Ich czworo - Serwis, Leośka, Czarek i Teo - Mucia za TM :(

[czarna.wdowa]

Cłopaki nie dajmy się sterroryzować Dużym
oni każde nasze zachowanie gotowi są nazywać rozpieszczeniem i rozwydrzeniem
Nie można sobie spokojnie pomiałczeć o północy, ani domagać się głaskania o 2-giej w nocy,
ani żądać jedzenia io 5-tej, ani chcieć wyjść na podóreczko,
ani nic rozwalić, ani zdemolować - NORMALNIE NIC

Jak im normalne kocie zachowania im przeszkadzją to niech nas na maskotki wymienią

trzymajcie się
wasz Simbo

[dzioby125]

Chłopkami, co ja czytam : lejemy, kichamy, no co się dzieje
ZDRÓWECZKA

czy jest jakiś wątek tych łazienkowych kurdli?, bo chcę się z nimi zaprzyjaźnić

[TyMa]

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=1912897#1912897
To wątek Kurdli.
A ja mam grzeczne i usłuchane koty. Zabrało mi to 10 miesięcy, by dostosowały sie do siebie i do nas. Teraz tylko jak ktos przyjdzie w odwiedziny to popisy dają.

[mokkunia]

No i jeszcze cały wątek morza kotów:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=50466

[goska_bs]

Z Duza to juz wytrzymac nie idzie
Dalej sie szlaja..pachnie obcymi kotami... i wogole ..ale nie zaniedbuje nas tak calkiem .. czasem oczy sie jej zamykaja.. ale myzia jak sie domagamy
Widzimy ze padnieta.. to staramy sie zbytnio nie rozrabiac... i nawet (tfu fu) nie lejemy

[czarna.wdowa]

Brawo Dwukocie
tak trzymać
A jak Duża będzie wracała to jej zrobić okład z dwukota żeby się wygrzała
Simbo

[Akineko]

Dwukot przestał się stresować i posikiwać - oj, jak dobrze!
I na głaski przychodzi - kochani chłopcy:)
Mam nadzieję, że im tak zostanie... i czekam na "ojcowsko-braterskie" uczucia względem Fuksików

[Slonko_Łódź]

Teraz głasków najwięcej to nie dla Dwukota ani Farcików przesyłam ale dla Gosi Dwukot juz powoli sie odnajduje widać w sytuacji.... Tak to jest z tymi nowymi w domu.... Trzeba przeczekać

[mokkunia]

Dwukot, jeszcze trochę a napiszę, że Ciocia Mokkunia jest z Was dumna

[goska_bs]

Wczoraj i przedwczoraj Duza wpuscila Kurdle do naszego pokoiku NIe podobal mi sie oj nie podobal ich zapach na naszych poslankach, podlodze i zabawkach Rozwazalem juz opcje zasiurania Duzej lozka... ale.. odpuscilem sobie tym razem

Zniesmaczony tym co sie dzieje Serwis

[agacior_ek]

Gosiu, a może dla Dwukota to wszystko jest takie trudne właśnie z powodu izolacji kurdli i ciągłej obcości ich zapachów... Sama już nie wiem.. Może lepiej by było, gdyby kurdle wreszcie zaczęły pachnieć jak Dwukot..
Tak sobie głośno myślę...

[goska_bs]

Agaciorku moze i byloby to lepsze... ale Dwukot jeszcze troche kicha.. a chce w piatek szczepic Kurdle no i po 3 miesiecznej walce z Dwukotowym swierzbem nie chce zeby znow zlapal
Poza tym weci radza do czasu szczepienia izolowac... cociaz Fux i tak czasami wymyka sie z lazienki i straszy Dwukota

[agacior_ek]

Wesoło tam macie... Jeśli chodzi o świerzba, to to raczej nie jest tak groźne.. JEż dopiero niedawno pożegnał się z lokatorami w uszach.. a Kreska przez te pół roku nie złapała nic od niego... ale rzeczywiście jeśli chodzi o katar to lepiej uważać...

[Slonko_Łódź]

Też bym nie wypuszczała- Kurdle małe, nie szczepione- to może być dla nich groźne.... Ale już nie tak długo.... Głaski i przytulańsko dla Ciebie Gosiu i Po troszku dla Futer (Serwis gratuluję, że udało Ci się jakoś powstrzymać i nie nasiuniać Dużej )

[dryncia]

Oj Chłopaki wiem co czujecie, bo ja mam na chacie to samo. Leos ja tez taka jedna rozpieszczona gonie i nawet chce nauczyc prawdziwych kocich zabaw, to ten tłusty pieszczoch leci na skarge do Duzej, a ta mnie goni i krzyczy na mnie. A na to, ze ta cała Cleosia to prostak bez manier jest to nie krzyczy, bo inaczej to ja nazwac jej nie moge, ja ja tu atakuje a ona tak chmsko robi kupe lub siku i to tam gdzie siedzi, znaczy lezy.
A ostatnio to duża warczała, tak moja duza wrczy ale tak glupio, za to, ze stłukłem miske ozdobna, ale to nie moja wina, jak by ten pieszczoch sie tam za szafke nie chował to bym nie musiał łazic po meblach.
Ci Duzi to dziwni sa jak cholera.
Chłopaki trzymajcie sie, nie damy sie tym wymysła Duzych

Zbuntowany Niuch