
Moderator: Estraven
kokocha pisze:jeśli chodzi o cewnik, to przez niego Psotek może czuć się obolały, bo wiadomo uwiera i przeszkadza. Będzie miał założony klosz, bo będzie próbował sobie wylizać tę nieszczęsną rurkę. Miej go na oku, bo ja Władzia na chwile spuściłam z oka jak jechaliśmy do weta i Władek sie odkorkował i nie miał czego oddać do badania... No i będziesz musiała raz na jakiś czas zdejmować kurek i wstawiać go do kuwety. Jeśli pojawi się krew w moczu to nie panikuj, bo może byc to efekt podraznienia cewki.
Trzymajcie się kochani. Mary dasz radę Psotek też. Nie taki diabeł straszny... (cewnik znaczy się nie Psotek)
kokocha pisze:Nie chciałam...A Psotuś nie lubi kloszy, kołnierzy w sensie?
jozefina1970 pisze:Cholera, szkoda, że jednak trochę daleko mieszkam - Kuku i Inka tez mnie co prawda nie znają ale przeciez byłam bym pod ręką kotom w razie gdyby sobie chciały drapnąca Ty mogłabyś się odizolowac z Psotkiem
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 171 gości