Fofko, jelopy i goscie

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw gru 08, 2011 20:39 Re: Komandos posrednikiem w opyleniu jamnika. Str 7

Asia_Siunia pisze:Mary - trzymam kciuki :ok: . Co do leczenie antybiotykiem w UK to mam psiapsiółkę z 2 dzieci w UK i w razie potrzeby ślę jej antybiotyk z PL - idę do lekarza i przedstawiam cała sytuację zdrowotną. Jej dzieci mają głównie silne anginy ropne, które lekarze próbują przez 3 tygodnie leczyć paracetamolem doprowadzając do takiego stanu, że w końcu chłopaki dostają penicylinę....Może wiec wydeleguj mamę do lekarza niech coś ci przepisze i ci wyśle?


Ja sie nie skarze na lekarzy tutejszych bo cala ciaze zajmowali sie mna dosc dobrze. Tylko przegapili ta wage dziecka. Ale mialam tyle wody, ze nigdy jej wymacac nie mogli. A moja polozna ma ponad 30 lat doswiadczenia i w szpitalu sie dowiedzualam, ze odebrala polowe populacji miasta :mrgreen:

Ja zawsze lekarzowi mowie, ze polskie leczenie wyglada w ten sposob, ze dostaje sie na wszystko antybiotyk i tak bylam leczona przez 20 lat swohego zycia dlatego na mnie paracetamol nie dziala. I wtedy zmieniaja podejscie.

Tak samo z lekami przeciwbolowymi. Jak mi pigula przyniosla paracetamol na bol szwow to wytlumaczylam, ze w wieku 10 lat zdiagnozowano u mnie dysplazje wloknista, ktora jest b bolesna zmiana a na bole dostawalam Tramal. Wyszla i wrocila z kodeina. No i dostalam zapas do domu :mrgreen:

Poza tym dostalam lek na perylystyke jelit plus leki na grzyba jakby sie przypaletal. Niestety w UK nie stosuja probiotykow wiec jogurty

Mary_Poole

 
Posty: 1631
Od: Wto lut 03, 2009 21:51

Post » Czw gru 08, 2011 20:45 Re: Komandos posrednikiem w opyleniu jamnika. Str 7

Moja znajoma mieszka w UK jakieś 12-13 lat. Jestem służbą zdrowia w swoim mieście załamana. Ten sam lekarz leczy jej męża, jej dzieci i ....zakładał jej spiralę. Efekt taki, że podczas kontroli u gina w PL wyszło, że spiralkę założono jej w poprzek szyjki 8O . Trzeba było wyjąć...

Asia_Siunia

 
Posty: 4396
Od: Czw mar 05, 2009 15:18
Lokalizacja: gdzieś spod Torunia...

Post » Czw gru 08, 2011 21:04 Re: Komandos posrednikiem w opyleniu jamnika. Str 7

Asia_Siunia pisze:Moja znajoma mieszka w UK jakieś 12-13 lat. Jestem służbą zdrowia w swoim mieście załamana. Ten sam lekarz leczy jej męża, jej dzieci i ....zakładał jej spiralę. Efekt taki, że podczas kontroli u gina w PL wyszło, że spiralkę założono jej w poprzek szyjki 8O . Trzeba było wyjąć...


Niech go zmieni i to szybciutko. Ja po 4 latach znalazlam przychodnie z ktorej jestem bardzo zadowolona. Jest to przychodnia spora, ktora przy okazji zajmuje sue tez szkoleniami studentow wiec czesto jest student w gabinecie. Mam dwie lekarki do ktorych chodze. Teraz lekarka oezekla, ze potrzebny mi antybiotyk, weszla w moja historie choroby i sprawdzila jakie leki bralam w przesslosci i wybrala najbezpieczniejszy dla Smurfa.

Co do dzieci i antybiotykow- ang lekarze uwazaja, ze jak pol roczne dziecko zlapie infekcje to trzeba sie cieszyc bo rozwija sie uklad odpornosciowy. I ja sie z tym zgadzam. Kolezanka z pracy urodzila synka w tym samym czasie co jej siostra w Polsce i podczas gdy Marcel w Angli antybiotyk dostal raz na zapalenie ucha tak Patryk w Polscevco rusz jest na nowym antybiotyku. Nie ma kompletnie odpornosci malec. Plus Patryk ma straszne alergie skorne. Ale tu tez jest inne podejscie do sprawy kapania noworodkow. Smurf jeszcze nie byla kapana. Kilka dni temu przetarlam ja wilgotna myjka i nasmarowalam oliwka. Uwaza sie, ze dzieci sie nie brudza ani nie poca. No i niemowlaki sa gdzieniegdzie pokryte sluzem jeszcze z zycia plodowego, ktory powinien sie sam wchlonac i rzeczywiscie jej sie wchlania. Planuje ja wykapac jak sie pepek do konca wygoi.

Ale fakt faktem trzeba byc bardzo asertywnym u ang doca

Mary_Poole

 
Posty: 1631
Od: Wto lut 03, 2009 21:51

Post » Czw gru 08, 2011 21:11 Re: Komandos posrednikiem w opyleniu jamnika. Str 7

Właśnie młodszy synek ma określoną przez angielskiego lekarza "egzemę". Dostaje za darmo preparaty Aveeno (na bazie owsa) które i nam przy okazji zawsze skapną :mrgreen: - są według mnie super!!!! Nie wiem właśnie jak jest u niej z przychodniami-jest w małej miejscowości i nie wiem czy ma jakiś wybór...

Asia_Siunia

 
Posty: 4396
Od: Czw mar 05, 2009 15:18
Lokalizacja: gdzieś spod Torunia...

Post » Czw gru 08, 2011 21:31 Re: Komandos posrednikiem w opyleniu jamnika. Str 7

Niech sprawdzi na stronie nhs-u. Tam jest wyszukiwarka przychodni plus opinie pacjentow.

Angole maja dobre preparaty;) ja jestem fanka E45. Krem dostepny w kazdej drogerii. Nawilza i przez to jest dobry na np. oparzenia sloneczne. No i ciuszki dla dzieci sa tansze. Moja mama widziala w smyku kurteczke za 200 zl. Przeliczylismy z tztem na funty i szukalismy rownie drogiej i nie znalezlismy. A sprawdzalismy w sklepach typu mothercare gdzie welniany kardiganik dla dziecka to 18 funtow. Z tym, ze byl boski :1luvu:

Mary_Poole

 
Posty: 1631
Od: Wto lut 03, 2009 21:51

Post » Pt gru 09, 2011 17:38 Re: Komandos posrednikiem w opyleniu jamnika. Str 7


Mary - oj tak, angielskie rzeczy nie dość, że w większości tańsze to jakościowo często biją na głowę nasze...Te angielskie to chociaż wiem, że wyjmę z prania w podobnym kolorze i kształcie. Przyznam, ze jestem wielką fanką Next - niekoniecznie najnowszej kolekcji ale kurtki dla dzieciaków i czapki mam w większości tej firmy i G2G - bluzeczki. E45 jest i u nas - jest niezastąpiony :ok:. Jednak takiej serii z owsem jaką jest Aveeno firmy J&J w PL nie ma...owszem jest seria z owsa jakiejś innej firmy ale płyn do kąpieli kosztuje koło 80zł...

Asia_Siunia

 
Posty: 4396
Od: Czw mar 05, 2009 15:18
Lokalizacja: gdzieś spod Torunia...

Post » Pt gru 09, 2011 18:23 Re: Komandos posrednikiem w opyleniu jamnika. Str 7

Asia_Siunia pisze:
Mary - oj tak, angielskie rzeczy nie dość, że w większości tańsze to jakościowo często biją na głowę nasze...Te angielskie to chociaż wiem, że wyjmę z prania w podobnym kolorze i kształcie. Przyznam, ze jestem wielką fanką Next - niekoniecznie najnowszej kolekcji ale kurtki dla dzieciaków i czapki mam w większości tej firmy i G2G - bluzeczki. E45 jest i u nas - jest niezastąpiony :ok:. Jednak takiej serii z owsem jaką jest Aveeno firmy J&J w PL nie ma...owszem jest seria z owsa jakiejś innej firmy ale płyn do kąpieli kosztuje koło 80zł...

a gdzie widziałaś u nas e-45? i w jakiej cenie :wink:
ja tam sobie chwale ciuszki z Dorothy Perkins i Atmosphere :lol: z tym że te drugie trzeba uważnie wybierać, bo często maja jakieś niedoróbki :wink:

PearlRain

 
Posty: 6184
Od: Pt gru 11, 2009 12:06
Lokalizacja: Duża Wyspa

Post » Pt gru 09, 2011 19:08 Re: Komandos posrednikiem w opyleniu jamnika. Str 7

PearlRain pisze:
Asia_Siunia pisze:
Mary - oj tak, angielskie rzeczy nie dość, że w większości tańsze to jakościowo często biją na głowę nasze...Te angielskie to chociaż wiem, że wyjmę z prania w podobnym kolorze i kształcie. Przyznam, ze jestem wielką fanką Next - niekoniecznie najnowszej kolekcji ale kurtki dla dzieciaków i czapki mam w większości tej firmy i G2G - bluzeczki. E45 jest i u nas - jest niezastąpiony :ok:. Jednak takiej serii z owsem jaką jest Aveeno firmy J&J w PL nie ma...owszem jest seria z owsa jakiejś innej firmy ale płyn do kąpieli kosztuje koło 80zł...

a gdzie widziałaś u nas e-45? i w jakiej cenie :wink:
ja tam sobie chwale ciuszki z Dorothy Perkins i Atmosphere :lol: z tym że te drugie trzeba uważnie wybierać, bo często maja jakieś niedoróbki :wink:


Kupowałam ostatnio na Allegro bo w aptece nie było http://allegro.pl/listing.php/search?sg ... gory=17285

Asia_Siunia

 
Posty: 4396
Od: Czw mar 05, 2009 15:18
Lokalizacja: gdzieś spod Torunia...

Post » Pt gru 09, 2011 19:12 Re: Komandos posrednikiem w opyleniu jamnika. Str 7

Asia ceny zbójeckie 8O za tubkę 50 gram koło 3 funtów płaciłam 8O

PearlRain

 
Posty: 6184
Od: Pt gru 11, 2009 12:06
Lokalizacja: Duża Wyspa

Post » Pt gru 09, 2011 19:13 Re: Komandos posrednikiem w opyleniu jamnika. Str 7

PearlRain pisze:Asia ceny zbójeckie 8O za tubkę 50 gram koło 3 funtów płaciłam 8O



Ja kupowałam zawsze w aptece Volfarm na necie ale ostatnio go nie mają...Za tubkę 50g płaciłam coś 17-18zł

Asia_Siunia

 
Posty: 4396
Od: Czw mar 05, 2009 15:18
Lokalizacja: gdzieś spod Torunia...

Post » Pt gru 09, 2011 19:18 Re: Komandos posrednikiem w opyleniu jamnika. Str 7

Asia_Siunia pisze:
PearlRain pisze:Asia ceny zbójeckie 8O za tubkę 50 gram koło 3 funtów płaciłam 8O



Ja kupowałam zawsze w aptece Volfarm na necie ale ostatnio go nie mają...Za tubkę 50g płaciłam coś 17-18zł

to już bardziej ludzka cena :ok:

PearlRain

 
Posty: 6184
Od: Pt gru 11, 2009 12:06
Lokalizacja: Duża Wyspa

Post » Pt gru 09, 2011 19:29 Re: Komandos posrednikiem w opyleniu jamnika. Str 7

A mi dziecko sie darlo godzine. Sprawdzilam w koncu pieluche i jakby mi ja ktos tak zalozyl to tez bym sie pewnie darla. A poza tym to postep w moim leczeniu. Zrobil mi sie naturalny dren (czyli peklo mi w pewnym miejscu i mam dziure) i sie saczy krew i ropa. Mam byc i suszyc suszarka do wlosow i sie cieszyc bo wreszcie sie goi.

Mary_Poole

 
Posty: 1631
Od: Wto lut 03, 2009 21:51

Post » Pt gru 09, 2011 19:41 Re: Komandos posrednikiem w opyleniu jamnika. Str 7

Mary_Poole pisze:A mi dziecko sie darlo godzine. Sprawdzilam w koncu pieluche i jakby mi ja ktos tak zalozyl to tez bym sie pewnie darla. A poza tym to postep w moim leczeniu. Zrobil mi sie naturalny dren (czyli peklo mi w pewnym miejscu i mam dziure) i sie saczy krew i ropa. Mam byc i suszyc suszarka do wlosow i sie cieszyc bo wreszcie sie goi.



Brr...ale trzymam kciuki aby w sumie dziur zostało tyle co trzeba i ani jedną więcej :wink: :ok: Za gojenie i powrót do normalności jak najbardziej :ok: :ok: :ok:

Asia_Siunia

 
Posty: 4396
Od: Czw mar 05, 2009 15:18
Lokalizacja: gdzieś spod Torunia...

Post » Pt gru 09, 2011 19:49 Re: Komandos posrednikiem w opyleniu jamnika. Str 7

Mary_Poole pisze:A mi dziecko sie darlo godzine. Sprawdzilam w koncu pieluche i jakby mi ja ktos tak zalozyl to tez bym sie pewnie darla. A poza tym to postep w moim leczeniu. Zrobil mi sie naturalny dren (czyli peklo mi w pewnym miejscu i mam dziure) i sie saczy krew i ropa. Mam byc i suszyc suszarka do wlosow i sie cieszyc bo wreszcie sie goi.

zawsze goiłas się rewelacyjnie :wink: czyli wyropieje i wróci do normy :ok:

PearlRain

 
Posty: 6184
Od: Pt gru 11, 2009 12:06
Lokalizacja: Duża Wyspa

Post » Sob gru 10, 2011 9:26 Re: Komandos posrednikiem w opyleniu jamnika. Str 7

fczoraj Dziadek dał mi nowom piłeckem, takom hałasujoncom fajnom korolowom :mrgreen: bo mówi ze ja malutki jestem i musem łapki tlenować, Duza tego nie lozumi w nocy zablała mi piłeckem i dała takom co nie hałasuje :evil: bo ona i stalsa Duza nie mogły spać, a Dziadek nie słysy i mu nie pseskadza jak tulalam sobie pileckem w nocy. Dziadek tes pozwala mi siem bujać na filankach :mrgreen: jak nie widzom Duze :mrgreen: z Dziadkjem to mam tylko jeden ploblem bo lubimy ten sam fotel, ale siem dzielimy laz ja śpiem na tym fotelu, laz Dziadek :ok:
Borys

PearlRain

 
Posty: 6184
Od: Pt gru 11, 2009 12:06
Lokalizacja: Duża Wyspa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Kankan i 28 gości