Wczoraj zmarł mój kochany kot Maciek/Kitusia i Marysia <3

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sty 01, 2015 16:35 Re: Wczoraj zmarł mój kochany kot Maciek/Kitusia i Marysia <

klaudiafj pisze:Dzień dobry :D Taka piękna pogoda była za oknem około 13 - mlecznie i biało! Chciałam jechać do lasu, ale nim się ogarnęłam to już jest brzydko :/ Mam nadzieję, że jutro się uda.
Koty zmęczone po wczorajszym, a nie chciały tańcować wcale a wcale ;)



może nie lubią tańczyć...z Wami :wink:
bo co robia jak zostają same to nie wiadomo :wink:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76042
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw sty 01, 2015 17:05 Re: Wczoraj zmarł mój kochany kot Maciek/Kitusia i Marysia <

:201453 :201476 Aby od Sylwestra cały rok 2015 był ekstra,by marzenia się spełniały, by pieniążki kieszeń wypychały, a uczucia nie znikały i z serduszka wypływały.Szczęśliwego Nowego Roku dla wszystkich pozytywnie zakręconych i nie tylko. :201430

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26801
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sty 01, 2015 17:58 Re: Wczoraj zmarł mój kochany kot Maciek/Kitusia i Marysia <

Szczęśliwego Nowego Roku!

Nie wiem, co robiły w nocy moje pannice, ale dziś są podejrzanie zmęczone i śpiące...
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35094
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Czw sty 01, 2015 19:15 Re: Wczoraj zmarł mój kochany kot Maciek/Kitusia i Marysia <

Wszystkiego dobrego dla Ciebie i Twoich koteczek :1luvu:

Milena_MK

Avatar użytkownika
 
Posty: 10040
Od: Sob lip 21, 2012 17:20
Lokalizacja: Kraków


Post » Czw sty 01, 2015 20:39 Re: Wczoraj zmarł mój kochany kot Maciek/Kitusia i Marysia <

Hej Hej Ekipa

pomyślności w nowym roku :) :piwa: :piwa: :piwa: :piwa: :201461
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Czw sty 01, 2015 21:30 Re: Wczoraj zmarł mój kochany kot Maciek/Kitusia i Marysia <

klaudiafj pisze:Dzień dobry :D Taka piękna pogoda była za oknem około 13 - mlecznie i biało! Chciałam jechać do lasu, ale nim się ogarnęłam to już jest brzydko :/ Mam nadzieję, że jutro się uda.
Koty zmęczone po wczorajszym, a nie chciały tańcować wcale a wcale ;)

Może im muzyka nie odpowiadała . Za szybka była a one wolą spokojniejszą :roll:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sty 01, 2015 22:09 Re: Wczoraj zmarł mój kochany kot Maciek/Kitusia i Marysia <

M. brał jednego i drugiego i tańcował z nimi, ale miałam wrażenie, że te m.owskie podrygi wywołują u kotów jedynie mdłości niczym na statku na morzu :D :ryk:

Moli25 witamy w naszym wąteczku :)
Wszystkiego jak najlepszego Wam, oby ten Nowy Rok przyniósł nam dużo dobrego :)
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Czw sty 01, 2015 22:42 Re: Wczoraj zmarł mój kochany kot Maciek/Kitusia i Marysia <

Hmmm....bo kotki chyba nie lubią tańczyć :lol:
Moim takie spoufalanie bardzo się nie podoba :wink:
Obrazek
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"

Annaa

 
Posty: 9795
Od: Sob lis 28, 2009 20:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt sty 02, 2015 8:29 Re: Wczoraj zmarł mój kochany kot Maciek/Kitusia i Marysia <

Moje lubią tańczyć - gonionego :wink:
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35094
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Pt sty 02, 2015 12:48 Re: Wczoraj zmarł mój kochany kot Maciek/Kitusia i Marysia <

Ten mój Maryś to jest pechowy kot! Jeżeli istnieje jakakolwiek szansa na to że gdzieś o coś można się uderzyć, to Marysia z niej skorzysta. W końcu zaczęłam ją podziwiać, bo to trzeba mieć talent. Tyle jest stron a ona zawsze podbiegnie od tej od której nie powinna. I tak zazwyczaj np machnę ręką a ona podbiega i dostaje w główkę. Albo dziś mąż nadepnął ją bo oczywiście siadła tam gdzie nie powinna. Co to jest za pechowy kot! Nie ma drugiego takiego i już nawet m. to zauważył :)
Wczoraj m. chciał zabrać ją ze sobą do piwnicy - Maciuś lubił wszelkie wycieczki - i tylko zamknął drzwi od mieszkania a ona w ryk "miaaaaaaałłłłłłłłłłłł" "MRRRRAAAAAAUUUUUUUU" - no to on otwarł drzwi, i cisza, znowu powoli zamknął a ona znowu na całe gardło.... "MIAAAAAŁŁŁŁUUUUU RRRR" no i w końcu nigdzie nie poszła...

A Kitulka marudna, no tak marudzi, wyje od rana, że już nie wiem co się z nią dzieje. Niby wszystko jest normalnie, ale to marudzenie "mmmrrrrr" "mmmmmrrrrrrrraaaaaaauuuuułłłł" od samego rana, spać nie daje i to już tak trwa od jakiegoś czasu. Wygląda to na nudę, bo jak w końcu się obudzę to ona idzie spać. Ale myślę czy nie iść z nią do weterynarza. Najlepiej bym poszła z dwoma pannicami - na kontrolę. Ciekawe czy mogę je już dwie zapakować do transportera razem. Nie chciałabym, żeby je przewiało.. Sądząc po tym jak Marysia twardo sprawy stawia to może być opór nie do odparcia, bo przecież pannica nie pozwoli sobie w kaszę dmuchać i wynosić byle gdzie :D

A u nas w Bytomiu słonecznie brrr liczyłam na gęste mgły i śnieg - chciałam do lasu fotki robić a tu jak co dzień, prawie cały rok słońce świeci :)
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Pt sty 02, 2015 12:57 Re: Wczoraj zmarł mój kochany kot Maciek/Kitusia i Marysia <

Echhh niektóre koty tak mają, że jak widzą śpiącego człowieka, to zrobią wszystko, by go obudzić. Kotka mojej mamy tak też miała, że potrafiła miauczeć, dopóki mama nie wstała z łóżka. Wtedy kotka szła na drapak spać :roll: Po jakimś czasie jej przeszło - i dobrze, bo mama już nie wiedziała, czy głodna, czy może chora... Tak więc możliwe, że to z nudów.

Jak masz dobry transporter, to możesz zabrać dwa. Ja mam tylko jeden i zawsze podróżują w nim razem.

Milena_MK

Avatar użytkownika
 
Posty: 10040
Od: Sob lip 21, 2012 17:20
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt sty 02, 2015 13:02 Re: Wczoraj zmarł mój kochany kot Maciek/Kitusia i Marysia <

Milena_MK pisze:Echhh niektóre koty tak mają, że jak widzą śpiącego człowieka, to zrobią wszystko, by go obudzić. Kotka mojej mamy tak też miała, że potrafiła miauczeć, dopóki mama nie wstała z łóżka. Wtedy kotka szła na drapak spać :roll:


To o mojej Kituli - wstaje tylko po to by dać jej jedzonko, które ona liźnie a potem mogę patrzeć jak ona idzie spać hehe taki typ!

Do transportera spokojnie wejdą obie, ciekawe czy się w nim pobiją :) Wolę na ręce je wziąć i do auta zanieść, ale wiem że z Marysią to nie przejdzie - zbyt charakterna jak to powiedziała moja wetka :)
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Pt sty 02, 2015 13:05 Re: Wczoraj zmarł mój kochany kot Maciek/Kitusia i Marysia <

Ja bym moich pannic do samochodu na rękach nie doniosła. Nooo, Ofelię moooże. Z Małą Czarną nawet bym nie próbowała. Ona panikuje, jak się ją weźmie na ręce, a jest taka silna, że w try miga się wyrwie.

PS. A co powiecie na pobudkę 1 stycznia przed świtem, w wykonaniu kota udeptującego człowiekowi pęcherz? :evil:
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35094
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Pt sty 02, 2015 13:09 Re: Wczoraj zmarł mój kochany kot Maciek/Kitusia i Marysia <

U nas były dwa transporterki, ale zauważyliśmy, że jak są oddzielone to się bardziej stresują. Kiedyś właśnie jak jechaliśmy na Mazury, to Elisha bardzo płakała, więc Beniaminka przełożyliśmy do niej i się uspokoiła. Od tamtej pory zawsze jeżdżą razem. Tylko musiałam dwa mniejsze transportery zamienić na jeden większy :)

Milena_MK

Avatar użytkownika
 
Posty: 10040
Od: Sob lip 21, 2012 17:20
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter, Silverblue i 59 gości