Koć&Pluszon6. Vrendzel na pokojach

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Wto lip 15, 2008 9:48

redaf pisze:Dziś przyjeżdża do nas Lord Vrendzel 8)
Na kolejny tymczasowy tymczas.

Już się cieszę na relacje z jego pobytu :twisted: :twisted: :twisted:

Joasia
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16791
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Wto lip 15, 2008 9:52

aście znowu natrzaskały voluminów wieczorową porą,
kiedy ja unplugged jestem... :evil: :evil: :evil:



ale skończyły sie dobre czasy! :twisted:

neta sobie w domu zakładam... :mrgreen:

koniec z doczytywaniem wyścigowym i nabieżąco niebyciem :twisted: siebójcie! 8)
Ostatnio edytowano Wto lip 15, 2008 21:10 przez Fri, łącznie edytowano 3 razy

Fri

 
Posty: 6301
Od: Śro sty 25, 2006 17:02
Lokalizacja: wpół do Wisły ;) wpół do Brdy ;P

Post » Wto lip 15, 2008 9:53

Fri pisze:aście znowu natrzaskały voluminów wieczorową porą, kiedy ja unplugged jestem... :evil: :evil: :evil:
ale skończyły sie dobre czasy! :twisted:
neta sobie w domu zakładam... :mrgreen:
koniec z doczytywaniem wyścigowym i nabieżąco niebyciem :twisted:
siebójcie! 8)
sie boimy :P ale i tak zwykle jest najwiecej na mośnym, no i jak Meg9 jeździła to tyż :twisted:
Mrux, Mrops & Mami

pluszak

 
Posty: 4391
Od: Wto gru 18, 2007 10:00
Lokalizacja: tri

Post » Wto lip 15, 2008 9:56

ale chociaz trochę możecie... powinnyście... dla przyzwoitości... :x

Fri

 
Posty: 6301
Od: Śro sty 25, 2006 17:02
Lokalizacja: wpół do Wisły ;) wpół do Brdy ;P

Post » Wto lip 15, 2008 9:58

Fri pisze:ale chociaz trochę możecie... powinnyście... dla przyzwoitości... :x
no ja tam ogólnie niebojąca jestem, na mnie to nie licz :P
Mrux, Mrops & Mami

pluszak

 
Posty: 4391
Od: Wto gru 18, 2007 10:00
Lokalizacja: tri

Post » Wto lip 15, 2008 10:03

nienadarmo Cię Kicor najął jako bodygarda Żółtej Kury... :twisted:

Fri

 
Posty: 6301
Od: Śro sty 25, 2006 17:02
Lokalizacja: wpół do Wisły ;) wpół do Brdy ;P

Post » Wto lip 15, 2008 10:04

Fri pisze:nienadarmo Cię Kicor najął jako bodygarda Żółtej Kury... :twisted:
to było non profit :P znaczy profity nie w pieniadzach byli :twisted:
Mrux, Mrops & Mami

pluszak

 
Posty: 4391
Od: Wto gru 18, 2007 10:00
Lokalizacja: tri

Post » Wto lip 15, 2008 10:22

czyżby w puszkach? :twisted:

Fri

 
Posty: 6301
Od: Śro sty 25, 2006 17:02
Lokalizacja: wpół do Wisły ;) wpół do Brdy ;P

Post » Wto lip 15, 2008 10:25

Fri pisze:czyżby w puszkach? :twisted:

Animonda? 8)
Obrazek

galla

 
Posty: 10369
Od: Wto wrz 20, 2005 13:39
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lip 15, 2008 10:26

galla pisze:
Fri pisze:czyżby w puszkach? :twisted:

Animonda? 8)


Animoda Amstel... :twisted:

Fri

 
Posty: 6301
Od: Śro sty 25, 2006 17:02
Lokalizacja: wpół do Wisły ;) wpół do Brdy ;P

Post » Wto lip 15, 2008 10:26

galla pisze:
Fri pisze:czyżby w puszkach? :twisted:

Animonda? 8)
w puszkach tyz nie, w Kicorze, Almie, MariiD i Deśnie :P
Mrux, Mrops & Mami

pluszak

 
Posty: 4391
Od: Wto gru 18, 2007 10:00
Lokalizacja: tri

Post » Wto lip 15, 2008 10:27

:twisted: i fszystkie się tak dały wygłaskać...? :roll:

Fri

 
Posty: 6301
Od: Śro sty 25, 2006 17:02
Lokalizacja: wpół do Wisły ;) wpół do Brdy ;P

Post » Wto lip 15, 2008 10:29

redaf pisze:Dziś przyjeżdża do nas Lord Vrendzel 8)
Na kolejny tymczasowy tymczas.
Zasatnawiam sie czy dziada na tarasie zakwaterować, czy na pokoje puścić.
Plusz miałby się z kim lać, ale boję się że Frubszej to się bardzo nie spodoba.
Co o tym myslicie?


Osssszywiście, że puszczać na pokoje.
Uzupełnić ilość bandaży i plastrów w apteczce na wypadek zwiększonej ilości ran gryzionych, kłutych i szarpanych.
Wstawiać dużo zdjęć.
:smokin:
Magda, Michałek, Tygrysek i Inusia [*], Oskar [*] i Lilka

Meg9

 
Posty: 1928
Od: Czw lut 21, 2008 14:34
Lokalizacja: Zielona Góra

Post » Wto lip 15, 2008 10:31

Fri pisze::twisted: i fszystkie się tak dały wygłaskać...? :roll:
niektóre dostarczały tez wrażeń intelektualnych :twisted:
Mrux, Mrops & Mami

pluszak

 
Posty: 4391
Od: Wto gru 18, 2007 10:00
Lokalizacja: tri

Post » Wto lip 15, 2008 10:36

Meg9 pisze:Osssszywiście, że puszczać na pokoje.
Uzupełnić ilość bandaży i plastrów w apteczce na wypadek zwiększonej ilości ran gryzionych, kłutych i szarpanych.
Wstawiać dużo zdjęć.
:smokin:

Demoziujecie biednego Vrendzelka :?
Ran kłutych nie będzie, bo pazury ma obcięte przecież! 8)
Obrazek

galla

 
Posty: 10369
Od: Wto wrz 20, 2005 13:39
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 15 gości