Rychosław

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto paź 16, 2012 9:28 Re: Rychosław

Obrazek
www.pomagam.pl/przeponazosi młoda kotka adoptowana ze schroniska pilnie zbiera na operację przepukliny przeponowej

Karolek(ona)

 
Posty: 22686
Od: Wto lip 05, 2011 19:33

Post » Wto paź 16, 2012 9:37 Re: Rychosław

juana pisze:
Earthsea pisze:Ha! Myszka! Biała Myszka! Tylko żeby mnie nikt o delirkę nie posądzał :wink:
Od dwóch dni siedzę i zaczytuję się w ogrooooomnym zbiorze imion podesłanym przez Kociarę (dzięki :D Morze nieprzebrane, do listopada może zdążę. Ponadto melduję wykonanie zadania - kocie ABC przeczytane od deski do deski :kitty: Teraz pozostaje tylko siedzieć i kuleczki z papieru kręcić :wink:

Czekaj z tymi kulkami. Młody kulek z papieru nie lubi gonić. Nade wszystko woli moje łydki :?


To ciesz się,że łydki masz atrakcyjne i nawet kot to zauważył :lol: Rysiu jak zwykle cudny :1luvu: :love: :love: :love: :love: :love: :love: :love: lubię jak on w coś zapatrzy się,wtedy ma te oczyska przeogromne :D

rudy kociak

 
Posty: 2665
Od: Śro paź 19, 2011 18:21

Post » Wto paź 16, 2012 10:59 Re: Rychosław

Obrazek :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Wto paź 16, 2012 18:42 Re: Rychosław

Rysiu, czy ja już Ci powiedziałam, że Cię koffam?
Inka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto paź 16, 2012 19:02 Re: Rychosław

Witamy :1luvu: :1Obrazekluvu: :1luvu:
Biegaj sobie za TM kochana Misieńko [*]/26.05.2005r.-11.11.2010r./
===================================
Teraz w Twoim domku mieszka Miłka:


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Prawda, że pięknota

Dom bez kota jest jak samolot bez pilota

ula-misia

 
Posty: 17144
Od: Pon lis 01, 2010 14:34
Lokalizacja: Włocławek

Post » Pt paź 19, 2012 10:50 Re: Rychosław

Obrazek :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Pt paź 19, 2012 11:21 Re: Rychosław

ObrazekDoberek :piwa:
www.pomagam.pl/przeponazosi młoda kotka adoptowana ze schroniska pilnie zbiera na operację przepukliny przeponowej

Karolek(ona)

 
Posty: 22686
Od: Wto lip 05, 2011 19:33

Post » Pt paź 19, 2012 12:49 Re: Rychosław

MaryLux pisze:Rysiu, czy ja już Ci powiedziałam, że Cię koffam?
Inka

:1luvu: Rysiu, Ty to masz powodzenie :ok:

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Pt paź 19, 2012 17:39 Re: Rychosław

Mówiłaś Ineczko ale ja mogę słuchać i słuchać.... :1luvu: :1luvu: Ja tam kooofffam wszystkie moje koleżanki :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Rysiek

juana

 
Posty: 4133
Od: Śro cze 15, 2011 7:19
Lokalizacja: Ełk

Post » Pt paź 19, 2012 17:43 Re: Rychosław

juana pisze:Mówiłaś Ineczko ale ja mogę słuchać i słuchać.... :1luvu: :1luvu: Ja tam kooofffam wszystkie moje koleżanki :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Rysiek

Ale ja Cię koffam najmocniej na świecie i chciałabym, żebyś Ty mnie też koffał najmocniej na świecie
Inka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt paź 19, 2012 18:15 Re: Rychosław

Spieszę donieść o najnowszym sukcesie na rodzinnym froncie "kotowym" Otóż małżonek mój po raz pierwszy zagaił mnie SAMOISTNIE o kocie sprawy. Do tej pory zawsze to ja zaczynałam temat. A dziś... coś takiego, jeszcze jestem pod wrażeniem. Pogadaliśmy sobie o parametrach drapaka (chcemy zrobić sami, na początek jakiś prosty), no i o imię zagadał, że trzeba coś ustalić choć wstępnie. Przy okazji niejako się dowiedziałam, że imion ludzkich to on jednak nie preferuje. Ups. No wielka szkoda. Założyłam sobie jednak, że wybór imienia będzie całkowicie demokratyczny (w ramach rekompensaty za całkowicie niedemokratyczny wybór imienia dla młodszej córki :D Dziś ciąg dalszy obrad. I jeszcze taka ciekawostka - kiedy w trakcie rozmowy nt. kociego oprzyrządowania wspomniałam, ze na początek transporterek będzie "dostany" od Ryśka, oburzył się znienacka: "no jak to, UŻYWANY dla naszego kota??????" Zdębiałam. Bo jakoś fakt, że nasze dzieci noszą "ciuchy eko" po kuzynce, mu nie przeszkadza. Hmmmm...
Wiedźma ortofaszystka

Earthsea

 
Posty: 60
Od: Pt paź 14, 2011 18:20
Lokalizacja: Mazury cud natury

Post » Pt paź 19, 2012 18:17 Re: Rychosław

No to niech się kicia nazywa InkaMalinka, trochę po Mnie, trochę po niej samej :)
InkaPigulinka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt paź 19, 2012 18:24 Re: Rychosław

Earthsea pisze:Spieszę donieść o najnowszym sukcesie na rodzinnym froncie "kotowym" Otóż małżonek mój po raz pierwszy zagaił mnie SAMOISTNIE o kocie sprawy. Do tej pory zawsze to ja zaczynałam temat. A dziś... coś takiego, jeszcze jestem pod wrażeniem. Pogadaliśmy sobie o parametrach drapaka (chcemy zrobić sami, na początek jakiś prosty), no i o imię zagadał, że trzeba coś ustalić choć wstępnie. Przy okazji niejako się dowiedziałam, że imion ludzkich to on jednak nie preferuje. Ups. No wielka szkoda. Założyłam sobie jednak, że wybór imienia będzie całkowicie demokratyczny (w ramach rekompensaty za całkowicie niedemokratyczny wybór imienia dla młodszej córki :D Dziś ciąg dalszy obrad. I jeszcze taka ciekawostka - kiedy w trakcie rozmowy nt. kociego oprzyrządowania wspomniałam, ze na początek transporterek będzie "dostany" od Ryśka, oburzył się znienacka: "no jak to, UŻYWANY dla naszego kota??????" Zdębiałam. Bo jakoś fakt, że nasze dzieci noszą "ciuchy eko" po kuzynce, mu nie przeszkadza. Hmmmm...


:dance: :dance2: :dance: :dance2: :dance2: znaczy facet przeszedł metamorfozę,będzie dobrze,coś mi wydaje się że kicia będzie kicią pańcia,ciotka urabiaj go na drugiego kota :ryk: :ryk:

rudy kociak

 
Posty: 2665
Od: Śro paź 19, 2011 18:21

Post » Pt paź 19, 2012 18:32 Re: Rychosław

Earthsea pisze:Spieszę donieść o najnowszym sukcesie na rodzinnym froncie "kotowym" Otóż małżonek mój po raz pierwszy zagaił mnie SAMOISTNIE o kocie sprawy. Do tej pory zawsze to ja zaczynałam temat. A dziś... coś takiego, jeszcze jestem pod wrażeniem. Pogadaliśmy sobie o parametrach drapaka (chcemy zrobić sami, na początek jakiś prosty), no i o imię zagadał, że trzeba coś ustalić choć wstępnie. Przy okazji niejako się dowiedziałam, że imion ludzkich to on jednak nie preferuje. Ups. No wielka szkoda. Założyłam sobie jednak, że wybór imienia będzie całkowicie demokratyczny (w ramach rekompensaty za całkowicie niedemokratyczny wybór imienia dla młodszej córki :D Dziś ciąg dalszy obrad. I jeszcze taka ciekawostka - kiedy w trakcie rozmowy nt. kociego oprzyrządowania wspomniałam, ze na początek transporterek będzie "dostany" od Ryśka, oburzył się znienacka: "no jak to, UŻYWANY dla naszego kota??????" Zdębiałam. Bo jakoś fakt, że nasze dzieci noszą "ciuchy eko" po kuzynce, mu nie przeszkadza. Hmmmm...

No to kurka na wacie przecież to to byłoby tylko na kilka pierwszych miesięcy. Młody się nie mieści, więc teraz ma ten "bunkier" zwykły. Ale tamten- fioletowa torba w kwiaty, z paskiem do noszenia na ramieniu. Z "okienkiem" z siatki ... No cóż- jak nie to nie. Zrobię zdjęcie i wystawię na miau do oddania :-?

juana

 
Posty: 4133
Od: Śro cze 15, 2011 7:19
Lokalizacja: Ełk

Post » Pt paź 19, 2012 19:39 Re: Rychosław

ja tez za ludzkimi imionami dla zwierzat nie przepadam, choc sa wyjatki, bo do niektorych kotow bardzo takie pasuja :)

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Wojtek i 121 gości