Przygód kilka Edzia ćwirka... ;)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto mar 26, 2013 14:01 Re: Przygód kilka Edzia ćwirka... ;)

Mało miziaste koty są super. Ciapek dostarcza mi tyle czułości, że aż mdło się robi. :mrgreen:
Obrazek Obrazek

saintpaulia

 
Posty: 3939
Od: Śro gru 14, 2011 17:53
Lokalizacja: warszawa-bielany

Post » Śro mar 27, 2013 18:00 Re: Przygód kilka Edzia ćwirka... ;)

ja lubie miziaki, ale jak kot przesadza z mizianiem to tez nie fajnie.
Jeden taki-Mikolaj ma na imie-to jest tak namolnym miziakiem, ze barankuje non stop i to z taka sila, ze az czasem boli :roll: Oczywiscie kocham go bardzo, jest wspanialym przyjacielem, niezawodnym kumplem, ale on tak baranki strzela nawet jak masz w reku kubek z goracym napojem :roll: I nie przegadasz mu, ze sam sie moze tez oparzyc, juz nie wspomne o tym, ze czlowiek tez bedzie poparzony. W dodatku on jest tak bezczelny, ze wlazi czlowiekowi na kolana natychmiast, ledwo co usiadziesz na czymkolwiek, czy przykucniesz np, zeby odpiac buta.... nie pyta, czy moze... wpycha sie po chamsku :mrgreen:
Ale uwielbiam ten jego wiecznie usmiechniety pysio :1luvu: tylko zeby tak nie ugniatal z calej sily, bo to mnie boli nieraz :roll: I za kazdym razem, po odwiedzinach u Mikiego wychodze niczym pobita, obolala i posiniaczona :roll:

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Śro mar 27, 2013 18:44 Re: Przygód kilka Edzia ćwirka... ;)

hahahaha :d

a my siedzimy u mojej mamy, Edek zniósł podróż na korytarzu w pociągu :P zamknięty!

Koczi

 
Posty: 957
Od: Czw sie 30, 2012 6:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro mar 27, 2013 23:43 Re: Przygód kilka Edzia ćwirka... ;)

Edi podroznik :1luvu:

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Czw mar 28, 2013 9:35 Re: Przygód kilka Edzia ćwirka... ;)

taki z niego podróżnik, hahahahaa, że teraz ustawia wszystko w domu, drzwi mają być wszędzie pouchylane, bo on nie życzy sobie nie móc wejść gdziekolwiek :P jk zamknęłam drzwi do swojego pokoju to skoczył na klamkę i przy okazji rozerwał mi kawałek plakatu :ryk: ...na wysokości mojego czoła (a mam jakieś 166cm wzrostu...)

chodzi i gada do nas, pędzluje nogi, nie wiem, ktoś mi kota podmienił XD

Koczi

 
Posty: 957
Od: Czw sie 30, 2012 6:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw mar 28, 2013 23:20 Re: Przygód kilka Edzia ćwirka... ;)

kochany :1luvu:

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Pt mar 29, 2013 10:46 Re: Przygód kilka Edzia ćwirka... ;)

a dziś w nocy "brytan" pilnował mnie jak śpię i mama zaglądała mi do pokoju z rana i aż jej sie śmieć chciało, bo od razu uszy na baczność stawiał i udawał czujnego, hihi

Koczi

 
Posty: 957
Od: Czw sie 30, 2012 6:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt mar 29, 2013 13:50 Re: Przygód kilka Edzia ćwirka... ;)

:1luvu: :1luvu: jak ten koti Cie kocha :1luvu: :1luvu: slodziak cudny :*

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Pt mar 29, 2013 16:05 Re: Przygód kilka Edzia ćwirka... ;)

Obrazek

solarie

 
Posty: 2018
Od: Pt mar 02, 2012 17:21
Lokalizacja: Oświęcim

Post » Pt mar 29, 2013 16:16 Re: Przygód kilka Edzia ćwirka... ;)

zabrali mi okulary do wtorku, nic nie widzę i jestem zła na świat, bo soczewek takich, jak potrzebuję, też nie dostanę od ręki... chyba nie wyjdę z łóżka całe swięta w ramach protestu, pfff... spałąm teraz ze 4h i kot znów mnie pilnował, a nawet wgramolił się w ramiona i spał przytulony... serio mi ktoś go podmienił :roll:

Koczi

 
Posty: 957
Od: Czw sie 30, 2012 6:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt mar 29, 2013 16:21 Re: Przygód kilka Edzia ćwirka... ;)

Oj tak, znam ten ból egzystencji bez okularów, nic przyjemnego. :? A jak Edek jest taki przytulasty, to się z tego ciesz, póki trwa, a nie szukaj jakichś podstępów - bo pewnie szybko mu się odmieni. :twisted:

solarie

 
Posty: 2018
Od: Pt mar 02, 2012 17:21
Lokalizacja: Oświęcim

Post » Pt mar 29, 2013 17:12 Re: Przygód kilka Edzia ćwirka... ;)


Wesołego jajka,
kurczaków,
baranka,
ciasta z rodzynkami,
ostrego chrzanu,
tęczowych mazurków,
mokrego Dyngusa
i ode mnie całusa.


Obrazek

WESOŁEGO ALLELUJA!!!

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Sob mar 30, 2013 9:30 Re: Przygód kilka Edzia ćwirka... ;)

dziekujemy za życzenia :D


mam kota strażnika :roll: śpi przy mnie, chodzi za mną, wszędzie chodzi :P "pędzluje" mi nogi, jak nigdy :roll: jest taki kochaniutki, jak nigdy :lol: może boi sie, ze go tutaj zostawie XD

Koczi

 
Posty: 957
Od: Czw sie 30, 2012 6:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob mar 30, 2013 14:41 Re: Przygód kilka Edzia ćwirka... ;)

Obrazek
Dwa kurczaki w koszyku siedzą
i rzeżuchę sobie jedzą.
Baran w szopie zioło pali
pewnie zaraz się przewali.
Ksiądz za stołem już się buja
Wesołego Alleluja!

Lilka Mrau

 
Posty: 2554
Od: Pon sie 20, 2012 16:15
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob mar 30, 2013 16:27 Re: Przygód kilka Edzia ćwirka... ;)

moze sie poprostu tu lepiej czuje :)

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 427 gości