

Moderator: Estraven
Oberhexe pisze:Cudeńka
Ona są cudne, Groszkowi zresztą nic nie ujmując. A propos, Mysza... jak tam...?
Mysza pisze:Oberhexe pisze:Cudeńka
Ona są cudne, Groszkowi zresztą nic nie ujmując. A propos, Mysza... jak tam...?
co jak tam?
Mysza pisze:Cześć tu Budrys.
Ludzie, ludzie (koty, koty) co się wczoraj działo![]()
Mieszka u nas taka mała ruda mysz co to kotem podobno jest. Małe toto i nawet mi nie przeszkadza.
Jednak wczoraj przyszła jedna ciotka, a z nią ON. Potwór normalnieDwa razy większy ode mnie, kudłaty jakiś taki. No to od razu z Migdałem stanęliśmy w obronie mieszkania. A te nasze Duże strasznie się śmiały. I mówiły, że mamy maincooniaste ogony
Co to znaczy??
Migdał zdrajca dał mu w końcu spokój, ale ja pozostałem dzielny. Zaraz mu powiedziałem, żeby spie... z mojego domu. Głośno i wyraźnie mu to powiedziałemnie będzie mi tu jakiś kocur się włóczył! Normalnie zaraz bym mu w pysk przywalił, ale Duża mi przeszkodziła
No i wyniosła mnie na balkon i drzwi zamknęła
Ale za drzwiami też mu nagadałem
![]()
Natomiast Migdał, smarkacz mały łaził wszędzie za tą kupą futra, wąchał i nawet próbował się bawić. Smarkacz.
A to małe rude nie nadaje się do zabawy. Wlazło pod szafkę i siedziało tam całą noc.![]()
Mówię Wam, wesoło wczoraj było. W odwiedzinach byli Szelmaa z Dyziem.
Marcheweczka jest wielkości łba DyziaWyglądają jak słoń i mrówka
Użytkownicy przeglądający ten dział: Hana, jolabuk5, Silverblue, Tygrysiątko i 490 gości