Mała Kola - a obecnie Kolia...ma fantastyczny domek!!!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto mar 26, 2013 17:29 Re: Mała Kola straciła łapkę :( Potrzebna pomoc finans. i DS

To super że się dziewczyny dogadały :1luvu: a Żwiruś ma koleżankę-pojechałam po antybiotyk a wróciłam z koteczkąObrazek,nie mogłam patrzeć na te bidulki-nie mamy imienia,ale mamy po świętach domek z umową adopcyjną :ok:
ObrazekObrazekObrazekObrazek

jaga1666

 
Posty: 980
Od: Pon sie 06, 2012 12:48
Lokalizacja: stalowa wola

Post » Śro mar 27, 2013 18:50 Re: Mała Kola straciła łapkę :( Potrzebna pomoc finans. i DS

Ale cudniasta :) I ubranko jakie gustowne :)

Nasze kotecki coraz fajniej się dogadują, obie chcą się bawić i jedna drugą zaczepia, ale czasem jeszcze Merka trochę przesadzi ;) Na szczęście Kolia się nie przejmuje za bardzo i zaraz po ataku Merki poluje na jej ogon ;)
Coraz fajniejsze Kolia pozycje przyjmuje w czasie spania z Hanią, mam na fotkach parę :)
Bawi się dosłownie wszystkim, apetyt ma nieskończony :)

Dzisiaj udało się nam uniknąć zasiusiania łóżka, ale non stop w tym miejscu położona jest plastikowa klapa od pudełka na zabawki Hani ;) Kolia raz wczoraj weszła, troszkę powęszyła wzdłuż, ale nic nie zmajstrowała.
Tymczasem kupiłam kocimiętkę na allegro, mam nadzieję, że jeszcze przed świętami dojdzie. Przy okazji kupiłam dziewczynkom duży stojący drapak, bo z tego leżącego to jedynie Kolia korzysta sporadycznie (chyba, żeby mi przykrości nie robić ;). Natomiast Merka podziurawiła doszczętnie już pudełeczko na Hani zabawki, takie pionowe, obite jakimś badziewiem; mam więc nadzieję, że nowy drapak przypadnie jej do gustu :)

Kasia Pe

 
Posty: 563
Od: Pon sie 11, 2003 23:36
Lokalizacja: okolice Janowa Lubelskiego

Post » Pon kwi 01, 2013 22:57 Re: Mała Kola straciła łapkę :( Potrzebna pomoc finans. i DS

Witam poświątecznie :)

W telegraficznym skrócie:
1.Kolia nam zrobiła niespodziankę świąteczną i od wczoraj się rujkuje.. Mrumka jeszcze bardziej niż zwykle 8O
Jutro zapytam weta, ale jakie jest Wasze zdanie n.t. np. zatrzymania rujki? Nie grozi to jakimiś powikłaniami?
2.Siusianie na łóżko niestety nadal trwa (na szczęście z przerwami :) ) i nawet kocimiętka nie pomogła, ale teraz przynajmniej znamy powód :)
3.Mamy już wielki drapak z zabawkami - obie kocie panny zachwycone!
4.Mam sporo fajnych fotek, ale kiedy zdążę je umieścić...

Kasia Pe

 
Posty: 563
Od: Pon sie 11, 2003 23:36
Lokalizacja: okolice Janowa Lubelskiego

Post » Wto kwi 02, 2013 5:32 Re: Mała Kola straciła łapkę :( Potrzebna pomoc finans. i DS

Ad1.Podanie provery nie grozi powikłaniami, bo rozumiem, że będzie ciachnięta po jej wyciszeniu?
Proponuję przenieść wątek na koty, kotka ma DS przecież :lol:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56255
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw kwi 11, 2013 10:42 Re: Mała Kola straciła łapkę :( Potrzebna pomoc finans. i DS

Halo, ktoś jeszcze o nas pamięta? :)
Rujka opanowana, jak się wykuruję to będziemy sterylizować kicię.
Tymczasem obie kociaste dogadały się lepiej niż moglibyśmy się spodziewać. Merka zachowuje się jak starsza siostra, odchodzą brykania, gonitwy, podgryzania a potem obie kicie śpią razem :) Merka nawet czasami myje Kolię :) Fajnie się witają.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Kasia Pe

 
Posty: 563
Od: Pon sie 11, 2003 23:36
Lokalizacja: okolice Janowa Lubelskiego

Post » Czw kwi 11, 2013 10:44 Re: Mała Kola straciła łapkę :( Potrzebna pomoc finans. i DS

Cudne zdjęcia :1luvu: :1luvu:
Obrazek Obrazek Obrazek

Astaroth86

 
Posty: 1349
Od: Pon wrz 12, 2011 20:05

Post » Czw kwi 11, 2013 14:42 Re: Mała Kola straciła łapkę :( Potrzebna pomoc finans. i DS

Kasiu boskie dziewczyny Ci się trafiły :1luvu: Lenka-Merka myjąca Kolię-sama słodycz.Czekamy na więcej.Nasz tymczas choruje,robimy badania.Żwiruś się z nią nie bawi-mówi że chce do Lenki :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
ObrazekObrazekObrazekObrazek

jaga1666

 
Posty: 980
Od: Pon sie 06, 2012 12:48
Lokalizacja: stalowa wola

Post » Wto kwi 16, 2013 19:55 Re: Mała Kola straciła łapkę :( Potrzebna pomoc finans. i DS

Kola dziś została wysterylizowana. Na razie odsypia (na moich kolanach, a gdzieżby indziej) :)

Kasia Pe

 
Posty: 563
Od: Pon sie 11, 2003 23:36
Lokalizacja: okolice Janowa Lubelskiego

Post » Pt kwi 19, 2013 17:28 Re: Mała Kola straciła łapkę :( Potrzebna pomoc finans. i DS

Masz to przynajmniej za sobą :mrgreen: moja się wygryzła ,tylko nie wiem jak przez fartuszek to zrobiła i było szycie drugi raz. Tylko z Merką było wszystko ok,Mika jest jakaś chora,cały miesiąc antybiotyki-w poniedziałek vetka zrobi badania,testy już były.Buziaki Kasiu :1luvu:
ObrazekObrazekObrazekObrazek

jaga1666

 
Posty: 980
Od: Pon sie 06, 2012 12:48
Lokalizacja: stalowa wola

Post » Sob kwi 27, 2013 16:55 Re: Mała Kola - a obecnie Kolia...ma fantastyczny domek!!!

Zdjęcia cudowne :) Jaka ona jest śliczna i widać, że szczęśliwa. No i miejmy nadzieję ostatni zabieg ma już za sobą :)
Troszkę się nie odzywałam, ale pochłonęły mnie obowiązki i inne koty...trzeba będzie wszystko opisać na forum i pozakładać nowe wątki.
Obrazek

Katalina

 
Posty: 1148
Od: Śro cze 22, 2011 10:08
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie kwi 28, 2013 11:21 Re: Mała Kola - a obecnie Kolia...ma fantastyczny domek!!!

Po sterylizacji oczywiście OK :)

Kolia rozrabia na całego :) Ale jest przy tym tak słodka, przy byle głasknięciu czy choćby słowie włącza to swoje "mrrruuumrrrum", że nie można się na nią gniewać nawet za ściągnięcie obrusa z całą zawartością stołu ;)
Siusianie na łóżko skończyło się definitywnie zaraz po sterylizacji :) Kolia korzysta każdej nocy z tego, że może sobie pospać na brzuchu, boku, czy plecach pańci :)

Z Merką połączyła Kolię niesamowita więź, można na nie patrzeć w nieskończoność, są jak dwie siostry. Merka jest wobec niej bardzo wyrozumiała, bawią się cudnie nie robiąc sobie krzywdy, nie ma gnębienia itd. Kiedyś była taka sytuacja, że się gdzieś Kolia zawieruszyła i szukałam jej z pół godziny po domu (w końcu znalazła się w sieni). Merka chodziła wszędzie za mną, przejęta i też się rozglądała pomrukiwając. A jak się w końcu Kolia znalazła to powitaniom i radości nie było końca. I od razu brykanko i zabawa :)

A co ciekawe Merka nauczyła się jeść mokre jedzonko przy Kolii. Wcześniej liznęła dwa razy i nie chciała, a teraz wsuwają razem dziewczynki aż miło patrzeć :D

Ogólnie wszystko ok, nawet z psami Kolia się błyskawicznie oswoiła i nawet próbuje zaczepiać np. z krzesła przechodzące psy, interesują je ruszające się ogony itd. Poniżej dowód, że z psami jest za pan brat :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Mam jeszcze parę fotek Kolii z Merką, ale to następnym razem :)

Kasia Pe

 
Posty: 563
Od: Pon sie 11, 2003 23:36
Lokalizacja: okolice Janowa Lubelskiego

Post » Nie kwi 28, 2013 17:24 Re: Mała Kola - a obecnie Kolia...ma fantastyczny domek!!!

Kasiu to poproszę o fotki.....takiej kotki jak Merka to nie miałam.....Mika którą mam obecnie nie bawi się wcale ze Żwirusiem.Fakt że była dzika-oswoiłam i za tydzień jedzie do Lublina do mojej koleżankiObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazek

jaga1666

 
Posty: 980
Od: Pon sie 06, 2012 12:48
Lokalizacja: stalowa wola

Post » Śro maja 08, 2013 9:08 Re: Mała Kola - a obecnie Kolia...ma fantastyczny domek!!!

Parę fotek dziewczynek :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

A to jest Rudzia u moich rodziców, która przyjechała ze Stalowej Woli pod maską samochodu, już po sterylizacji i usunięciu przepukliny :)
Obrazek

A to jej koleżanka Kropka, też ze Stalowej Woli (z lecznicy):
Obrazek

Kasia Pe

 
Posty: 563
Od: Pon sie 11, 2003 23:36
Lokalizacja: okolice Janowa Lubelskiego

Post » Śro maja 08, 2013 9:13 Re: Mała Kola - a obecnie Kolia...ma fantastyczny domek!!!

Ale miło oglądać takie zdjęcia :)
Obrazek

Katalina

 
Posty: 1148
Od: Śro cze 22, 2011 10:08
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro maja 08, 2013 11:11 Re: Mała Kola - a obecnie Kolia...ma fantastyczny domek!!!

Bardzo miło :1luvu: Merka to naprawę wspaniała kotka.Mika jest już w Lublinie-pewnie będzie zwrot z adopcji-nie powinnam oswajać dzikiej kotki-u mnie miała małe mieszkanie-tam duża willa-boję się że Mariolka sobie nie poradzi.
ObrazekObrazekObrazekObrazek

jaga1666

 
Posty: 980
Od: Pon sie 06, 2012 12:48
Lokalizacja: stalowa wola

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Hana, zuzia115 i 177 gości