Amal- znaczy nadzieja... :( / pa malutka :( [`]

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Czw sie 14, 2008 21:43

Ta kicia jeszcze nie jednego cudu dokona
niesamowita jest :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :ok:
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sie 14, 2008 21:58

Ruru - dziękuję za wsparcie. :1luvu:
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw sie 14, 2008 22:01

Jest prześliczna, słodka i fantastycznie sobie radzi :D

Jednak pamiętajmy, ze to maly i leciutki kociak. Kiedy urośnie, nabierze masy, a z nóżkami nic się nie zmieni - czy będzie sobie w stanie radzić w ten sposób?

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Czw sie 14, 2008 22:06

Cuuudo! :1luvu:

Agn wymiziaj ją ode mnie :lol:
Ostatnio edytowano Czw sie 14, 2008 22:10 przez Kociareczka, łącznie edytowano 1 raz

Kociareczka

 
Posty: 3133
Od: Pon mar 13, 2006 12:44
Lokalizacja: Warszawa - Praga Północ

Post » Czw sie 14, 2008 22:08

Piekny ma pychalek:))
Czy ona nie ma ogonka?
U ludzi tego typu ulomnosc nazywa sie chyba stopami konsko szpotawymi.

Mam nadzieje, ze Amal bedzie mogla normalnie chodzic.

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw sie 14, 2008 22:39

Nie ma ogonka. A ten szczątkowy ma jeszcze załomek. :roll:

Jano, pomysł z `wirtualką` byłby dla mnie ogromna pomocą. Otwieram zatem konkurs na opiekuna wirtualnego dla Amal. A jako że `mały kociak, mało je` myślę, że 30zł miesięcznie na karmę, parafinę [już zaczynamy walkę z zaparciami :roll: ] i worek proszku do prania tego, co Amal zmoczy - to będzie akurat.

Wszystkie kwestie zdrowotne/operacyjne zawieszam do poniedziałku. Nie ma co gdybać. Zobaczymy, co powie Doc.

Amal już się mnie nie boi. Mruczy, wystawia brzuch do głaskania.
Teraz morduje swój kocyk polarowy.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw sie 14, 2008 22:42

Boże, strasznie biedne nożyny:(((((
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Czw sie 14, 2008 22:53

Agn pisze:Amal już się mnie nie boi. Mruczy, wystawia brzuch do głaskania. Teraz morduje swój kocyk polarowy.


Widzę ją. I ryczę oczywiście. :roll:

Ja to bardzo chętnie na wirtualną adopcję, ale jednak nie teraz, przepraszam. Może się w październiku odkuję. :roll: I wtedy chętnie dołączę.

aniaposz

Avatar użytkownika
 
Posty: 14678
Od: Pt maja 25, 2007 8:41
Lokalizacja: Warszawa-Bemowo

Post » Czw sie 14, 2008 23:06

aniaposz pisze:
Agn pisze:Amal już się mnie nie boi. Mruczy, wystawia brzuch do głaskania. Teraz morduje swój kocyk polarowy.


Widzę ją. I ryczę oczywiście. :roll:


Ależ Aniu - nie ma czego ryczeć. Przynajmniej nie teraz. 8)


aniaposz pisze:Ja to bardzo chętnie na wirtualną adopcję, ale jednak nie teraz, przepraszam. Może się w październiku odkuję. :roll: I wtedy chętnie dołączę.

:D Zobaczymy, czy Amal będzie jeszcze do adopcji wirtualnej. :wink:
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw sie 14, 2008 23:17

Agn pisze:
aniaposz pisze:
Agn pisze:Amal już się mnie nie boi. Mruczy, wystawia brzuch do głaskania. Teraz morduje swój kocyk polarowy.


Widzę ją. I ryczę oczywiście. :roll:


Ależ Aniu - nie ma czego ryczeć. Przynajmniej nie teraz. 8)


Ale ja to ryczę z przyzwyczajenia. :roll:

Agn pisze:
aniaposz pisze:Ja to bardzo chętnie na wirtualną adopcję, ale jednak nie teraz, przepraszam. Może się w październiku odkuję. :roll: I wtedy chętnie dołączę.

:D Zobaczymy, czy Amal będzie jeszcze do adopcji wirtualnej. :wink:


:D Oby nie. :D

aniaposz

Avatar użytkownika
 
Posty: 14678
Od: Pt maja 25, 2007 8:41
Lokalizacja: Warszawa-Bemowo

Post » Pt sie 15, 2008 1:01

Agn pisze:Obrazek

Jaka ona piękna!!! :love: Pynio słodki, okrąglutki! Mam nadzieję, że nóżki da się choć częściowo skorygować, bo prawa łapinka chyba jest bardziej zniekształcona?
Obrazek

Ewik

 
Posty: 6713
Od: Pt lip 25, 2003 22:55
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Pt sie 15, 2008 6:49

:love: :love: :love:

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Pt sie 15, 2008 23:27

ona jest obledna 8O 8O 8O

Zobaczylam filmik i musze zbierac szczene z podlogi 8O
Obrazek
Obrazek

lidiya

 
Posty: 14084
Od: Sob cze 08, 2002 0:05
Lokalizacja: Toruń

Post » Pt sie 15, 2008 23:42

Ona lepiej pomyka na przednich łapkach jak ta pierwsza kicia z podlinkowanego filmiku!
Obrazek

Ewik

 
Posty: 6713
Od: Pt lip 25, 2003 22:55
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Pt sie 15, 2008 23:51

Tak siedzę i myśle...za 50 zł miesięcznie mała da radę? :wink:
Obrazek

Ewik

 
Posty: 6713
Od: Pt lip 25, 2003 22:55
Lokalizacja: Warszawa Bielany

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: pibon i 9 gości