Sihaja pisze:Ja do wody do picia wkładam im kostki lodu
Żeby nie przeziębiły gardełek...


Bezsłonecznie - lubię ten wyraz

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Sihaja pisze:Ja do wody do picia wkładam im kostki lodu
floxanna pisze:Zaglądam regularnie, ale jakoś nie mam weny do odzywania się, bo tu smutno – odeszła mama Twojej imienniczki, tej, z którą jeżdżę.
mir.ka pisze:Tosia ma kolorki prawie jak Morfeuszek![]()
jest czekoladowa na grzbieciku
Sihaja pisze:mir.ka pisze:Tosia ma kolorki prawie jak Morfeuszek![]()
jest czekoladowa na grzbieciku
Wydaje mi się, że Tosia jest ciemniejsza. U burm kolor Tosi nazywa się sobolowy. Zobacz w necie kot burmski sobolowy, a sama przyznasz mi racjęA wpisz sobie "kocięta burmskie sobolowe"
Niewątpliwie Tosia ma coś z jakiegoś rasowca, można się domyślać, że z burmy lub kotka
A może jeszcze z jakiegoś innego
Mała jest taka fajniutka i słodka, że można by ją schrupać
mir.ka pisze:Sihaja pisze:mir.ka pisze:Tosia ma kolorki prawie jak Morfeuszek![]()
jest czekoladowa na grzbieciku
Wydaje mi się, że Tosia jest ciemniejsza. U burm kolor Tosi nazywa się sobolowy. Zobacz w necie kot burmski sobolowy, a sama przyznasz mi racjęA wpisz sobie "kocięta burmskie sobolowe"
Niewątpliwie Tosia ma coś z jakiegoś rasowca, można się domyślać, że z burmy lub kotka
A może jeszcze z jakiegoś innego
Mała jest taka fajniutka i słodka, że można by ją schrupać
mam książke o rasach kotów i tam jest burmski, ubarwienie bardzo podobne
ciekawe jaka będzie jak dorośnie
jak ją wzięłam to futerko miała takie prawie rude, nastroszone, a teraz już ma takie przyjemnie mięciutkie i ciemniejsze
obejrzałam małe, różnica jest taka ,że Tosia ma czarny sam pyszczek, a rasowe mają ciemniejsze też czółka
mir.ka pisze:mnie się zawsze podobały zwierzaki nierasowe, bo przynajmniej są unikalne
Użytkownicy przeglądający ten dział: aania, aga66, zuzia115 i 1167 gości