





Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
mir.ka pisze:Nie wiem czy szczaw jest szkodliwy dla kotów, ale zabierałam Olince tę "zabawkę", a ona uparcie pchała się do zlewu. W końcu postawiłam na zlewie duża deskę do krojenia, żeby zastawić dostęp do szczawiu, ale efekt był taki ,że mała przechyliła deskę , wpadła do szczawiu przy okazji się kapiąc![]()
![]()
![]()
Był zabawny widok jak mokra biegała po kuchni i trzepała mokrymi łapkami
![]()
mir.ka pisze:Nie wiem czy szczaw jest szkodliwy dla kotów, ale zabierałam Olince tę "zabawkę", a ona uparcie pchała się do zlewu. W końcu postawiłam na zlewie duża deskę do krojenia, żeby zastawić dostęp do szczawiu, ale efekt był taki ,że mała przechyliła deskę , wpadła do szczawiu przy okazji się kapiąc![]()
![]()
![]()
Był zabawny widok jak mokra biegała po kuchni i trzepała mokrymi łapkami
![]()
Kotina pisze:mir.ka pisze:Nie wiem czy szczaw jest szkodliwy dla kotów, ale zabierałam Olince tę "zabawkę", a ona uparcie pchała się do zlewu. W końcu postawiłam na zlewie duża deskę do krojenia, żeby zastawić dostęp do szczawiu, ale efekt był taki ,że mała przechyliła deskę , wpadła do szczawiu przy okazji się kapiąc![]()
![]()
![]()
Był zabawny widok jak mokra biegała po kuchni i trzepała mokrymi łapkami
![]()
Juz sobie to wyobraziłam![]()
![]()
Może Olinka cos jednak zapamięta z tej przygody ze szczawiem ...
ewar pisze:Małe są uroczeTrochę mi ich szkoda, bo zabiegają o względy starszyzny, z mizernym jak dotąd efektem, prawda?
madrugada pisze:mir.ka pisze:Nie wiem czy szczaw jest szkodliwy dla kotów, ale zabierałam Olince tę "zabawkę", a ona uparcie pchała się do zlewu. W końcu postawiłam na zlewie duża deskę do krojenia, żeby zastawić dostęp do szczawiu, ale efekt był taki ,że mała przechyliła deskę , wpadła do szczawiu przy okazji się kapiąc![]()
![]()
![]()
Był zabawny widok jak mokra biegała po kuchni i trzepała mokrymi łapkami
![]()
Biedna Olinka, nie dość, że zabrali zabawkę, to jeszcze narazili na kąpiel.
A tu artykuł o szkodliwości szczawiu, nie tylko dla kotów:
https://www.koty.pl/szczaw-dla-kota/
jolabuk5 pisze:
Kochana Olinka, jak ona by się chciała zaprzyjaźnić z Rudzią![]()
Nul pisze:Olinko, jaka przygoda! Kąpiel niemal sanatoryjna, w szczawianach chyba?I jaka jesteś miła, że zaniosłaś prezent Prezesowej! A że ona była ponad takie gesty, to już trudno…
mir.ka pisze:Nul pisze:Olinko, jaka przygoda! Kąpiel niemal sanatoryjna, w szczawianach chyba?I jaka jesteś miła, że zaniosłaś prezent Prezesowej! A że ona była ponad takie gesty, to już trudno…
ale próbować nie zaszkodzi, może zmieni zdanie i pobawi się z małymi kotkami
zauważyłam ,że Rudzia bardziej akceptuje Olinkę niż Inusię
jolabuk5 pisze:mir.ka pisze:Nul pisze:Olinko, jaka przygoda! Kąpiel niemal sanatoryjna, w szczawianach chyba?I jaka jesteś miła, że zaniosłaś prezent Prezesowej! A że ona była ponad takie gesty, to już trudno…
ale próbować nie zaszkodzi, może zmieni zdanie i pobawi się z małymi kotkami
zauważyłam ,że Rudzia bardziej akceptuje Olinkę niż Inusię
Ciekawe! Może Olinka sama bardziej lgnie do Rudzi? Dobrze, że Prezesowa choć trochę toleruje dziewczynki
Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot] i 1347 gości