ostatnio diagnozowałam Białą bo się zasmarkała
coś czego bałam się strasznie kilka lat temu
jednak na starość ewidentnie się uspokoiła i daje się obsługiwac
pobraliśmy krew - wyszedł tylko stan zapalny, małe odwodnienie i anemia
Biała ma 17 lat
dostaje antybiotyk i kroplówkę
nerki i wątroba ok, ale Biała tylko śpi, prawie całą dobę, je jakby z przymusu, jakby zapominała że może być głodna
zastrzyki do środy
i tymczasy
po 7 latach, gdy nie ma u mnie nosicieli, otworzyłam drzwi do pokoju i połączyłam tymczasy ze stacjonarnymi
ale świat się nie zawalił
tylko
Matylda się boi (w końcu jakiś czas temu ją od nich zabrałam)
po pokoju biega jakieś tornado
Nobel otwiera drzwi i szuflady od szafy
za to Jacuś sam wybiera sobie teraz miejsce gdzie chce być bo nie ma już drugiej strony drzwi
no i zobaczymy