Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

[kalair]

Nadal nielegalnie ??

[Sihaja]

Nie, teraz już z domku, z Joachimem na kolanach

[kalair]

miziaj!

[Sihaja]

Miziam
A żebyś słyszała, jak mruczy

[kalair]

Mmmmm... Wyobrażam sobie!

[Ewa L.]

O rany Joachim wygląda jak moja Zuzia - czyżby to jej brat bliźniak ?

[Sihaja]

O rany Joachim wygląda jak moja Zuzia - czyżby to jej brat bliźniak ?

Wszystko możliwe Witaj

[Mrata]

Tulipanów chyba jeszcze nie ma - ale przebiśniegi rozkwitły !

[Ewa L.]

Wklejam ci moją Zuzię. Sama oceń czy nie podobna?

[Sihaja]

No rzeczywiście, jak siostrzyczka

[Ewa L.]

Czy Joachimek też tak uwielbia wylegiwać się w twoim łóżku?

[Sihaja]

Oj tak, Joachim zawsze śpi ze mną w łóżku, przytula się do moich pleców Gdzieś tu były nawet "łóżkowe" zdjęcia:)
O, znalazłam:


To rozkład w którym śpimy najczęściej
Jak klikniesz w miniaturkę zdjęcia to się powiększy

[kalair]

Hejka Dorciu i koteczki!

[Ewa L.]

A Zuzia najczęściej kładzie mi się na nogi i tam zasypia. Ale przecież śpiącemu kotu nie wolno przeszkadzać więc tkwię w tej pozycji dopóki ona nie zechce zmienić swojej.

[Sihaja]

A Zuzia najczęściej kładzie mi się na nogi i tam zasypia. Ale przecież śpiącemu kotu nie wolno przeszkadzać więc tkwię w tej pozycji dopóki ona nie zechce zmienić swojej.

Na nogach to najczęściej miejsce zajmuje Morfeuszek. Jak się w pokoju po południu położę tv pooglądać, od razu się zjawia. Czasem to już mi tak niewygodnie, ale nie ruszam się, coby koteckowi drzemki nie przerwać... A w nocy też się zdarza, owszem.