
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
MamaMeli pisze:Melinda ma kilka aparatów mruczących i zazwyczaj mruczy jak samolot odrzutowy
kalair pisze:
kalair pisze:
MamaMeli pisze:Melinda ma kilka aparatów mruczących i zazwyczaj mruczy jak samolot odrzutowy
Sihaja pisze:MamaMeli pisze:Melinda ma kilka aparatów mruczących i zazwyczaj mruczy jak samolot odrzutowy
Mój Joachim mruczy, jakby miał w środku zaparkowany traktor. A miauczy jak kocie maleństwo, ledwie go słychać
A Morfeusz z kolei to mruczy tak średnio, nie za cicho, nie za głośno i tak jakby wolniej, nie umiem tego nazwać...
Sihaja pisze:kalair pisze:
Mala flirciarka
kalair pisze:Każde jest inne, i to jest faaajne. Hmm..jakby mi cała trójka traktorzyła jak Safcia, to spać by w nocy nie szło.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość