Busia opuściła swój kochający dom, teraz odpoczywa za TM [*]

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Śro lis 28, 2012 23:05 Re: Busia bez oczka - nie zapłacony dług w lecznicy ...

daj spokój, szkoda słów, tłumaczenie było takie że nie dał się złapać, nawet żadnej budki nie ma tylko, nieużywaną śmierdzącą piwnicę :(
Kod:
Soniusia Obrazek Feluś Obrazek Obrazek ObrazekBusia już wśród kocich aniołków [*] http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=360

lula11

 
Posty: 979
Od: Pon paź 31, 2011 10:32
Lokalizacja: Szczecin

Post » Śro lis 28, 2012 23:25 Re: Busia bez oczka - nie zapłacony dług w lecznicy ...

biedulek :( ale może uda się... bądźmy dobrej myśli!
Obrazek Obrazek

ewexoxo

 
Posty: 4108
Od: Nie wrz 12, 2010 10:38

Post » Czw lis 29, 2012 8:16 Re: Busia bez oczka - nie zapłacony dług w lecznicy ...

zadzwonię o 10.00 to się dowiem jak się czuje i czy jest jakaś poprawa
Kod:
Soniusia Obrazek Feluś Obrazek Obrazek ObrazekBusia już wśród kocich aniołków [*] http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=360

lula11

 
Posty: 979
Od: Pon paź 31, 2011 10:32
Lokalizacja: Szczecin

Post » Czw lis 29, 2012 8:48 Re: Busia bez oczka - nie zapłacony dług w lecznicy ...

Wielkie kciuki za tę kocią biedę :ok: :ok: :ok:
Mam nadzieję, że kotuś zawalczy i wróci do zdrowia!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Czw lis 29, 2012 12:21 Re: Busia bez oczka - nie zapłacony dług w lecznicy ...

Kocurek przeżył noc. Weterynarz powiedziała że są szanse, że z tego wyjdzie. Tylko nie może mieszkać w takich warunkach.

I poprosiła mnie, abym zabrała Busię, bo nie ma miejsca dla innych chorych zwierzaków. Jutro po nią jadę.
Kod:
Soniusia Obrazek Feluś Obrazek Obrazek ObrazekBusia już wśród kocich aniołków [*] http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=360

lula11

 
Posty: 979
Od: Pon paź 31, 2011 10:32
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt lis 30, 2012 23:08 Re: Busia bez oczka - nie zapłacony dług w lecznicy ...

Busia pojechała dzisiaj do dt :) Rezydent (3-miesięczny) na dzień dobry nastroszył ogon jak wiewiórka:) Potem chciał bardzo się z nią bawić, lecz Busia jeszcze nie była chętna do zabawy. Musi oswoić sie z nowym miejscem i zapachami. Zobaczymy jak sytuacja się rozwinie, czy mała odnajdzie się w domu z rezydentem z adhd :)

Obrazek

Obrazek
Kod:
Soniusia Obrazek Feluś Obrazek Obrazek ObrazekBusia już wśród kocich aniołków [*] http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=360

lula11

 
Posty: 979
Od: Pon paź 31, 2011 10:32
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt lis 30, 2012 23:12 Re: Busia bez oczka - nie zapłacony dług w lecznicy ...

Boze jaki piekny widok, kochana Busia w domku :1luvu: Narazie nie musi sie martwic, ze bedzie Jej zimno i bedzie glodna.
Wspaniala wiadomosc :D
KOCHANA BASIENKO NA ZAWSZE ZOSTANIESZ W MOIM SERCU [*]



ObrazekObrazekObrazek

toz-police

 
Posty: 1154
Od: Sob sie 27, 2011 13:50

Post » Pt lis 30, 2012 23:16 Re: Busia bez oczka - nie zapłacony dług w lecznicy ...

:1luvu:
Obrazek Obrazek

ewexoxo

 
Posty: 4108
Od: Nie wrz 12, 2010 10:38

Post » Pt lis 30, 2012 23:31 Re: Busia bez oczka - nie zapłacony dług w lecznicy ...

Ona jest tak spokojna, że jakby była jedynaczką, to mieszkańcy nie wiedzieliby że mają kota w domu, no chyba że tylko miski i kuweta by im o tym przypominała.
Wyszła od razu z kontenerka i usiadła za firanką przy balkonie, ale do miski wychyliła się i zjadła całą saszetkę no i mały też musiał dostać :)
Trochę na niego syczy i warczy, bo ją zaczepia , skacze koło niej, śmiesznie to wygląda:) No i oczywiście musiał pierwszy narobić w jej kuwecie :)

Chyba się tam odnajdzie? jakby się udało to byłoby super dla niej.

Właśnie dostałam smsa, że siada już na kolanach nowej opiekunce !! chyba zazdrosna jestem :)
Kod:
Soniusia Obrazek Feluś Obrazek Obrazek ObrazekBusia już wśród kocich aniołków [*] http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=360

lula11

 
Posty: 979
Od: Pon paź 31, 2011 10:32
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob gru 01, 2012 0:05 Re: Busia bez oczka - nie zapłacony dług w lecznicy ...

Czy Busia bedzie miała tam dom na stałe czy tylko DT? Dzisiaj poszły ogłoszenia CatAngel - nie wiem czy mam zatrzymać ogłaszanie? 8O
Obrazek Obrazek

ewexoxo

 
Posty: 4108
Od: Nie wrz 12, 2010 10:38

Post » Sob gru 01, 2012 0:08 Re: Busia bez oczka - nie zapłacony dług w lecznicy ...

Cudownie :1luvu:

Lucynko, oczywiscie, ze sie odnajdzie, a z mlodym sie dogada napewno. Nawet nie wiesz jaka radosc Mi sprawilas taka wiadomoscia. Jeszcze jakby Milusia znalazla dt to byloby juz calkiem super. Ona jest tam taka samotna i biedna :cry:
KOCHANA BASIENKO NA ZAWSZE ZOSTANIESZ W MOIM SERCU [*]



ObrazekObrazekObrazek

toz-police

 
Posty: 1154
Od: Sob sie 27, 2011 13:50

Post » Sob gru 01, 2012 19:41 Re: Busia bez oczka - nie zapłacony dług w lecznicy ...

Busia ma dom tymczasowy, nadal cały czas szukamy domku stałego.
Nie wiem jak rozwinie się sytuacja w dt, bo mały cały czas zaczepia Busię, ona syczy , warczy a jak atakuje mocniej to ucieka. jak nie ma go w pobliżu, czuje się jakby była tam zawsze. Wystawia brzuszek do drapania, przychodzi po głaski i w ogóle pokazuje na każdym kroku jak jest wdzięczna.
Od ugniatania opiekunka pewnie będzie miała siniaki na ciele :)

Oto jak jej dobrze w tym domku:)
Obrazek

Co do Milusi, Iza na samą myśl, że ona tam sama mieszka w tej budzie, robi mi się strasznie smutno i dlatego że nie mogę jej pomóc natychmiast :(
Kod:
Soniusia Obrazek Feluś Obrazek Obrazek ObrazekBusia już wśród kocich aniołków [*] http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=360

lula11

 
Posty: 979
Od: Pon paź 31, 2011 10:32
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob gru 01, 2012 23:08 Re: Busia bez oczka - nie zapłacony dług w lecznicy ...

Busia jest rozbrajająca! :1luvu: Skoro ma DT to już krok do przodu. Koty nie zawsze od razu kochają się, a rezydent często chce najpierw okazać swoje niezadowolenie sytuacją atakując "nowego" i okazując fochy na dużych..
Ogłoszenia niech działają, mam nadzieję że już są zamieszczone, a ja podkradnę zdjęcie na FB :mrgreen:
Lula prześlij do mnie aktualne zdjęcia Busi. W domu dziewczynka będzie mogła pokazać się w całej okazałości :wink:
Obrazek Obrazek

ewexoxo

 
Posty: 4108
Od: Nie wrz 12, 2010 10:38

Post » Nie gru 02, 2012 18:09 Re: Busia bez oczka - nie zapłacony dług w lecznicy ...

Z tymi zdjęciami to jest tak, że jak dziewczyn ami je przyśle to mam.

Busia niestety syczy i warczy jeszcze na małego, ucieka przed nim, ale on nie odpuszcza i to ją denerwuje i stresuje. Oby się dogadali bo dziewczyna się zniechęci i Busia zostanie bez dt. Opiekunce zależny na tym aby i mały czuł się dobrze i Busia - chodzi o to czy sobie krzywdy nie zrobią i czy Busia nie będzie się bała tam przebywać.

Niestety Busia ma jeszcze kłopot z kuwetą, załatwiła się za łożkiem choć ma swoją kuwetę, nie wiem dlaczego ma z tym problem, w lecznicy też się to zdarzało.

A oto zdjęcia Busi z dzisiejszego dnia.

Obrazek

Obrazek
Kod:
Soniusia Obrazek Feluś Obrazek Obrazek ObrazekBusia już wśród kocich aniołków [*] http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=360

lula11

 
Posty: 979
Od: Pon paź 31, 2011 10:32
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon gru 03, 2012 10:29 Re: Busia bez oczka - nie zapłacony dług w lecznicy ...

Mocno zaciskam kciuki za Busię :1luvu: :1luvu: :1luvu:

A propos kuwety, może spróbować z innym żwirkiem :?
Może to wynik stresu, bo układ moczowy na pewno w lecznicy zbadano, więc to nie kwestia stanu zapalnego i bolesności.
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 10 gości