Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
mziel52 pisze:Zacznijcie od siebie, razem z genotypem, a koty na razie zostawcie w spokoju. Mogło się zdarzyć, że w trakcie badania po leczeniu akurat w próbkach nic nie było, bo taki był cykl rozwojowy pasożyta, a potem wyszły. Niemniej póki nie dają objawów, to albo to ten niegroźny podtyp, albo wyleczone koty złapały od ludzi.
Stomachari pisze:Koty nie muszą jeść odchodów, żeby się zarazić.
Człowiek zaraża się od chorego człowieka jedząc po prostu obiad z jego naczyń. Nie wymazanych w odchodach przecież
Stomachari pisze:A koty jednak pewnie całujesz.
alinkaka pisze:Czy może występować coś takiego jak zazdrość lub zaborczość
alinkaka pisze:Minęło już prawie trzy miesiące a one nadal nie przyzwyczaiły się do pełnych miseczek![]()
alinkaka pisze:Miałam dziś rozmowę telefoniczną z lekarzem. Wyjaśniam co i jak lekarzowi o moich obawach zarażenia się lambliami ale moim kociakom chyba zaczęło się nudzić. Gabryś stwierdził,że sobie pośpiewa skoro ja też gadam i włączył swój wokal prawie na cały regulator. Lukiemu w tym samym czasie zebrało sie na czułości. Lucek uwielbia okazywać swoją miłość zawieszony na moim ramieniu mrucząc mi do ucha.
aga66 pisze:Jak dla mnie wszystkie te zachowania są całkowicie normalne. Może ciesz się, że jesteś dla nich ważna i szukają twojego towarzystwa? nawet jeśli plączą się pod nogami i przeszkadzają?
alinkaka pisze:Jak sobie poradzić z tym symptomem głodu ? Szczególnie Gabryś ma 99% objawów .Luki ma mniej tych objawów.
Stomachari pisze:Dawać osobne posiłki o stałych porach i po prostu PRZECZEKAĆ. Tylko czas pozwoli kotom przyzwyczaić się do tego, że już nie będą głodne.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 72 gości