Paluszek pisze:A na całuski to zapraszamy! Na pewno Nikuś wylezie. Dzis witały mnie po pracy CZTERY koty! I głaskałam na dwie ręce - Nikusia i Puchasia razem
Na całuski dla Nikusia wybierzemy się na pewno, ale dopiero jak TŻ wróci z Antarktydy, czyli najwcześniej wiosną

Ja widzę, że Nikuś po prostu rozkwita u Ciebie
