Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sty 08, 2015 7:42 Re: Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

Jak czytam, to koty cukrzycowe nie żyją długo, a Joachimek to mój najmłodszy chłopak.... Taki zawsze żywy, mruczący... kochany chłopak...
Ale ja się nie dam! Cukrzycy się nie damy! NIc, może to jednak słoik po czymś słodkim był. Zaniosłam dziś znowu mocz do badania. W jałowym pojemniczku.

Sihaja

Avatar użytkownika
 
Posty: 20592
Od: Pon sty 03, 2005 22:17
Lokalizacja: Warmia, Dolny Śląsk

Post » Czw sty 08, 2015 12:36 Re: Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

Powtórzyssz badania, i może to wcale nie to? :ok: :ok: A jakby nawt-to wierzę, że się nie dacie, nie ma innej opcji!Trzeba chyba bardzo diety pilnować przy cukrzycy i mierzyć regularnie poziom cukru.
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Czw sty 08, 2015 12:39 Re: Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

Sihaja, jest cukrzyca i cukrzyca. Nie wiadomo, jaki jest jej poziom zaawansowania. O ile w ogóle jest, zgadzam się z kalair.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Czw sty 08, 2015 12:59 Re: Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

No wiecie jak czytam objawy to mi się wydaje oczywiste, że jednak wyjdzie cukrzyca. Ale człowiek widzi różne rzeczy i sobie tłumaczy inaczej...
Cieszyłam się jak głupia że schudł, a to mogły być pierwsze objawy. Ja tłumaczyłam sobie, że to nowa karma takie cuda działa... Poza tym w tym roku długo było ciepło i nie włączałam grzejników. Jak się zaczęło robić chłodno i Joachim zaczął bardzo dużo jeść (podwójną dzienną porcję) to sobie pomyślałam, że na zimę przecież ma prawo jeść więcej, tak zawsze jest. Nie przyszło mi przez ponad miesiąc do głowy, że to dziwne, że on taki żarłoczny a na wadze ani ciut nie przybiera. Zaczął pić jak smok, ale ja tłumaczyłam, że kaloryfery włączyłam, wszystkie zaczęły więcej pić. Tylko że on pije dużo więcej.
Wprawdzie robiłam chyba we wrześniu badania i nic nie wykazały. Ale ta jego chudość, ostatnio nawet ludzi pytałam, czy on nie za chudy, bo ja może nie jestem obiektywna, może on taki powinien być a mnie się wydaję że chudziutki, bo do grubaska była przyzwyczajona.. Za 2 tygodnie mam jechać z Morfeuszkiem na badanie krwi i miałam zabrać też Joachimka, żeby mu kontrolę zrobić...
Ciągle mam jeszcze nadzieję, że to nie cukrzyca, chociaż rozum mówi, że to bardzo prawdopodobne....

Sihaja

Avatar użytkownika
 
Posty: 20592
Od: Pon sty 03, 2005 22:17
Lokalizacja: Warmia, Dolny Śląsk

Post » Czw sty 08, 2015 13:19 Re: Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

Sihaja, po objawach, to ja już miałam stwardnienie rozsiane, AIDS, nowotwór piersi, udar mózgu, ze trzy zawały. Wystarczyło poczytać o objawach.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Czw sty 08, 2015 13:31 Re: Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

I tego będę się Femka trzymać :)
Chociaż jak wyjdzie cukrzyca, to będę sobie wymawiać, że wcześniej nie zareagowałam, Już się zresztą biję z myślami. Jednak serce jest silniejsze od rozumu....

Sihaja

Avatar użytkownika
 
Posty: 20592
Od: Pon sty 03, 2005 22:17
Lokalizacja: Warmia, Dolny Śląsk

Post » Czw sty 08, 2015 14:23 Re: Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

Femka pisze:Sihaja, po objawach, to ja już miałam stwardnienie rozsiane, AIDS, nowotwór piersi, udar mózgu, ze trzy zawały. Wystarczyło poczytać o objawach.

To tak jak ja.. :oops:
W zasadzie większość chorób spokojnie bym mogła dopasowac. :P
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Czw sty 08, 2015 18:11 Re: Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

Cukru w moczu 1000. Nie można już zwalić na pomyłkę, słoiczek czy co innego. Dziś także wyszło zapalenie pęcherza - ciekawe, że wczoraj nie było, nie wiem, na czym polegają te różnice w badanich.... Cukier w moczu może się także pojawić przy chorobie nerek, więc też to trzeba sprawdzić, Niestety, po powrocie do domu nakarmiłam Joachimka, więc nie mogliśmy jechać na badanie krwi. Jutro jedziemy zaraz po pracy. Trzeba stwierdzić jakiego typu to cukrzyca no i zaplanować co dalej....
Ostatnio edytowano Czw sty 08, 2015 18:14 przez Sihaja, łącznie edytowano 1 raz

Sihaja

Avatar użytkownika
 
Posty: 20592
Od: Pon sty 03, 2005 22:17
Lokalizacja: Warmia, Dolny Śląsk

Post » Czw sty 08, 2015 18:13 Re: Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

Leczenie :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: Jak będziesz wiedziała co i jak, zaglądaj do wątku kotków cukrzycowych, na pewno posłużą dobrymi radami :wink:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Czw sty 08, 2015 18:14 Re: Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

Tak, już się zapisałam na forum kotów cukrzycowych, właśnie przeglądam...

Sihaja

Avatar użytkownika
 
Posty: 20592
Od: Pon sty 03, 2005 22:17
Lokalizacja: Warmia, Dolny Śląsk

Post » Czw sty 08, 2015 18:24 Re: Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

Kurde… Dupoklepek biedny, a Ty razem z nim :(

floxanna

Avatar użytkownika
 
Posty: 4088
Od: Pon paź 27, 2008 18:41
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw sty 08, 2015 18:28 Re: Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

No musi być dobrze! Czytam na razie, czytam, ale nic nie zapamiętuję. Ale poczytam...
Pani wet kazała się nie denerwować.

Sihaja

Avatar użytkownika
 
Posty: 20592
Od: Pon sty 03, 2005 22:17
Lokalizacja: Warmia, Dolny Śląsk

Post » Czw sty 08, 2015 19:56 Re: Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

Sihaja pisze:No musi być dobrze! Czytam na razie, czytam, ale nic nie zapamiętuję. Ale poczytam...
Pani wet kazała się nie denerwować.

Rada dobra, tylko powinna iść w parze z podaniem sposobu na to, jak to zrobić ;)

floxanna

Avatar użytkownika
 
Posty: 4088
Od: Pon paź 27, 2008 18:41
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw sty 08, 2015 21:12 Re: Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

Sihaja pisze:Trzeba stwierdzić jakiego typu to cukrzyca no i zaplanować co dalej....

Hejka, u kota nie da się stwierdzić, jakiego typu jest cukrzyca. To zresztą nieistotne, bo doustne leki przeciwcukrzycowe mają sporo skutków ubocznych i u 80 proc. przypadków kotów cukrzyowych nie działają. U kota, u którego stwierdzono na bank cukrzycę, powinno stosować się tylko insulinę.

Sihaja, widzę, że zarejestrowałaś się na forum cukrzycowym. Czytaj, czytaj, czytaj i pytaj, pytaj, pytaj, jeśli będziesz miała jakieś wątpliwości.

Pozdrawiam serdecznie
Tinka

EDIT: Była robiona fruktozamina?
Disclaimer: Nie jestem lekarzem weterynarii i moje porady na forum miau.pl nie zastąpią konsultacji ze specjalistą.

Tinka07

 
Posty: 3798
Od: Pt lut 09, 2007 15:31
Lokalizacja: Passau/Wenecja Północy

Post » Czw sty 08, 2015 21:26 Re: Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

Tinka, jak się cieszę, że tu zajrzałaś :) Nie było jeszcze żadnych badań, tylko mocz. pani wet kazała przyjechać dziś, ale w momencie, gdy zadzwoniła Joachim akurat był po jedzeniu, więc nie było sensu jechać. Jutro będzie badanie krwi więc czekamy. W ogle wszystko wyszło wczoraj z tym cukrem, tylko miałam nadzieję, że to jakiś błąd.... Jutro będzie chyba dłuższa wizyta u weta. Nie wiem, o co pytać, w ogóle nic nie wiem, Czytałam trochę na cukrzycowym, ale na razie jakoś mało z tego rozumiem. Wszystkie terminy brzmią obco, nawet nie zapamiętuję, wszystko nowe. Mam tylko nadzieję, że dam radę z tym wszystkim, żeby mój Joachim mógł żyć długo i wygodnie i żebym nie miała sobie nic do zarzucenia kiedyś. Mieszkam sama, więc bardzo się martwię bo nie wiem, jak wygląda kamienie i podawanie insuliny, bo jednak większą część dnia nie ma mnie w domu. Wszystko nowe i na razie dla mnie straszne....

Sihaja

Avatar użytkownika
 
Posty: 20592
Od: Pon sty 03, 2005 22:17
Lokalizacja: Warmia, Dolny Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Silverblue i 41 gości