DZIKI GRZYWKA i Towarzystwo cz. II/ Smutno...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto cze 16, 2009 7:30

Czy mogę podesłać Ci mojego Dyzia by nauczył się spać w pościeli?
Strasznie mi tego brakuje :(
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Wto cze 16, 2009 7:41

zunia pisze:No cóż odnośnie specyfiku to Ci nic nie doradzę, ale cieszę się że Pączuś lepiej. A kot w pościeli to największe szczęście jakie jest na tym świecie.

JEDEN kot w pościeli to szczęście ale CZTERY koty to...karimata na podłodze :wink:

Amiko6 - może Dyziowi jest zwyczajnie za gorąco w tej wielbłądziej pościeli. Może jedwabna byłaby bardziej zachęcająca? :wink:
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Wto cze 16, 2009 7:52

Na wielblądzie lubi leżeć ale sam, więc to nie to.
Dyzio nawet na gołej kanapie przy mnie nie poleży. Chyba, że pod przymusem ale co to za przyjemność :(

Na kolanach leży chętnie tylko wtedy gdy siedzę na krześle w kuchni lub przy komuterze, a już np. fotel jest nie do przyjęcia.
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Wto cze 16, 2009 18:12

Beeju czasem pakuje się pod kołdrę, a Guree... on po prostu śpi na mnie...
Gdy śpi obok, to potrafi tak się rozwalić, że zajmuje 3-4 łóżka (niewyobrażalne, jak taki malutki kotek może mnie przepchnąć... :roll:), ale najczęściej jednak na mnie ;)

Gdy pewnej nocy oba postanowiły spać mi na plecach, to musiałam czekać aż zejdą żeby się podnieść - nadmiarowe 10kg to jednak spore obciążenie :lol:

A Grzywuś w pościeli... :1luvu: :1luvu: :1luvu:

charm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6644
Od: Nie paź 26, 2008 20:07
Lokalizacja: Orzesze

Post » Wto cze 16, 2009 18:13

pixie65 pisze:
zunia pisze:No cóż odnośnie specyfiku to Ci nic nie doradzę, ale cieszę się że Pączuś lepiej. A kot w pościeli to największe szczęście jakie jest na tym świecie.

JEDEN kot w pościeli to szczęście ale CZTERY koty to...karimata na podłodze :wink:


A sześć i jeden pies? :twisted:
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Wto cze 16, 2009 20:06

No u nas tylko trzy ale za to wielkolud mąż :roll:
On ma 3/4 łóżka a ja z kotami resztę.
Obrazek
"Uchroń mnie przed wrogiem, który ma coś do zyskania, i przed przyjacielem, który ma coś do stracenia...'' T.S.Eliot'

zunia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8515
Od: Śro lut 15, 2006 11:55
Lokalizacja: chorzów

Post » Wto cze 16, 2009 20:29

gattara pisze:A sześć i jeden pies? :twisted:

No...nie da się ukryć Alusiu :arrow: jesteś BEZKONKURENCYJNA :D :!:
A biorąc pod uwagę stosunek masy zalegającej do masy będącej zaleganą to...powiedziałabym, że to podchodzi pod znęcanie się nad człowiekiem :wink:

A Grzywuś to nie tylko w pościeli ale też NA mnie.
I reszta Towarzystwa (poza Filipcią i Morusem) - też NA mnie śpi.
A moja kanapa już złowróżbnie trzeszczy, piszczy i skrzypi, że nie wspomnę o tym iż elementy konstrukcyjne zaczynają mnie boleśnie uwierać...

Zuniu - męża na karimatę a Ty full wypas z kotyma w pościeli :wink:
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Śro cze 17, 2009 21:38

Pixie, wiesz, mój mąż Cie lubi więc chyba mu nie przekaże Twojego pomysłu :wink: Chociaż zdarzało się już, że spał na ziemi jak jakiś kot był po operacji. Oczywiście buziaki dla Grzywusia, Pączusia i całego kociego towarzystwa.
Obrazek
"Uchroń mnie przed wrogiem, który ma coś do zyskania, i przed przyjacielem, który ma coś do stracenia...'' T.S.Eliot'

zunia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8515
Od: Śro lut 15, 2006 11:55
Lokalizacja: chorzów

Post » Śro cze 17, 2009 21:46

zunia pisze:Pixie, wiesz, mój mąż Cie lubi więc chyba mu nie przekaże Twojego pomysłu :wink:

8O
A to niespodzianka...
No to może faktycznie nic mu nie mów bo stracę przedostatnią życzliwą osobę :wink:

zunia pisze:Chociaż zdarzało się już, że spał na ziemi jak jakiś kot był po operacji. Oczywiście buziaki dla Grzywusia, Pączusia i całego kociego towarzystwa.

Za to możesz mu powiedzieć, że jestem pod wrażeniem i uważam go prawie za Supermana.
Bo takie rzeczy potrafią robić tylko Prawdziwi Mężczyźni :wink: :D

Grzywka z Pączkiem wybuziakowani, teraz mamy porę na tradycyjny koncert na dwa głosy :roll:
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Śro cze 17, 2009 21:59

Tego supermena to też nie wiem czy mu przekaże, bo jeszcze za bardzo Cię polubi :roll:
Obrazek
"Uchroń mnie przed wrogiem, który ma coś do zyskania, i przed przyjacielem, który ma coś do stracenia...'' T.S.Eliot'

zunia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8515
Od: Śro lut 15, 2006 11:55
Lokalizacja: chorzów

Post » Śro cze 17, 2009 22:06

No tak, prawdziwy mężczyzna... ;-)
Mój tż został zmuszony do zaakceptowania faktu, że moje serce należy do dwóch burych mężczyzn (choć wykastrowanych ;P), i akceptuje pakowanie się ich nam do łóżka, itp ;-)

(choć przyznam się, że zdarza nam się wypraszać chłopaków z sypialni jak za bardzo domagają się zainteresowania "w trakcie" :oops: )

charm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6644
Od: Nie paź 26, 2008 20:07
Lokalizacja: Orzesze

Post » Śro cze 17, 2009 22:10

zunia pisze:Tego supermena to też nie wiem czy mu przekaże, bo jeszcze za bardzo Cię polubi :roll:

:ryk:
No co Ty, Zunia - to tylko taki wyraz uznania dla jego postawy miał być.
Bo nie każdy małż spędziłby noc na podłodze z powodu kota...
No i nie każdy robi tak piękne zdjęcia (których ciągle MAŁO 8) )
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Śro cze 17, 2009 22:13

charm pisze:(choć przyznam się, że zdarza nam się wypraszać chłopaków z sypialni jak za bardzo domagają się zainteresowania "w trakcie" :oops: )

Jest gdzieś na koci łapci wątek na ten temat ... :lol:
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Śro cze 17, 2009 22:22

pixie65 pisze:
charm pisze:(choć przyznam się, że zdarza nam się wypraszać chłopaków z sypialni jak za bardzo domagają się zainteresowania "w trakcie" :oops: )

Jest gdzieś na koci łapci wątek na ten temat ... :lol:


A my nawet wtedy nie wypraszamy :oops: nauczyły się siedzieć cicho i obserwować :oops:

Pixie, zdjęcia będą jeszcze 8)
Obrazek
"Uchroń mnie przed wrogiem, który ma coś do zyskania, i przed przyjacielem, który ma coś do stracenia...'' T.S.Eliot'

zunia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8515
Od: Śro lut 15, 2006 11:55
Lokalizacja: chorzów

Post » Śro cze 17, 2009 22:29

zunia pisze:
pixie65 pisze:
charm pisze:(choć przyznam się, że zdarza nam się wypraszać chłopaków z sypialni jak za bardzo domagają się zainteresowania "w trakcie" :oops: )

Jest gdzieś na koci łapci wątek na ten temat ... :lol:


A my nawet wtedy nie wypraszamy :oops: nauczyły się siedzieć cicho i obserwować :oops:

Jakby siedziały cicho to co innego... one chcą brać czynny udział.....

charm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6644
Od: Nie paź 26, 2008 20:07
Lokalizacja: Orzesze

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Kankan, włóczka i 38 gości