Rudi i Pysia VI Dziennik niecodziennik ;) łamigłówka s. 73 ;

shira3 pisze:
charm pisze:a nie wolałby krówki w postaci wołowinki?

Nie za bardzo...
mir.ka pisze:dała?

Nie, ale skitrał gdzieś jedną podobno, TŻ widział, nie odebrał

schował na później? :wink:

Na to wygląda...nie wiadomo tylko, gdzie.

żeby tylko papierek mu nie zaszkodził

Papier to nie plastik. Podejrzewam jednak, ze nie zjadł tylko zarzucił gdzieś pod meble.

Bandyci..........wszędzie bandyci. Mnie dziś uprowadzono w kierunku nieznanym 20 dkg szynki drobiowej. Z papierem.........

Szynkę to ja rozumiem ale żeby cukierki?

skąd mógł wiedzieć, że to cukierek, jak napisane było - krówka
muu

pozytywka pisze:skąd mógł wiedzieć, że to cukierek, jak napisane było - krówka
muu

i jeszcze namalowana

Przywitam się tylko dziś wybaczcie :oops:

Dobry wieczór słodziaczki :1luvu:

Ja ostatnio goniłam kota, któremu między łapkami powiewała rozmrażająca się kiełbasa :roll:

sunshine pisze:Ja ostatnio goniłam kota, któremu między łapkami powiewała rozmrażająca się kiełbasa

Musiał być baaaardzo głodny :roll:

W weekend gonilam takiego co podiwanił rybę rozmrażającą się dla zółwia.......bo ja 2 zółwie mięsożerne mam.......taaaaaakie wielkie. Jednego mam już 16 lat.......

Neigh pisze:W weekend gonilam takiego co podiwanił rybę rozmrażającą się dla zółwia.......bo ja 2 zółwie mięsożerne mam.......taaaaaakie wielkie. Jednego mam już 16 lat.......

Kto zlodziej? Nowy? Eeeee Melka? Na najbardziej rozgarnieta wyglada.

Melka oczywiście, że Melka............co ciekawe NIE JADA ryby.....tak sobie ukradła, żeby nie wyjść z wprawy.

Neigh pisze:W weekend gonilam takiego co podiwanił rybę rozmrażającą się dla zółwia.......bo ja 2 zółwie mięsożerne mam.......taaaaaakie wielkie. Jednego mam już 16 lat.......

Ryba to jest to.
Jak ojciec w lecie przywiózł świeże dorsze znad morza to Kubuś gwizdnął z deski całego i wlókł pod brzuchem.

Mięsko z garnków też u nas lubi uciekać samo :roll:

Rudi i Pysia VI Dziennik niecodziennik ;) łamigłówka s. 73 ;

Kto przegląda forum