Strona 9 z 44

Re: Fryga i Mati (PNN) - czarne piękności Odsłona trzecia

PostNapisane: Czw mar 28, 2019 22:55
przez jolabuk5
Dobre wieści, oby tak dalej!

Re: Fryga i Mati (PNN) - czarne piękności Odsłona trzecia

PostNapisane: Pt mar 29, 2019 8:52
przez mag828
jolabuk5 pisze:Dobre wieści, oby tak dalej!


oby :1luvu:

bo dziś przed g.4 Mati zwymiotowała tak bardziej wodą i jakby resztką mokrej karmy :(
oby to był pojedynczy wypadek

swoją drogą - czy one musza koniecznie wymiotować około 4 nad ranem?!

Re: Fryga i Mati (PNN) - czarne piękności Odsłona trzecia

PostNapisane: Pt mar 29, 2019 9:27
przez mag828
rubiam tom ksionszke
perrrfekczyjna do wiglondania pszes okno
zaczitana Mati


Obrazek

Re: Fryga i Mati (PNN) - czarne piękności Odsłona trzecia

PostNapisane: Pt mar 29, 2019 9:45
przez mir.ka
mag828 pisze:
jolabuk5 pisze:Dobre wieści, oby tak dalej!


oby :1luvu:

bo dziś przed g.4 Mati zwymiotowała tak bardziej wodą i jakby resztką mokrej karmy :(
oby to był pojedynczy wypadek

swoją drogą - czy one musza koniecznie wymiotować około 4 nad ranem?!


4.00 to taka "kocia" godzina :wink:

Re: Fryga i Mati (PNN) - czarne piękności Odsłona trzecia

PostNapisane: Pt mar 29, 2019 10:34
przez MB&Ofelia
mag828 pisze:
jolabuk5 pisze:Dobre wieści, oby tak dalej!


oby :1luvu:

bo dziś przed g.4 Mati zwymiotowała tak bardziej wodą i jakby resztką mokrej karmy :(
oby to był pojedynczy wypadek

swoją drogą - czy one musza koniecznie wymiotować około 4 nad ranem?!

Nie. Mogą pawiować pół godziny przed budzikiem :twisted:

Re: Fryga i Mati (PNN) - czarne piękności Odsłona trzecia

PostNapisane: Pt mar 29, 2019 10:36
przez Ewa L.
MB&Ofelia pisze:
mag828 pisze:
jolabuk5 pisze:Dobre wieści, oby tak dalej!


oby :1luvu:

bo dziś przed g.4 Mati zwymiotowała tak bardziej wodą i jakby resztką mokrej karmy :(
oby to był pojedynczy wypadek

swoją drogą - czy one musza koniecznie wymiotować około 4 nad ranem?!

Nie. Mogą pawiować pół godziny przed budzikiem :twisted:

Kotki lubią obie opcje i o 4 rano i tuż przed naszym budzikiem.
Zuzia też lubi pawiować o 4 ale i na amorki też jej się o tej godzinie chce.

Re: Fryga i Mati (PNN) - czarne piękności Odsłona trzecia

PostNapisane: Pt mar 29, 2019 16:58
przez mag828
Właśnie wróciłyśmy od weta...

Mati w ciągu dnia wymiotowała drugi raz niestety
dzisiaj i wczoraj też słabiutko jadła :(
dostała dwa kuje w doopke oraz ma pobraną krew

jutro wyniki i możliwe, że będzie miała kolejny lek na nerki dodany :roll:

Re: Fryga i Mati (PNN) - czarne piękności Odsłona trzecia

PostNapisane: Pt mar 29, 2019 18:57
przez MB&Ofelia
Oj, biedna Mati :201461

Re: Fryga i Mati (PNN) - czarne piękności Odsłona trzecia

PostNapisane: Pt mar 29, 2019 22:02
przez MaryLux
mag828 pisze:
jolabuk5 pisze:Dobre wieści, oby tak dalej!


oby :1luvu:

bo dziś przed g.4 Mati zwymiotowała tak bardziej wodą i jakby resztką mokrej karmy :(
oby to był pojedynczy wypadek

swoją drogą - czy one musza koniecznie wymiotować około 4 nad ranem?!

Widocznie musi, skoro tak robi

Re: Fryga i Mati (PNN) - czarne piękności Odsłona trzecia

PostNapisane: Sob mar 30, 2019 8:05
przez mir.ka
mag828 pisze:Właśnie wróciłyśmy od weta...

Mati w ciągu dnia wymiotowała drugi raz niestety
dzisiaj i wczoraj też słabiutko jadła :(
dostała dwa kuje w doopke oraz ma pobraną krew

jutro wyniki i możliwe, że będzie miała kolejny lek na nerki dodany :roll:


za Mati :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Re: Fryga i Mati (PNN) - czarne piękności Odsłona trzecia

PostNapisane: Sob mar 30, 2019 11:15
przez mag828
ufffff
wyniki nerkowe Mati bez większych zmian, więc kroplówka na razie nie była potrzebna
najprawdopodobniej zaraziła się ode mnie jakimś bakcylem :oops:
ja od 2 tyg na zmianę chrypię, smarkam, kicham :roll:

dostała dwa kuje na zatrzymanie wymiotów i poprawienie apetytu oraz antybiotyk
a także dodatkowy lek na nerki, na razie na 2 tyg i po wybraniu ma mieć znowu powtórzone badania krwi

idę męczyć kota tabletkami :twisted:

edit: literówki

Re: Fryga i Mati (PNN) - czarne piękności Odsłona trzecia

PostNapisane: Sob mar 30, 2019 11:20
przez jolabuk5
Mati, to fajnie, że nie masz gorszych wyników, tylko szkoda, że Duża będzie Cię męczyć tabletkami. Ja już wolę kuje niż tabletki. :twisted:
Sabcia

Re: Fryga i Mati (PNN) - czarne piękności Odsłona trzecia

PostNapisane: Sob mar 30, 2019 11:25
przez mir.ka
mag828 pisze:ufffff
wyniki nerkowe Mati bez większych zmian, więc kroplówka na razie nie była potrzebna
najprawdopodobniej zaraziła się ode mnie jakimś bakcylem :oops:
ja od 2 tyg na zmianę chrypię, smarkam, kicham :roll:

dostała dwa kuje na zatrzymanie wymiotów i poprawienie apetytu oraz antybiotyk
a także dodatkowy lek na nerki, na razie na 2 tyg i po wybraniu ma mieć znowu powtórzone badania krwi

idę męczyć kota tabletkami :twisted:

edit: literówki



wytłumacz jej ,ze to dla jej dobra
:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Re: Fryga i Mati (PNN) - czarne piękności Odsłona trzecia

PostNapisane: Sob mar 30, 2019 12:22
przez Ewa L.
:201461 :201461 :201461

Re: Fryga i Mati (PNN) - czarne piękności Odsłona trzecia

PostNapisane: Sob mar 30, 2019 22:20
przez MaryLux
:ok: :ok: :ok: