Kitka, Cyryl i devonki - cz. 9; Halloween ;)

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Wto maja 31, 2011 18:03 Re: Kitka, Cyryl i devonki- cz. 9;Domingo ma 2 lata,foty z Kafki

Kocurku z okazji urodzin spelnienia marzen kocich :kotek:

Protestuje -Domingo to juz kawal kociego chłopa 8) :1luvu:
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103466
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Wto maja 31, 2011 18:35 Re: Kitka, Cyryl i devonki- cz. 9;Domingo ma 2 lata,foty z Kafki

Duży kocurek z Domiśka , oczyska ma obłędne :1luvu: Fajne kolory oczu Ci wychodzą Kicorku :wink:
Życzymy Miśkowi dużo zdrowia :birthday: :piwa:
1 bryt, 2 dachówki, 3 devonki, 2 orienty, 2 azjaty, 1 kundelka i straszne kudłate MCO

FluszakPluszak

 
Posty: 3465
Od: Pt gru 08, 2006 0:28

Post » Wto maja 31, 2011 22:12 Re: Kitka, Cyryl i devonki- cz. 9;Domingo ma 2 lata,foty z Kafki

to wszystkiego najlepszego ! :piwa: :birthday:

jak ten czas leci... :)
Maja [2005 - 2017] i Gucio [2007 - 2017], Luśka i Tygrysek
Obrazek Obrazek Obrazek

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=40312
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=67449

Regata

 
Posty: 7025
Od: Pt sie 26, 2005 18:46
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Śro cze 01, 2011 10:21 Re: Kitka, Cyryl i devonki- cz. 9;Domingo ma 2 lata,foty z Kafki

Sto latek dla Domisia :1luvu:
ObrazekObrazekhttp://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=131880&p=7865586#p7865586

MAGDZIOL

 
Posty: 1969
Od: Wto paź 10, 2006 18:53
Lokalizacja: Warszawa-Włochy

Post » Czw cze 09, 2011 8:46 Re: Kitka, Cyryl i devonki - cz. 9; Cyrylek szuka domu

Dziękuję bardzo w imieniu Miśka :)
Młody nie zauważył, ile ma lat i nadal zachowuje się jak kociak, na dodatek rozpuszczony przez wszystkie baby w domu - ludzką i kocie ;)



Parę dni temu Cyryl przeniósł się do mamy, żebym nie musiała robić ciągłych roszad, ale jest to rozwiązanie tylko na jakiś czas :|
Idealnie by było, gdyby od niej trafił do innego domu. Teraz jest bardzo zadowolony, że jest sam z ludźmi, w centrum uwagi. Bardzo bym chciała, żeby był szczęśliwy...

Niestety na ogłoszenia (ponad 100) odzew zerowy, to samo na Facebooku. Powiesiłam ogłoszenie w swojej lecznicy, jeszcze muszę podjechać do drugiej, tam sporo osób przychodzi.

Właściwie nie wiem, co więcej mogę zrobić oprócz odświeżenia ogłoszeń w necie. Założyć wątek na Kociarni? Dać na stronę adopcyjną miau? Ale tu chyba wszyscy zakoceni... :?


I postanowiłam, że Domingo zostaje. Miał mieć naprawdę dobry dom, ale nie wyszło. Poza tym jest bardzo zżyty z kocicami. No i wystarczy, że muszę się rozstać z jednym kotem :(
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30883
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Czw cze 09, 2011 9:52 Re: Kitka, Cyryl i devonki - cz. 9; Cyrylek szuka domu

Domingo oprocz domku i układow z kocicami,ma u Ciebie tez fachowa pomoc dot.kontroli jego oczek-masz fachowca blisko-wiec dla niego tak najlepiej :P
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103466
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Czw cze 09, 2011 10:22 Re: Kitka, Cyryl i devonki - cz. 9; Cyrylek szuka domu

Domingo, szcześciarz :1luvu:
Przykro mi z powodu Cyrylka. To taki kochany kot!
U mnie podobna sytuacja jest z Ryśkiem, ale na razie nie myślę o tym...
Jak wiesz, od soboty mam tymczasa i to teraz główny problem.
Oby Cyrylek był szczęśliwy, trzymam mocno kciuki!!! :ok: :ok: :ok:
Moje koty: Rysiek, Mefisto, Nikita, Rudi. Noreczka za TM [*]. I Gacek na doczepkę...
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=102921
Obrazek

ewaw

 
Posty: 4249
Od: Czw cze 22, 2006 11:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw cze 09, 2011 13:16 Re: Kitka, Cyryl i devonki - cz. 9; Cyrylek szuka domu

anulka111 pisze:Domingo oprocz domku i układow z kocicami,ma u Ciebie tez fachowa pomoc dot.kontroli jego oczek-masz fachowca blisko-wiec dla niego tak najlepiej :P
Tak samo, a nawet lepiej pod tym względem miało być w jego nowym domu, ale może to i dobrze, że się nie udało, może tak miało być?


Kitka mocno schudła, martwi mnie to, waży najmniej od czasu rozpoznania choroby.
Ale humor ma dobry, jest rozkoszna i mrucząca, nie widać, żeby jej coś dolegało. Niestety od dłuższego czasu nie mogę jej przydybać w kuwecie na złapanie moczu :evil:
Może jak się tu poskarżę, to hrabinia się zdecyduje. Kiedyś napisanie w wątku pomogło i zaraz był sik do badania :wink:


Któryś małpiszon ponadgryzał pnącą fasolę, przez co chyba nie będzie mogła się piąć, bo została połamana :evil:
Najbardziej podejrzana jest Hestia, która z uporem maniaka kosiła jeden goździk, aż go w końcu równo przystrzygła kilka cm nad ziemią. Fasola jest w jego sąsiedztwie :roll:
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30883
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Czw cze 09, 2011 13:42 Re: Kitka, Cyryl i devonki - cz. 9; Cyrylek szuka domu

Kicorek pisze:Tak samo, a nawet lepiej pod tym względem miało być w jego nowym domu, ale może to i dobrze, że się nie udało, może tak miało być?
Aj tam gdzie by mu mogło być lepiej jak u Ciebie :wink:

Kicorek pisze:Kitka mocno schudła, martwi mnie to, waży najmniej od czasu rozpoznania choroby.
Ale może to przez upały - u mnie Fenriś też schudł :| - dzisiaj jak zrobiło się chłodniej po raz pierwszy od kilku dni nie trzeba go było błagać na kolanach żeby jadł i karmić z rączki :roll:

Kicorek pisze:Niestety od dłuższego czasu nie mogę jej przydybać w kuwecie na złapanie moczu :evil:
Może jak się tu poskarżę, to hrabinia się zdecyduje. Kiedyś napisanie w wątku pomogło i zaraz był sik do badania :wink:
Znam to z autopsji w przyszłym tygodniu powinnam złapać sika Frydze - już to widzę :roll: Te srebra to jednak oporne są w tych sprawach :lol: Trzymam kciuki żeby jednak Twoja Hrabinia raczyła :ok: Może następnym razem sama wypróbuję metodę skarżenia się w wątku :mrgreen:

Kicorek pisze:Któryś małpiszon ponadgryzał pnącą fasolę, przez co chyba nie będzie mogła się piąć, bo została połamana :evil:
Najbardziej podejrzana jest Hestia, która z uporem maniaka kosiła jeden goździk, aż go w końcu równo przystrzygła kilka cm nad ziemią. Fasola jest w jego sąsiedztwie :roll:
Dlatego ja pnący chmiel osłaniam siatką zanim nie wespnie się przynajmniej do połowy balkonu :ryk:

ewkaa

 
Posty: 10903
Od: Śro sie 31, 2005 19:02
Lokalizacja: Warszawa - Białołęka

Post » Czw cze 09, 2011 13:45 Re: Kitka, Cyryl i devonki - cz. 9; Cyrylek szuka domu

Skąd masz chmiel? Ja też chcę!
Jakoś nie widziałam w sklepie.
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30883
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Czw cze 09, 2011 14:15 Re: Kitka, Cyryl i devonki - cz. 9; Cyrylek szuka domu

Kicorek pisze:Skąd masz chmiel? Ja też chcę!
Jakoś nie widziałam w sklepie.
Z allegro :mrgreen: od 3 lat kupuję co roku - rośnie szybko i bujnie, zwłaszcza na naszym słońcu :wink: mam jeszcze 2 torebeczki jakbyś chciała 8)

ewkaa

 
Posty: 10903
Od: Śro sie 31, 2005 19:02
Lokalizacja: Warszawa - Białołęka

Post » Czw cze 09, 2011 14:53 Re: Kitka, Cyryl i devonki - cz. 9; Cyrylek szuka domu

Zaklepuje jedną torebkę! Weź na recital, to odbiorę. Mam dla niego donice i miejsce.
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39446
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Czw cze 09, 2011 14:58 Re: Kitka, Cyryl i devonki - cz. 9; Cyrylek szuka domu

Trochę nie zaglądałam do wątku a tu takie rewolucje. Cyryl do adopcji 8O

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Czw cze 09, 2011 16:38 Re: Kitka, Cyryl i devonki - cz. 9; Cyrylek szuka domu

No niestety, od pół roku sytuacja stała się wręcz tragiczna, a zamykanie przez kolejne lata to jego, to innych kotów nie ma sensu :?

ewkaa pisze:
Kicorek pisze:Skąd masz chmiel? Ja też chcę!
Jakoś nie widziałam w sklepie.
Z allegro :mrgreen: od 3 lat kupuję co roku - rośnie szybko i bujnie, zwłaszcza na naszym słońcu :wink: mam jeszcze 2 torebeczki jakbyś chciała 8)
Chciałabym, chciała!
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30883
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Czw cze 09, 2011 18:09 Re: Kitka, Cyryl i devonki - cz. 9; Cyrylek szuka domu

Doskonale rozumiem tak trudną sytuację.
U nas było ( z Javcią i Hakerem) podobnie.
Jak już się odezwałam ( bo tylko czytałam i oglądałam) to się pozachwycam koteczkami.
Ślicznotki.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 11 gości