Prezes i Chester. Cz. 4. - rana s.70, kastracja Czesia s. 72

[estre]

Druga strona medalu jest taka że obecność Bździagwy zbawiennie wpływa na moją wydajność w pracy. No i nie taka wstrętna - Śmierdziela w sumie to ona uratowała, no nie?

Racja

[estre]

Cześć
Miłego!

[estre]

Przeklejam, napisałam w złym wątku:

Dziś rano wstałam i w całej kuchni były białe ślady łapek, jakby z mąki.
Szukałam przyczyny i znalazłam.
Chester chce dać dyla...
Chyba mu się u nas bardzo nie podoba bo wydrapał dziurę w ścianie tak na głębokość 1cm. No i ten tynk poroznosił po domu

[charm]

Chester chce dać dyla...
Chyba mu się u nas bardzo nie podoba bo wydrapał dziurę w ścianie tak na głębokość 1cm. No i ten tynk poroznosił po domu

Nie ma co, pomysłowy maluch..... (choć już nie taki maluch )

[amyszka]

Pokaż mu drzwi ,co sie będzie chłopak męczył

[estre]

Pokaż mu drzwi ,co sie będzie chłopak męczył

Zaraz go wystawię na klatkę

[moś]

Doczytuje..prosze na razie niczego na klatke nie wystawiac poki nie doczytam

[estre]

Się zobaczy

[amyszka]

Zaraz go wystawię na klatkę

Zaraz by drapał w odwrotną stronę

[estre]

Zaraz go wystawię na klatkę

Zaraz by drapał w odwrotną stronę

Zważywszy, że boi się własnego cienia to na pewno

[Kociara82]

Chesterku, gdzie Ty sie wybierasz, co?

[estre]

Chesterku, gdzie Ty sie wybierasz, co?

W siną dal...

[Danusia]

Chesterku, gdzie Ty sie wybierasz, co?

W siną dal...

ale chyba wrocisz

[estre]

Chesterku, gdzie Ty sie wybierasz, co?

W siną dal...

ale chyba wrocisz

Kto go tam wie

[Danusia]

Kto go tam wie

a gdzie mu będzie lepiej , niż u Ciebie