Zabiję Mruczka! Część 14... Koci Hyde Park

[MarciaMuuu]

I jeszcze zwalisz winę na niewinnego Mru!

[aglo]

Jaki gad, jaki gad!!

Koteczek ukochany!

Gdzie ta atmosfera miłości i zrozumienia??

[kalair]

Miłość i zrozumienie?! Dla Mru?!

[Dorota]

:ryk:

I jeszcze zwalisz winę na niewinnego Mru!

Mogl sie odezwac?
Mogl

[Dorota]

Jaki gad, jaki gad!!

Koteczek ukochany!

Gdzie ta atmosfera miłości i zrozumienia??

Gad winien sie odezwac

[kalair]

[Dorota]

Szanowne koty,

uwazajcie na siebie!

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1347,title, ... omosc.html

Płonący kot podpalił jacht, budynek i ciężarówkę

W miejscowości Wólka w gminie Reszel w woj. warmińsko-mazurskim spłonął budynek gospodarczy
i znajdujący się w nim jacht. Zajęła się także stojąca w pobliżu ciężarówka.
Pożar spowodował najprawdopodobniej kot, wygrzewający się przy piecyku.

Wszystko działo się w poniedziałek rano. W pewnym momencie sierść kota zapaliła się.
Spłoszone zwierzę wskoczyło na znajdujący się w budynku jacht
i spowodowało dalsze rozprzestrzenianie się ognia.

Jacht i budynek gospodarczy są doszczętnie zniszczone. Straty oceniono na ponad 20 tys. zł.
Kot został oddany pod opiekę weterynarza.


Mru apelujacy

[kalair]

O qrka..

[Danusia]

dzien dobry światecznie

[CoToMa]

Wszystkiego co najlepsze...

[MarciaMuuu]

Dobrze, że kot przeżył, co tam jacht i budynek
Bo koty się trzyma w domu i grzeje na kaloryferach

[Marcelibu]

Dobrego, spokojnego czasu życzę i żeby spełniały się życzenia.

[Avian]

Cześć Mru

Jak święta?
U mnie tak sobie ...
wyprowadziłem się na korytarz, bliżej drzwi wyjściowych ...
Wiesz, tak na wszelki, bo to rude już wszędzie łazi i na mnie patrzy

Marnie to widzę ...
Gagat

[MaryLux]

Dziekujemy wszystkim!

Szczyt Szukania Kota w moim wykonaniu

Mozna latac po kanalach tv, wolac Mru, denerwowac sie, gdzie ten gad jest...
I nie widziec, iz gad lezy na tv

Lub na stole obok TV

[Monostra]

Gad winien sie odezwac

Bry świąteczne Mru!
Twoja Duża jest niekonsekwentna . Gady przecież nie gadają .

Za to nasza Duża dziś rano gadała i gadała, bo parę baniek zeszło w nocy z gałęzi na stół i na ziemię. Nie wiem, czemu patrzyła przy tym na mnie .

Moher niewinny