Koty w ziołach - przepisy

[Patmol]

szałwia naprawdę działa spróbuj
tylko nie można jej pić regularnie dłużej niż miesiąc
ja swoja kupiłam po prostu w sklepie spożywczym

fajne rzeczy do kupienia mają w tym zielonym zakątku

te baldaszkowate to mi sie rozmywają na zdjęciach z bliska
muszę to jeszcze przemyśleć

[morelowa]

Z poziomem inteligencji mam podobnie jak Małgosia
Od kawy [gotowanej wg 2 przemian] jestem uzależniona. Lubię po prostu.
Ale z tą szałwią to dobry pomysł - nie można przedawkować?

Też bym chciała tytuł jakiegoś poradnika do oznaczania. Prosty żeby był , no bo ta inteligencja...
Kasumi - poradzisz coś?

W Opolu oczywiście nie ma takiej działalności, ale na Wrocław bym stawiała

Widzę, że Patmol już napisała o dawkowaniu szałwii..
Wolę zioła kupować w sprawdzonych miejscach - to chyba jednak ważne, jak , kiedy i gdzie są zbierane.

[morelowa]

A o kotach to jeszcze będzie na tym wątku? Tak pomiędzy ziółkami mogłoby być
Lubię koty...

[Patmol]

koty siedza na strychu
codziennie któregoś szukam -bo chcę żeby wszystkie były ,jak ja przyjdę -takie mam wymagania
a koty - jak to koty

przedwczoraj Szapo nie było
wołam, szukam -nie ma
zajrzałam we wszystkie dziury -a na strychu trochę ich jest
w końcu znalazłam
spał -zdziwiony o co mi chodzi


wczoraj szukałam Zorro
on zawsze pierwszy przychodzi i do głaskania się nadstawia
i tez na wołanie nie przyszedł
zmalałam -tez spał schowany -wszystko dobrze

Tymoteusz -trochę rozmazany, ale widać jakie ma niebieskie oczy


Ryjonek -pobyt na strychu mu służy , pierwszy do mnie biegnie, i cały czas mi towarzyszy czy kuwety sprzątam czy pranie wieszam -zawsze blisko siedzi



(zdjęcia sprzed-strychowe oczywiscie)

[violet]

(zdjęcia sprzed-strychowe oczywiscie)

piękne!
zrób też strychowe – będą koty w ziołach

[Patmol]

na obiad?

na strychu wisi tylko wrotycz- wysoko na sznurkach do prania
a poza tym strych nie jest fotogeniczny

Szapo w swojej ulubionej pozie -zawsze tak śpi, nie wiem jak może mu być tak wygodnie

[violet]

dziwne... chyba nic go nie boli?
może po prostu nie "przyłapałaś" go, jak się kładzie wygodnie?

[Patmol]

on się kładzie inaczej -jak jest schowany
ale rzadko się chowa -przeważnie właśnie śpi gdzieś na środku w takie pozycji "kapelusza" -bardziej drzemie niż śpi
jak się go pogłaszcze, to wygląda na zadowolonego -przeciąga się i mruczy

on u mnie mieszka już kilka lat i w dzień najczęściej tak podsypia
może jak nie ma ludzi w domu śpi inaczej
nie wiem

typowa pozycja SZapo - inne koty nie drzemią w takiej pozycji




tutaj z Elbertem - Szapo śpi, ale głowa podniesiona

[violet]

śliczny buranio, taki "zajączkowy"
(może dlatego śpi jak zając pod miedzą? )

[Patmol]

może
to fajny kotek -ale ostatnio sierść ma jakąś taką -może to stres

jutro mam wolny dzień -wybiorę się gdzieś po olej lniany albo oliwę z oliwek -podobno to dobre na sierść
które lepsze?
wszystkie futrzaki by dostały
czy lepszy jakiś tran?
czy olej z pestek winogron?

oliwa z oliwek czy olej lniany to będzie w Tesco? czy raczej muszę delikatesów szukać?
pól pokoju dwa razy pomalowane lakierem
a drugie pól czeka
nie wiem dlaczego tak dziwnie -TZ Mówi, że tak jest łatwiej i lepiej -on maluje - niech będzie
dzisiaj albo jutro następna połowa do malowania
a potem jeszcze listwy założyć

[AgaPap]

Obserwuj Szapo, bo często problemy z sierścią są pierwszym sygnałem ,ze coś się dzieje w kocie A on faktycznie sypia jak koty, którym coś dolega.
Ja kupowałam tran w tych przeźroczystych jajowatych tabletkach, wyciągałam ze środka strzykawką sam tran i strzykawką do pyska. Fajnie się sprawdza ten patent i ładnie działa, tylko kot ci potem capi rybą i wszystkie łażą za nim i wąchają

[Patmol]

w aptece? prosisz o tran w kapsułkach? jedna kapsułka dziennie?
Szapo nienawidzi jak mu się coś wpycha na sile do pyska =to dla niego wielka trauma,
wszystkim bym kapnęła na chrupki -każdemu na miseczkę
dlatego myślałam o czymś w butelce -wygodniejsze do nakapania

on tak sypia od zawsze czyli od kilku lat
zdarzały mu się zapylenia dziąseł -wiec zawsze pilnuje czy on konkretnie je
czy tylko siedzi i myśli

[morelowa]

Oliwy bym nie ryzykowała - ma tak konkretny smak i zapach, że mało który ją lubi. I musi być naprawdę dobra.
Najlepiej tak jak pisze AgaPap. Można próbować całą, można wykapać na jedzenie. Tylko też najpierw sprawdź kto będzie chciał to jeść.
Zawsze sie trochę zaczynam martwić jak kot zbyt długo podsypia/poleguje w takiej pozycji.
Morela bardzo lubi olej z pestek winogron, Migdał nienawidzi żadnego. Całym sobą, ucieka przed nim.

Strychy są wyjątkowo fotogeniczne!

[Patmol]

jak to kto będzie chciał jeść? kto dostanie to zje
u mnie (z futrzaków) to tylko Caillou jest rozpuszczona i wybrzydza

mój TZ uwielbia oliwę z oliwek i czasem sobie kupuje (mnie ona nie smakuje blee)
ale ta oliwa jakoś tak mu znika szybko (no bo ja kotom czy psom dolewam czasem -wszystkie lubią) lubią też jakiś tran, który on kupuje
z dorsza czy z czegoś tam (dzieciom TŻ wmusza -obrzydliwy jest ten tran)
ale on to zimą kupuje
a zwierzaki lubią bardzo -nie wiem czy na coś to im pomaga, ale strasznie sie cieszą jak dostają

a teraz nic nie ma do podebrania dla kotów
wiec jak mam kupować - to się zastanawiam co lepsze jest
moim zdaniem to każdy im będzie smakował
pójdę do sklepu i zobaczę który jest i ten wezmę po prostu-czyli albo lniany albo z pestek winogron albo oliwę z oliwek
a jak zjedzą -to kupie następny inny

Szapo , jak był młodym kotem, przygarnęłam go jak miał jakie 8 miesięcy
to tez tak spał, a w międzyczasie szalał z kotami i jadł za pięciu
a potem w takie pozycji spał wtulony w innego kota


Garfi sypia na plecach z wszystkimi łapami do góry
i tez to wygląda dziwacznie
jakby go brzuch bolał z przejedzenia

mój strych nie jest fotogeniczny

[AgaPap]

Widocznie ten typ tak ma spanie.
Mój Rudi też sypia w dziwnych pozycjach, najlepiej to wygląda jak na balkonie leży sobie na placach powyciągany i pogięty jak niewiadomoco i do tego przytulony do barierki

Wydaje mi się, że tran jest lepszy niż oleje dla kotów, ma więcej składników odżywczych.