Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Amica pisze:Super, że się kot wypadnięty odnalazł. Najczęściej koty w takich okolicznościach dekują się w piwnicy. Kilka lat temu w bloku obok wypadła z 3-go pietra (na szczęście tez na trawę) stara kotka perska. Zobaczyłam ogłoszenie, zadzwoniłam, żeby moze cos doradzic w sprawie poszukiwań. Po tej rozmowie opiekunowie kotki ponownie przeszukali piwnicę i znaleźli biedaczkę półżywa ze strachu, ale całą i zdrowa (tylko trochę odwodnioną)A co do kocich dzieci - ja najczęściej jako argumentu używam argumentu bólu związanego z porodem (kocim), szczegółowo i bardzo plastycznie opisuję te które "odbierałam" (Sonia, Whisky i Masza - wszystkie wielogodzinne i z komplikacjami) i to działa jak do tej pory
Ostatnio tak sąsiadce wybiłam z głowy pomysł zaciążenia 7-letniej yorczki.
Bolkowa pisze:Mnie koty nie budzą, a jeżeli budzą to z wyczuciem i delikatnie.
casica pisze:Kocie budziki
Bolkowa pisze:Mnie koty nie budzą, a jeżeli budzą to z wyczuciem i delikatnie.
Mnie tak delikatnie budził Draculek![]()
Takiego nabrałam zwyczaju, że zakrywam sobie ręką oczy w czasie snu. Generalnie zakrywam twarz. Odkąd Puti z Draculem przebiegły mi kiedyś po twarzy, nabrałam takiego zwyczaju![]()
I Dracul budząc mnie rano, siadał mi przy twarzy, wkładał delikatnie łapkę pomiędzy moje ręce i gładził mnie po policzku. Kochany ten kotek
ezzme pisze:po opisie budzikowych zwyczajów Druida wnoszę, że przy kartuzie Miźka miałaby godnego następcę
ezzme pisze:własnie tego się obawiam, bo u mnie z wychowaniem kotów też kiepsko(oby tylko z dzieckiem lepiej poszło)
od Miźki to raczej niczego dobrego się nie nauczy, ale może ona mając takiego akolitę byłaby zadowolona?
Birfanka pisze:... a dlaczego, do jasnej i ciezkiej psiakosci, Pupusz budzi mnie po nocy albo o swicie?![]()
Jesc nie wola, ma w misce.
Nudzi sie?
casica pisze:A Miźka była w domu drugim czy pierwszym kotem? I jaki ma charakter, zaborczy?
Z moich doświadczeń wynika, że najczęściej, starsze kotki (ile ona ma lat?) nienajlepiej znoszą dokocenie, a jesli już to właśnie raczej kocurkiem niż kolejną kotką. Szmatka, koci cud wcielony, młodszych i nowych nie tolerowała zupełnie. Putita nie tolerowała żadnego przybysza, jedynym kotem którego znosiła był Dracul, no ale on był pierwszy.
Birfanka pisze:Doczytalam opis budzenia Justyna![]()
![]()
![]()
Swoja droga, ciesz sie, ze Cie Druid budzi interesownie, przynajmniej ma logiczny powod![]()
... a dlaczego, do jasnej i ciezkiej psiakosci, Pupusz budzi mnie po nocy albo o swicie?![]()
Jesc nie wola, ma w misce.
Nudzi sie?
ezzme pisze:doczekałam się nawet takich widoków:![]()
teraz zachowuje się całkiem normalnie, jak na siebie; może inaczej, ale trudno mi określić o co chodzi
casica pisze:Jakie cudne![]()
Kto jest kto na zdjęciu?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Gosiagosia i 1157 gości