Moje koty IX. Różnorodność inwigilowana

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lut 03, 2012 0:30 Re: Moje koty IX. Różnorodność

casica pisze:Jestem za. Nie ma co zwlekać jeśli weci mówią, że można.
Mam dwa bezzębne koty, usunięcie zębów im pomogło, a jako, że są domowe brak im wcale nie wadzi.
Nie mogę sobie darować, że nie usunęłam kiedyś zębów Draculowi, a nikt nie szczał z takim wdziękiem jak ten kotek :(
Oby Zmrolowi pomógł ten zabieg :) :ok:

Tak, teraz już można. Zmrol jest w naprawdę świetnym stanie i nie chcę, żeby mu to chroniczne zapalenie posiało na cały organizm ( w końcu dopiero co ją odpasłam i odchuchałam).
Też liczę, ze Zmrol odetchnie. Zresztą, i tak już nic nam nie pozostało - wszystkie inne metody zawiodły.

idę spać zez tych nerw.
не шалю, никого не трогаю, починяю примус ;)
Aktualnie na pokładzie: Nadszyszkownik
Nasze koty za TM(w kolejności zgłoszeń): Kulka [*] 17.03.2023, Gluś [*] 26.03.2020, Zmrol [*] 24.09.2023, Żwirek [*] 07.06.2024
Robalek['] Kredka['] Pirat['] Połamaniec [']

zabers

Avatar użytkownika
 
Posty: 26197
Od: Nie lut 08, 2009 14:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt lut 03, 2012 0:34 Re: Moje koty IX. Różnorodność

Śpij dobrze, bo będzie dobrze :) :ok:
A jutro czekamy na wieści.

Dobranoc :)
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lut 03, 2012 8:57 Re: Moje koty IX. Różnorodność

AYO pisze:Ja z wami :!:
Rozważałam co prawda urządzenie obławy w swoim województwie ale skoro wiecie, gdzie to występuje, to jadę :mrgreen:


Tereny łowieckie są wszędzie. Ale tak na szybkiego, żeby łatwo i dużo zwierzyny w jednym miejscu odhaczyć - można skoczyć do stolycy :wink: . tam w takim charakterystycznym budyneczku mają karmnik i wodopój ( a może wódopój? :wink: ) w jednym. Kto wie gdzie? :twisted:

Jek

 
Posty: 4170
Od: Czw paź 23, 2008 19:18
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt lut 03, 2012 12:23 Re: Moje koty IX. Różnorodność

Jek pisze:Tereny łowieckie są wszędzie. Ale tak na szybkiego, żeby łatwo i dużo zwierzyny w jednym miejscu odhaczyć - można skoczyć do stolycy :wink: . tam w takim charakterystycznym budyneczku mają karmnik i wodopój ( a może wódopój? :wink: ) w jednym. Kto wie gdzie? :twisted:

Czy tego samego budynku dotyczył dowcip w formie pytania - czemu jest okrągły? Odpowiedź - czy ktokolwiek, kiedykolwiek widział kwadratowy cyrk? :)

Jeśli chodzi o ten sam budynek, to jednak zastanawiam się czy banda okupująca go zasługuje na miłe memu sercu określenie bon vivant? :|
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lut 03, 2012 13:24 Re: Moje koty IX. Różnorodność

Wygrała pani talon na balon :twisted: ! No i nie obrażajmy cyrków! A bon vivantów tam raczej nie uświadczysz! 8)

Jek

 
Posty: 4170
Od: Czw paź 23, 2008 19:18
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt lut 03, 2012 13:26 Re: Moje koty IX. Różnorodność

Jek pisze:Wygrała pani talon na balon :twisted: ! No i nie obrażajmy cyrków! A bon vivantów tam raczej nie uświadczysz! 8)

No własnie, lepiej spalić w całości, z zawartością, bez oglądania szczegółów :idea:

A bon vivantów poszukać trzeba 8) Ooo już samo poszukiwanie daje mjakże miły dreszczyk :)
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lut 03, 2012 13:28 Re: Moje koty IX. Różnorodność

Otóż to właśnie :mrgreen:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Pt lut 03, 2012 13:29 Re: Moje koty IX. Różnorodność

:idea:
Do roboty więc drogie Panie :) Czas planować nagonkę 8)
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lut 03, 2012 13:31 Re: Moje koty IX. Różnorodność

Ale rejon. Jaki rejon moja droga?
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Pt lut 03, 2012 13:55 Re: Moje koty IX. Różnorodność

Mówiłaś coś o Pomorzu?
Owszem, znam tam zupełnie fajne miejsca takoż miejscowych bon vivantów, ci bawią się i żyją bawiąc w określonej rzeczywistości pomiędzy sklepem a tzw. "klubem". Owszem, taka egzotyka jest odświeżająca, ale..
I to małe "ale" może się okazać całkiem, całkiem ALE 8)
A jednak (albo ale) można o tym pomysleć w kategoriach safari autentycznego :)

Co do safari uporządkowanego i zupełnie comme il faut co pasuje do bon vivant, proponowałabym jednak udać się na gościnne występy do pobliskich krajów, ze wskazaniem na kierunki S i W, odrzuciwszy niezgodnie z poprawnością polityczną bliskie E.
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lut 03, 2012 13:59 Re: Moje koty IX. Różnorodność

I za chwilę pojawią sie dwie propozycje miejsc wstępnie testowanych, czy tak? :mrgreen:

Na Pomorzu o tej porze roku posucha panie dzieju. :?
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Pt lut 03, 2012 14:06 Re: Moje koty IX. Różnorodność

O tej porze roku miejsca gdzie nie ma posuchy to oczywiście Zanzibar, Seszele lub inne Malediwy, no jakoś tak. W naszym klimacie wszędzie posucha, no chyba, żeby zasiąść w jakimś zacisznym hotelu, w uroczej knajpie i tak sobie siedzieć. Jednakowoż zwierzyną może okazać się sfrustrowany brakiem klientów kelner 8) Tylko czy sfrustrowany kelner zaspokoi naszą potrzebę ułowienia bon vivanta? Prawdziwi bon vivanci zapewne bonvivantują w miejscach odległych, jak te wyżej wymienione.

Ale wiosna daje nam już zupełnie inne możliwości a takoż testowane miejsca :idea:
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lut 03, 2012 14:14 Re: Moje koty IX. Różnorodność

Sugerujesz poczekac do wiosny?
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Pt lut 03, 2012 14:28 Re: Moje koty IX. Różnorodność

Chcesz polować z czerwonym nosem?

Z drugiej strony? Może jakis pomysł na obecną aurę?
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lut 03, 2012 14:33 Re: Moje koty IX. Różnorodność

Chwilowo mam tylko jeden.
Za pół godziny opuszczam swe miejsce pracy ze śpiewem na ustach i przemieszczm się najkrótszą trasą w kierunku miejsca zamieszkania. Jak mi substancja szara po tej podróży wróci na swoje miejsce - dam znać :mrgreen:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 73 gości