Szarotek /Leoś w DS

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lut 24, 2011 10:36 Re: Szarotek - prawie "ślepy" młody w schronie.PILNE .Torun

Martwi mnie los tego kotka :(

tamiss

 
Posty: 6179
Od: Śro lut 10, 2010 17:08

Post » Czw lut 24, 2011 10:45 Re: Szarotek - prawie "ślepy" młody w schronie.PILNE .Torun

becia_73 pisze:
Catnaperka pisze:Ale wiecie co... Przecież można w schronie sprawdzić stosunek do innych kotów... Jasne, że nie jest to w 100% pewne ale daje jakiś obraz. W naszym schronie tak robimy. Jak kot się burzy, warczy na widok innego kota i taka syt powtarza się drugi, trzeci raz to już jest jakieś ogólne pojęcie. Natomiast gdy podchodzi na lajcie, nie jest zainteresowany kotem jest szansa na to, że jest ok. Jasne, że w domu wszystko może się zmienić (zresztą, który kot jest w 100% taki sam w domu jak w schronie), to też zalezy na jakiego kota dany kot trafi ale generalnie daje to jakiś obraz sytuacji...


Myślę,że takie testy są do zrobienia,ale tak jak Asia pisała nie są w 100% wiarygodne..
Same mamy przykłady kotów w fundacji które początkowo agresywne po czasie zaczynają "olewać" pozostałe lub poprostu dadzą czasem komuś po głowie i tyle ...

Najważniejsze,że kocurek jest na TOPIE i ,że nie spada gdzies w czeluscie forum....może ktoś się skusi na niego :)


No właśnie dlatego o tym piszę - takie testy dają chociaż jakiś obraz sytuacji, która zależy od wielu czynników :) Ja to wiem - moje koty docierają się 5 miesiąc już zaczyna być bardzo dobrze ;)
Obrazek
Obrazek Obrazek

Catnaperka

 
Posty: 4734
Od: Wto paź 12, 2010 10:28
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lut 24, 2011 12:07 Re: Szarotek - prawie "ślepy" młody w schronie.PILNE .Torun

golla pisze:Gdyby komuś ze schroniska zależało to by wszedł na forum i sam wziął udział w dyskusji.

Nie musiałby nawet wchodzić na forum. Schronisko ma swoją stronę internetową (nawet z działem adopcje), ma też od niedawna swój profil na Facebooku (http://www.facebook.com/pages/Fundacja- ... 30&sk=wall) ale nigdzie tam nie ma nawet wzmianki o Szarotku, o wielu innych kotach nie wspominając. Wydawałoby się, że schronisko powinno intensywnie działać, by wyadoptować w pierwszej kolejności te koty, które w schronisku sobie nie radzą albo nie mają szans, ale tak nie jest.
Odkąd przeczytałam o Szarotku, zastanawiałam się nad wzięciem go na DT, ale stwierdziłam jednak, że lepszy byłby dla niego dom bez kotów, zwłaszcza takich jak mój Sharky, który lubi się bawić i w tych zabawach jest, oględnie mówiąc, mało delikatny (prostak jest i cham po prostu). Potrafi się przyczaić i przywalić łapą, zachęcając współlokotora do zabawy. Dla niedowidzącego kota taki "agresor" to byłby zbyt duży stres. Ale też mogę się trochę dorzucić finansowo, byleby rzeczywiście ta kasa poszła na badanie i byle nie okazało się, że kot w międzyczasie został wydany gdzieś na podwórko lub wręcz uśpiony, bo zbyt duży kłopot.
izza & Bajka + Sharky

izza

 
Posty: 804
Od: Pt wrz 26, 2003 14:32
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw lut 24, 2011 13:14 Re: Szarotek - prawie "ślepy" młody w schronie.PILNE .Torun

Też tak myślałam o Szarotku, ale moje koty,nawet gybym jakimś cudem przekonała męża, nie tylko się tłuką, ale gryzą. Edek ma 12 kg, Axla około 5kg. Ślepaczka mogłyby zgnębić do cna :(
Moje finansowa deklaracja mogłaby wyglądać tak, że wet robiący testy czy szczepienia wystawiłby fakturę na FFA, a ja bym ją opłaciła. Co?
Obrazek
Obrazek

kirke18

 
Posty: 2132
Od: Pt mar 31, 2006 10:17
Lokalizacja: Grudziądz

Post » Czw lut 24, 2011 13:23 Re: Szarotek - prawie "ślepy" młody w schronie.PILNE .Torun

kirke18 pisze:Też tak myślałam o Szarotku, ale moje koty,nawet gybym jakimś cudem przekonała męża, nie tylko się tłuką, ale gryzą. Edek ma 12 kg, Axla około 5kg. Ślepaczka mogłyby zgnębić do cna :(
Moje finansowa deklaracja mogłaby wyglądać tak, że wet robiący testy czy szczepienia wystawiłby fakturę na FFA, a ja bym ją opłaciła. Co?

Myślę ,że się można dogadać .
Obrazek[b]

becia_73

 
Posty: 6077
Od: Sob lis 28, 2009 8:31
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw lut 24, 2011 13:27 Re: Szarotek - prawie "ślepy" młody w schronie.PILNE .Torun

Szarotek także będzie miał jakiś grosik wsparcia od klubu ślepaczków z przeznaczeniem na cokolwiek

viewtopic.php?f=1&t=113902&start=1275

który kibicuje temu cudownemu kotu, niestety, dt nie ma nikt do zaoferowania :( problem ten sam -przepełnienie lub koty bijące i agresory,jak u mnie taka czarna dziadyga :evil: a dla ślepaczka to stres, nie kazdy bowiem jak mój ślepaczek ma taki charakter,ze jak go ktos nie pokocha od razu , to w łeb wali, kocha wszelkie stworzenia i z miłoscią do kotów i psów podchodzi , chore pielęgnuje i pociesza, a czarnego tłucze regularnie, wiec ma poważanie :mrgreen:

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26879
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Czw lut 24, 2011 13:29 Re: Szarotek - prawie "ślepy" młody w schronie.PILNE .Torun

alessandra pisze:Szarotek także będzie miał jakiś grosik wsparcia od klubu ślepaczków z przeznaczeniem na cokolwiek

viewtopic.php?f=1&t=113902&start=1275

który kibicuje temu cudownemu kotu, niestety, dt nie ma nikt do zaoferowania :( problem ten sam -przepełnienie lub koty bijące i agresory,jak u mnie taka czarna dziadyga :evil: a dla ślepaczka to stres, nie kazdy bowiem jak mój ślepaczek ma taki charakter,ze jak go ktos nie pokocha od razu , to w łeb wali, kocha wszelkie stworzenia i z miłoscią do kotów i psów podchodzi , chore pielęgnuje i pociesza, a czarnego tłucze regularnie, wiec ma poważanie :mrgreen:


bardzo dziękuję. :1luvu:
Teraz nie mogę narazie ustalic szczegółów logistycznych bo wszyscy w pracy a nie każdy ma taki konfort jak ja ,że może po necie buszować :mrgreen: ale napewno dam znać co ustalimy w sprawie badań kocurka :)
Obrazek[b]

becia_73

 
Posty: 6077
Od: Sob lis 28, 2009 8:31
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw lut 24, 2011 14:37 Re: Szarotek - prawie "ślepy" młody w schronie.PILNE .Torun

Fajnie, że się dziewczyny interesujecie losem tego kotka, im więcej takich ludzi, tym mniej kocich nieszczęść w Polsce. Przynajmniej ludzie w sile wieku zaczynają zajmować się bezdomnymi zwierzętami a nie stare 70-letnie babcie, którym starcza sił tylko na dokarmianie. Moja stara p. Krysia mówi ostatnio: ja już nie mam siły przychodzić tu codziennie na cmentarz do kotów i nosić te ciężkie torby, ja mam prawie 80 lat. Żal mi jej, nie wiadomo ile będzie tak chodzić jeszcze, ale cieszę się, że od zeszłego roku na tym cmetarzu nie urodził się żaden nowy kot, raczej kilka się wykruszyło. Może z roku na rok będzie ich ubywać i do tego czasu jak p. Krysia zaniemoże zostanie ich tam kilka sztuk. Wszystko to dzięki takim ludziom jak ja czy Wy i wszelakim Fundacjom (w tym przypadku FUNDACJI KOT). Mam nadzieję, że szybko uda się wyadoptować Szarotka ze schroniska, nie lubię tego miejsca, kot na kocie kotem pogania. Koty z kwarantanny oddzielone są od kotów zdrowych metalową siatką (super ochrona) a za ścianą jest 100 m2 pomieszczenie w którym stoją stare wiadra, mopy i rupiecie. Zero pomysłów na wygospodarowanie tej części (chyba, że już coś tam wymyślili, dawno tam nie byłam, ale nie sądzę). Nie wiem jak w Waszych miastach wyglądają schroniska, ale jak w każdym taka polityka to katastrofa.

golla

 
Posty: 970
Od: Wto sty 13, 2009 20:56
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw lut 24, 2011 18:53 Re: Szarotek - prawie "ślepy" młody w schronie.PILNE .Torun

O, żesz.... - to a propos opisu toruńskiego schroniska. 100 m2 dla mopów???? :twisted:
I jeszcze raz - jak wygląda Szarotek kochany - tzn. jaki duży, ile waży [waga w schrosnisku jest?]
Wygląda jakby się kasa sypała dla niego -no, dobra, przesada- ale jest ileś ofert i klub ślepaczkowy... i żadnej reakcji schroniska co zamierza ? :twisted:

Ten wygląd jest ważny dla potencjalnych domków gdzie są inne zwierzaki. I dlatego jeszcze raz powtarzam,jakie ważne - dla kota/kotów, nie dla człowieka! - jest wiedzieć, jak sie kicior zachowuje. Tak, tak, wiem, że inaczej może być w schronie, inaczej.... było tu, owszem. Ale daje jakiś ogląd. Nikt przy zdrowych zmysłach nie będzie woził kilometrami futrzaka, by za dzień wysyłac go z powrotem i narażać na taki stres.
Moja Morela nie jest kotem 'otwartym' na nowe, a po doświadczeniach z kochanym Melonkiem...

Obrazek
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25790
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lut 24, 2011 18:57 Re: Szarotek - prawie "ślepy" młody w schronie.PILNE .Torun

:D to czarno-białe na małym zdjeciu to ... MORELKA! i moja pierwsza próba wstawienia zdjecia ! Ale już nie wiedziałam jak dodać podpis :oops:
Nauczę się , nauczę... kiedyś... - ale i tak jestem z siebie dumna [dzięki alessandra, to wg Twojej instrukcji] jeszcze potrzebuję umiec trochę większe wstawić :ok:
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25790
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lut 24, 2011 18:59 Re: Szarotek - prawie "ślepy" młody w schronie.PILNE .Torun

A to dlatego morelowa, a Morelka cudna dziewczyna.

golla

 
Posty: 970
Od: Wto sty 13, 2009 20:56
Lokalizacja: Toruń

Post » Pt lut 25, 2011 19:21 Re: Szarotek - prawie "ślepy" młody w schronie.PILNE .Torun

Szarotek jest przepiękny! :1luvu: I bardzo podobny do mojego Staśka. I tak jak on prawie nie widzi. Mam nadzieję, że szybko znajdzie dom. Trzymam kciuki. :ok:
ObrazekObrazek Obrazek

froggy

 
Posty: 1480
Od: Pt sie 01, 2008 14:17
Lokalizacja: Będzin (woj.śląskie)

Post » Pt lut 25, 2011 19:39 Re: Szarotek - prawie "ślepy" młody w schronie.PILNE .Torun

A nie dałoby się zrobić mu większych zdjęć? Przeciez można go na chwilę :cry: wyjąć chyba z tej klatki??? Nie jest w ogóle wyjmowany? A jak jest to co wtedy robi?
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25790
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lut 25, 2011 21:40 Re: Szarotek - prawie "ślepy" młody w schronie.PILNE .Torun

Za Szarotka :ok: :ok: :ok: Za domek :ok: :ok: :ok:

golla

 
Posty: 970
Od: Wto sty 13, 2009 20:56
Lokalizacja: Toruń

Post » Pt lut 25, 2011 23:05 Re: Szarotek - prawie "ślepy" młody w schronie.PILNE .Torun

w książeczce zdrowia Szarotka jest informacja z 2009 roku o szczepieniu Tricatem i odrobaczeniu Pratelem (i to wszystko)
wolontariuszka fundacji może zabrać kocurka do weta (poinformuję o terminie jak się zorganizujemy)

Kirke18, dziękuję za propozycję finansową, faktura oczywiście może być na FFA
(tylko wtedy pieniądze nie mogą być przelane na konto naszej fundacji, bo nam się nie będzie zgadzalo w papierach, szczegóły uzgodnimy na pw)

morelowa pisze:(...) Przeciez można go na chwilę :cry: wyjąć chyba z tej klatki??? Nie jest w ogóle wyjmowany? A jak jest to co wtedy robi?

włazi na kolana i mruczy

Fundacja KOT

 
Posty: 1165
Od: Sob cze 28, 2008 13:41
Lokalizacja: Toruń

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016 i 61 gości