Mruczek, Komorebi i... nowe fotki str. 22

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw maja 28, 2015 13:21 Re: Tama. Mruczek i Komorebi - Tama ma niewydolność nerek :

no posiadanie TŻa w ogóle jest fajne :) dobrze że koty podzielają to zdanie!
Kciuki za leczenie dalsze!
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa


Post » Sob maja 30, 2015 13:08 Re: Tama. Mruczek i Komorebi - Tama ma niewydolność nerek :

Dzięki wszystkim za kciuki. Tak w ogóle, to Mruczek też jest szczęśliwy z powodu nowego TŻa, bo ma kogo wylizywać po głowie, klacie i plecach ;) Wylizywanie mnie zarzucił bowiem, gdy moje włosy osiągnęły długość wyraźnie przekraczającą długość okrywy włosowej Mruczka i jego pobratymców. Najlepsze jest to, że TŻ nie został o skłonnościach Mru uprzedzony i pewnego poranka ku swemu zaskoczeniu otrzymał porcję innych czułości, niż się spodziewał ;)

Wasylisa

 
Posty: 990
Od: Sob lis 02, 2013 14:43

Post » Nie maja 31, 2015 11:57 Re: Tama. Mruczek i Komorebi - Tama ma niewydolność nerek :

Koty przy śniadaniu:

Obrazek

Wasylisa

 
Posty: 990
Od: Sob lis 02, 2013 14:43

Post » Śro cze 03, 2015 12:08 Re: Tama. Mruczek i Komorebi - nowe foto str. 9

Tama z powrotem zaczęła wymiotować żółcią, raz w niedzielę, a drugi wczoraj. Zastanawiam się, czy mam zacząć się martwić :(

Wasylisa

 
Posty: 990
Od: Sob lis 02, 2013 14:43

Post » Czw cze 04, 2015 21:16 Re: Tama. Mruczek i Komorebi - nowe foto str. 9

Wasylisa pisze:Tama z powrotem zaczęła wymiotować żółcią, raz w niedzielę, a drugi wczoraj. Zastanawiam się, czy mam zacząć się martwić :(

A pytałaś się o to Waszego lekarza weterynarii? Wymioty niespecjalnie są dobrym objawem (co innego wymioty kłaczkami co jakiś czas, bo to normalne), ale radzić tak nic w ciemno nie będę...
♪♫♬ ♪

*anika*

 
Posty: 13244
Od: Pon mar 28, 2005 20:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw cze 04, 2015 21:49 Re: Tama. Mruczek i Komorebi - nowe foto str. 9

No niestety martwić się. Mógł podskoczyć mocznik.
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt cze 05, 2015 11:07 Re: Tama. Mruczek i Komorebi - nowe foto str. 9

W badaniach z 20 maja mocznik był wyższy niż w końcu kwietnia. Nabyłam żwirek diagnostyczny, będziemy badać mocz. Dzisiaj trafiłam na inną wetkę niż zwykle, ta podejrzewa kłębuszkowe zapalenie nerek. Poza tym stwierdziła, że kot jest zestresowany i zaleciła obróżkę z feromonami.

Szczerze mówiąc, nie wiem, co myśleć o tej obróżce. Czy Tama miała kiedykolwiek zakładane takie wynalazki? Jak reagowała.

Po obejrzeniu dziąseł wetka stwierdziła też niedostatek glukozy i zaleciła dawanie kotu lodów śmietankowych. Jakoś nie widzi mi się pchanie w kota ludzkiego jedzenia z przyprawami i konserwantami :/

Wasylisa

 
Posty: 990
Od: Sob lis 02, 2013 14:43

Post » Pt cze 05, 2015 12:24 Re: Tama. Mruczek i Komorebi - nowe foto str. 9

Ostatnio edytowano Pt cze 05, 2015 22:15 przez Wasylisa, łącznie edytowano 1 raz

Wasylisa

 
Posty: 990
Od: Sob lis 02, 2013 14:43

Post » Pt cze 05, 2015 15:12 Re: Tama. Mruczek i Komorebi - koszyczkowo :)

Wasylisa, wielkość zdjęcia jest niezgodna z regulaminem (z obydwu boków przekracza 640px), jego wymiary wynoszą 960px × 720px

Pod tym linkiem faq.php#f0r0 jest Regulamin Forum Miau.PL

5. Zalecenia techniczne wobec Użytkowników:
(...)
b) Staraj się nie umieszczać bezpośrednio na Forum zdjęć ani innej grafiki, która może obciążać pobieranie Forum. Zamiast zdjęć umieść linki do nich. Jeżeli już musisz umieścić zdjęcie/grafikę na Forum, to nie powinno ono być większe niż 640 pikseli na dłuższym boku i przekraczać wagi 150 kilobajtów. Dbaj o to, aby nie było zbyt wiele takich zdjęć na jednej stronie wątku.
(...)

Fotkę trzeba: albo zmniejszyć do 640px z dłuższego boku, albo wstawić miniaturkę (z informacją, że fotka powiększa się) lub usunąć znacznik [img]zostanie_link_do_zdjęcia[/img]
„W Polsce skumulowały się trzy najgorsze zarazy: PiS, KK i coronawirus.”
„Patrząc na naszych obecnych polityków mogę stwierdzić,
że najwięcej kultury jest w serze, jogurcie i kefirze.”

„Jeżeli człowiek rodzi się nie prosięciem, a niemowlęciem ludzkim,
to nie powinien na starość być świnią tylko człowiekiem”.
- Władysław Bartoszewski
„Cienia i wolności nie przydepniesz butem”.- Antoni Regulski
„Pobożność jest niezwykle ważna, ale rozumu nie zastąpi”. - Ks. Józef Tischner
„Ręce, które pomagają są bardziej święte, niż usta które się modlą”. - Maria Czubaszek

mamut

Avatar użytkownika
 
Posty: 2028
Od: Śro lip 09, 2008 17:44
Lokalizacja: Earth Planet

Post » Pt cze 05, 2015 18:22 Re: Tama. Mruczek i Komorebi - koszyczkowo :)

Niedostatek glukozy diagnozuje się raczej glukometrem niż tylko wyglądem dziąseł. I terapia lodami też wydaje mi się dziwna. Większość kotów obróżki znosi nieźle, w końcu te uspokajające mają uspokajać a nie wkurzać ;)
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt cze 05, 2015 18:26 Re: Tama. Mruczek i Komorebi - koszyczkowo :)

Zanim lody kot wtranżoli zrób mu badanie fruktozaminy. No i pewnie ogólną morfologie by się zdało skoro niby blada jest.
Dziwny jest ten wetowski świat.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56005
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pt cze 05, 2015 23:17 Re: Tama. Mruczek i Komorebi - koszyczkowo :)

A kiedy jest planowane kolejne kontrolne badanie krwi? Bo ja bym zrobiła je już teraz (ze względu na te wymioty). Ona dostaje teraz jakieś kroplówki? Jaki był mocznik i kreatynina we krwi w ostatnim badaniu?
♪♫♬ ♪

*anika*

 
Posty: 13244
Od: Pon mar 28, 2005 20:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob cze 06, 2015 9:36 Re: Tama. Mruczek i Komorebi - koszyczkowo :)

Na razie paw był 3 razy w ciągu tygodnia (niedziela, wtorek, czwartek). To nie jest fajne, ale tragedii chyba jeszcze nie ma? Badania krwi były 20 maja, mocznik 217, kreatynina 6,8. Inne wyniki na str. 8 niniejszego wątku.

Wasylisa

 
Posty: 990
Od: Sob lis 02, 2013 14:43

Post » Sob cze 06, 2015 13:31 Re: Tama. Mruczek i Komorebi - koszyczkowo :)

Parę godzin później: jest niezbyt dobrze. Kolejny paw. Brak apetytu - nie chce jeść nawet saszetek z kurczakiem. Podawaniem leków wyraźnie poirytowana. Jako trzeci (oprócz Pronefry i Hemovetu) dostała jakiś żel z krzemem na apetyt (rozmieszany z wodą), połowę wypluła. Ogólnie jest taka smutna i bez chęci do życia. Obróżki dzisiaj w zoologicznym nie dostałam, jutro spróbuję gdzie indziej.

Wasylisa

 
Posty: 990
Od: Sob lis 02, 2013 14:43

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Franciszek1954 i 26 gości