Czitka, Cosia i reszta. Pasio choruje, Cosia po zabiegu...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon gru 30, 2019 21:38 Re: Czitka, Balbinka, Cosia i nie moje jakieś inne.

Nie są grubi, tylko najedzeni, Paś dynią, Brat dorodnym kabaczkiem, ot co.

I są cudni. I przekochani.

Za to od efektów dźwiękowych prawie zaplułam nowego laptoka. Może jednak baniek nie puszczaj :ryk:

A będą filmiki z Twoimi dziewczynami kiedyś?

Ais

Avatar użytkownika
 
Posty: 2775
Od: Nie sty 08, 2006 10:45
Lokalizacja: Warszawa-Tarchomin

Post » Pon gru 30, 2019 21:42 Re: Czitka, Balbinka, Cosia i nie moje jakieś inne.

Ais pisze:Nie są grubi, tylko najedzeni, Paś dynią, Brat dorodnym kabaczkiem, ot co.

I są cudni. I przekochani.

Za to od efektów dźwiękowych prawie zaplułam nowego laptoka. Może jednak baniek nie puszczaj :ryk:

A będą filmiki z Twoimi dziewczynami kiedyś?

:ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon gru 30, 2019 22:19 Re: Czitka, Balbinka, Cosia i nie moje jakieś inne.

Filmiki z dziewczynkami będą, ale to muszą być takie specjalnie artystyczne, muszę się wszystkiego nauczyć powoli, dziewczynki będą miały filmy od razu oskarowe :strach: .
Balerony już śpią, a Mama między nimi. Odizolowałam tę trójcę w pokoju z kominkiem, nich pilnują ognia i coś dorzucą jak trzeba.
W dzielnicy cisza, skończyli próby.
Jutro pozamykam całe towarzystwo koło szóstej. Miciu, Obiś, a teraz Pasio, Brat i Mama, koty, które przeżyły jako bezdomne niejednego sylwestra, mają w genach odruch ucieczki gdy strzelają. One wtedy chcą być na przestrzeni otwartej, a nie w zamkniętej. I tu się rozczarują :smokin:
Walą jednak za oknem dalej. No to byle do 1-go stycznia :ok: .
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19242
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Pon gru 30, 2019 22:31 Re: Czitka, Balbinka, Cosia i nie moje jakieś inne.

za 27 godz. zacznie się uspokajać

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon gru 30, 2019 22:44 Re: Czitka, Balbinka, Cosia i nie moje jakieś inne.

Ale masz spokojne koty!
W domu śnieg pada, petardy wybuchają, grzmi, błyska, bańki mydlane fruwają, a koty nie przejmują się tylko myją się i ziewają. 8O

Wojtek

 
Posty: 27929
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo

Post » Pon gru 30, 2019 23:01 Re: Czitka, Balbinka, Cosia i nie moje jakieś inne.

czitka pisze:Już strzelają, już :evil: . Nakupili tego g... i próbują, a co :roll: :evil:
Niestety wokół mnie walą równo, to są domki jednorodzinne, a co domek to artyleria niestety.
Tu będą tak walić, że mało chałupy w powietrze nie wylecą. Jak co roku :(
Zwabiłam Mamę do domu i pozamykałam wszystkie kotowi dziury w piwnicy, próba przed jutrem.
Wychodzę z kuchni do salooooonu, przed kominkiem grzeje się Cosia. Patrzę bardziej, ale to jakaś dziwna Cosia, taka jakby napuszona, pewnie chora :roll: . Cosiu, Cosiu, co ci jest, Cosieńko....
Ale to nie była Cosia 8O .
Siedzi i się grzeje. Reszta śpi obojętnym kalafiorem w tym samym pokoju, to znaczy prawie wszyscy śpią, Balbisia czuwa i patrzy ze wstrętem, ma to na pysiu wypisane. Za karę jutro idziemy pobrać krew, sprawdzamy tarczycę, będzie jazda.
Idziemy spać. Filmik taki mam byle jaki, bo nie mam na nic czasu. Cokolwiek na nim widać i słychać to dzięki Bastet, udziela mi lekcji przez telefon, ale ja powoli się uczę niestety :(
Ale step by step:

Nie są grubi, prawda :roll: ?

Jasne, że nie są grubi! Za to są uroczy.
Tylko Balbisia biedna, denerwuje się.
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70047
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź


Post » Pon gru 30, 2019 23:44 Re: Czitka, Balbinka, Cosia i nie moje jakieś inne.

Czitko, ja trochę nie na temat... co to za dywan - ten, na którym Pasio baleroni?)
fckptn
Obrazek

ana

 
Posty: 24837
Od: Śro lut 20, 2002 21:56

Post » Wto gru 31, 2019 10:16 Re: Czitka, Balbinka, Cosia i nie moje jakieś inne.

ana pisze:Czitko, ja trochę nie na temat... co to za dywan - ten, na którym Pasio baleroni?)

Ana, poprzedni wpis był ładniejszy, odniosę się do tego nocnego :ryk:
Tak, można rzygać i pawikować, rozdeptać kawałek mięsa, wszystko da się wyszorować :P .
Piękny on nie jest, ale w nogi ciepło i Czitusia może robić swoje słynne "pzurki, pazurki", czyli drapak poziomy :wink: .
Kupiłam jakieś 5 lat temu w Komforcie. Odgięłam, jest metka a na niej:
Acvila
moldabela
Moldovan Carpets
Sztuczydło jakich mało, ale daje radę.
U nas słońce, będzie ładny dzień! :P
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19242
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Wto gru 31, 2019 10:21 Re: Czitka, Balbinka, Cosia i nie moje jakieś inne.

czitka pisze:
ana pisze:Czitko, ja trochę nie na temat... co to za dywan - ten, na którym Pasio baleroni?)

Ana, poprzedni wpis był ładniejszy, odniosę się do tego nocnego :ryk:
Tak, można rzygać i pawikować, rozdeptać kawałek mięsa, wszystko da się wyszorować :P .
Piękny on nie jest, ale w nogi ciepło i Czitusia może robić swoje słynne "pzurki, pazurki", czyli drapak poziomy :wink: .
Kupiłam jakieś 5 lat temu w Komforcie. Odgięłam, jest metka a na niej:
Acvila
moldabela
Moldovan Carpets
Sztuczydło jakich mało, ale daje radę.
U nas słońce, będzie ładny dzień! :P



No własnie tez mi się wydawało że wpis any jakos się skurczył :ryk:


A u nas deszcz, a ja chciałam pojechać do działkowców sprawdzić co u nich, ale w taką pogodę chyba nie pojadę, w lesie po drodze będzie błoto :( Na szczęście oni mają stałych dokarmiaczy więc o żarcie sie nie martwię, po prostu ich chciałam zobaczyć...

Ais

Avatar użytkownika
 
Posty: 2775
Od: Nie sty 08, 2006 10:45
Lokalizacja: Warszawa-Tarchomin

Post » Wto gru 31, 2019 12:31 Re: Czitka, Balbinka, Cosia i nie moje jakieś inne.

Szczęśliwego Nowego Roku! Niech będzie DOBRY dla Ciebie, Twoich i nietwoich :1luvu:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70047
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto gru 31, 2019 17:34 Re: Czitka, Balbinka, Cosia i nie moje jakieś inne.

Dziękujemy za życzenia i z całych siedmiu( w tym moje) serc życzymy Wszystkim wszystkiego najlepszego w Nowym Roku :balony: !
To wprawdzie za parę godzin, ale odnoszę wrażenie, że tym razem wylecę w powietrze razem z kotami i chałupą i zobaczymy się potem :strach: .
Koło mnie walą już ostro. I to, o ile mnie słuch nie myli a pamięć nie zawodzi, arytyleria tego roku jest jakiegoś cięższego sortu zdaje się :roll: :evil: . Chińczyk chyba wyprodukował new modele, jest groźniej.
Mam stado zamknięte w komplecie, niech robią co chcą, musimy przetrwać.
Dodatkowo Balbisia po pobieraniu krwi z tylnej łapki w torbie injekcyjnej, oj działo się...Naprzód była próba po dobroci, która skończyła się w momencie dotknięcia Bibuni ręką, do igły to był sylwester marzeń i ho ho.
Demolka gabinetu, mam szramy na ręce i dziury od pazurków na głowie. Drugi etap był równie groźny, najtrudniej zapakować kota w tę torbę, ale pani doktor podjęła wyzwanie, ja pomagałam i udało się.
Biedna jest, bo teraz utyka troszkę i stres z niej wychodzi, ale łagodzimy sytuację jak możemy.
Dobra, było, minęło, zapominamy.
Trzymajcie się w tę noc szaloną :ok: !
Happy New Year! :1luvu:
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19242
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Wto gru 31, 2019 18:01 Re: Czitka, Balbinka, Cosia i nie moje jakieś inne.

Obrazek

PS. Filmiki cudne! Cudne! Nie mogę się napatrzeć! :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek ObrazekObrazek
Tosia, Basti, Rudi

Do zobaczenia Matrisiu. ♥ ♥ ♥ Kocham Cię.

Bastet

Avatar użytkownika
 
Posty: 7623
Od: Pon paź 12, 2015 19:20

Post » Wto gru 31, 2019 18:41 Re: Czitka, Balbinka, Cosia i nie moje jakieś inne.

Obrazek

Spokojnego Sylwestra życzę. Oby wszystkie kociaste wzięły przykład z Pasia i Brata i miała wszystkie błyski i huki głęboko pod ogonem.
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35248
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Wto gru 31, 2019 23:51 Re: Czitka, Balbinka, Cosia i nie moje jakieś inne.

Chciałam dobrze, ale wyszło jeszcze kiepsko :evil: .
W Holycośtam nie chcieli, to pokażę tu :(

W Nowym Roku obiecuję poprawę.
Happy New Year! :balony:
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19242
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 71 gości