niesamowita jest

Moderator: Estraven

Agn pisze:Amal już się mnie nie boi. Mruczy, wystawia brzuch do głaskania. Teraz morduje swój kocyk polarowy.
aniaposz pisze:Agn pisze:Amal już się mnie nie boi. Mruczy, wystawia brzuch do głaskania. Teraz morduje swój kocyk polarowy.
Widzę ją. I ryczę oczywiście.![]()
aniaposz pisze:Ja to bardzo chętnie na wirtualną adopcję, ale jednak nie teraz, przepraszam. Może się w październiku odkuję.I wtedy chętnie dołączę.
Agn pisze:aniaposz pisze:Agn pisze:Amal już się mnie nie boi. Mruczy, wystawia brzuch do głaskania. Teraz morduje swój kocyk polarowy.
Widzę ją. I ryczę oczywiście.![]()
Ależ Aniu - nie ma czego ryczeć. Przynajmniej nie teraz.![]()
Agn pisze:aniaposz pisze:Ja to bardzo chętnie na wirtualną adopcję, ale jednak nie teraz, przepraszam. Może się w październiku odkuję.I wtedy chętnie dołączę.
Zobaczymy, czy Amal będzie jeszcze do adopcji wirtualnej.
Pynio słodki, okrąglutki! Mam nadzieję, że nóżki da się choć częściowo skorygować, bo prawa łapinka chyba jest bardziej zniekształcona?


Użytkownicy przeglądający ten dział: pibon i 9 gości