stopni) :evil:
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Pon sty 30, 2012 9:18 Re: Broszka & Company

Nieciepliwie czekamy na wieści :|
U nas -13 :roll: , na szczęście autko odpaliło
Trufla, Lili i Imbir
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Beasia

 
Posty: 3425
Od: Pt maja 22, 2009 12:05
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Pon sty 30, 2012 14:03 Re: Broszka & Company

Broszeczko, jesteś już?
Trufla, Lili i Imbir
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Beasia

 
Posty: 3425
Od: Pt maja 22, 2009 12:05
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Pon sty 30, 2012 14:21 Re: Broszka & Company

Napisz najszybciej jak tylko będziesz mogła Kochana co tam u Was.
:ok: za seniorkę cały czas nieustająco zaciśnięte.
Obrazek

"Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi: iść przez życie nie czyniąc hałasu."
Ernest Hemingway

ewan

Avatar użytkownika
 
Posty: 5825
Od: Nie cze 21, 2009 19:19
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sty 30, 2012 15:42 Re: Broszka & Company

te czekanie jest najgorsze... :|
kciuki mocno zaciśnięte! :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek...Obrazek .. http://facebook.com/julka75
Obrazek Obrazek Obrazek ...................... Obrazek

julka75

 
Posty: 1167
Od: Pt kwi 15, 2011 0:00
Lokalizacja: BAR//zach.pom.

Post » Pon sty 30, 2012 16:06 Re: Broszka & Company

Broszka na pewno, gdy już będzie mogła napisze. Trzeba się uzbroić w cierpliwość
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

olafen

 
Posty: 7216
Od: Pon kwi 07, 2008 14:23

Post » Pon sty 30, 2012 16:29 Re: Broszka & Company

Wróciłyśmy przed chwilą razem z seniorką do domu.
Jest nafaszerowana lekami - wygląda jak zombi i prawie nie kontaktuje... :(
Ale żyje a to najważniejsze :ok:

Trwało tak długo bo po wybudzeniu niestety nadal miała ataki i musiałyśmy zostać w lecznicy, nie wiadomo było czy nie będzie konieczne wprowadzić ją znów w śpiączkę :| Na szczęście leki w końcu zaczęły działać i ataki są coraz rzadsze i słabsze - teraz właściwie już tylko się trzęsie i ślini :ok:

Lecę teraz zająć się zwierzkami, cały dzień mnie nie było...
Jezu jak zimno - na dworze -10 a w domu zaledwie 14 stopni bo rano nie odpalaliśmy pieca (nie można go zostawić bez dozoru) :evil:
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Pon sty 30, 2012 16:34 Re: Broszka & Company

O rany, biedna seniorka :(
Mam nadzieję, że będzie już lepiej...
Obrazek

Conchita

 
Posty: 3257
Od: Pt wrz 03, 2010 7:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sty 30, 2012 16:38 Re: Broszka & Company

Też mam nadzieję, że jutro będzie lepiej
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

olafen

 
Posty: 7216
Od: Pon kwi 07, 2008 14:23

Post » Pon sty 30, 2012 16:39 Re: Broszka & Company

Jejku, biedna seniorka.
Oby było już lepiej :ok:
Trufla, Lili i Imbir
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Beasia

 
Posty: 3425
Od: Pt maja 22, 2009 12:05
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Pon sty 30, 2012 17:10 Re: Broszka & Company

Na pewno seniorka dojdzie do siebie, jutro będzie lepiej. 8O
Obrazek

jasia0245

 
Posty: 3524
Od: Czw mar 24, 2011 16:39
Lokalizacja: Stargard

Post » Pon sty 30, 2012 17:37 Re: Broszka & Company

zdrowiej bidusiu :ok:
Obrazek

"Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi: iść przez życie nie czyniąc hałasu."
Ernest Hemingway

ewan

Avatar użytkownika
 
Posty: 5825
Od: Nie cze 21, 2009 19:19
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sty 30, 2012 18:48 Re: Broszka & Company

Bardzo dziękujemy za kciuki :1luvu:

Kuleczka jest bardzo słaba, przelewa się przez ręce - leży sobie na termoforze okutana w kocyk...
Jeszcze jakby mało było dzisiaj atrakcji - przy karmieniu sopelków zaokiennych zauważyłam że któryś poplamił krwią parapety, niestety nie zidentyfikowałam który :|
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Meteorolog1 i 11 gości