Jedyne takie Dranie. Życie wariata to nie bułka z masłem ;)

[Wielbłądzio]

A tak przy okazji powiedzcie: która wersja bardziej Wam się podoba ?

http://www.youtube.com/watch?v=ID1ZTMq0ITg

czy http://www.youtube.com/watch?v=8s3k1g0r8OY

Bo ja tam nie lubię profanacji
Nawet taką na przykład Joan Baez zatłukłabym za jej wersję "Imagine".

[genowefa]

Na poprawę zimowych nastrojów. Filmik o tym jak Rózia "je" mięsko (nie jest to film akcji, uprzedzam )
http://img715.imageshack.us/i/9g6.mp4/

[Alyaa]

A tak przy okazji powiedzcie: która wersja bardziej Wam się podoba ?

http://www.youtube.com/watch?v=ID1ZTMq0ITg

czy http://www.youtube.com/watch?v=8s3k1g0r8OY

Bo ja tam nie lubię profanacji
Nawet taką na przykład Joan Baez zatłukłabym za jej wersję "Imagine".

Pewnie się narażę, ale wersja Katie Melua

[genowefa]

A tak przy okazji powiedzcie: która wersja bardziej Wam się podoba ?

http://www.youtube.com/watch?v=ID1ZTMq0ITg

czy http://www.youtube.com/watch?v=8s3k1g0r8OY

Bo ja tam nie lubię profanacji
Nawet taką na przykład Joan Baez zatłukłabym za jej wersję "Imagine".

Jeśli chodzi o profanację, to Pani Melua sprofanowała tą pieśń całkowicie. Masakra.
Nie jestem fanką tego typu muzyki, ale Janis Joplin to była POSTAĆ, ARTYSTKA pełną gębą, której muzyka przetrwała do dziś i trwać będzie, czy komuś się to podoba, czy nie.
Pani Melua śpiewa piosenki dla grzecznych dzieci. Po co ona się brała za ten cover

[Wielbłądzio]

Moje zdanie jest chyba przewidywalne (choć Katie też lubię, chociaż oczywiście to ZUPEŁNIE inna bajka)

Żeby nie było, że profanuje wszystko, do czego się dotknie : jej wykonanie piosenki Cohena (http://www.youtube.com/watch?v=RbJO-IUxvC8) bardzo mi się podoba... Ale to pewnie dlatego, że:
1. z utworami Cohena nie jestem nijak związana emocjonalnie, podczas kiedy Janis od wielu lat należy do mojej 'wielkiej Trójcy' 60`-70`.
2. w ogóle zdecydowanie wolę śpiewające kobiety niż facetów (wyłączając Lennona rzecz jasna, ale On akurat jest pod wieloma względami jeden jedyny ).

Ma fajny, młody i delikatny głos, ze swoimi własnymi utworami radzi sobie świetnie - więc na cholerę porywa się na twórczość ikony, 'królowej bluesa', niepowtarzalnej degeneratki ...?

O jeżuuuu. Jeszcze Dylana znalazłam. Ostrzegam: bardziej wstrząsające od "Kozmic Bluesa". Tylko dla osób o mocnych nerwach
http://www.youtube.com/watch?v=6OWC-dDN ... re=related

[bubor]

A tak przy okazji powiedzcie: która wersja bardziej Wam się podoba ?

http://www.youtube.com/watch?v=ID1ZTMq0ITg

czy http://www.youtube.com/watch?v=8s3k1g0r8OY

Bo ja tam nie lubię profanacji
Nawet taką na przykład Joan Baez zatłukłabym za jej wersję "Imagine".

Pewnie się narażę, ale wersja Katie Melua

Każda wersja ma swoje plusy i minusy ..............

[behemotka]

Wielbłąd, trzymać się garbów, ale już!

(...) być może nie będziemy już czekać ze zwolnieniem... Dzisiaj mam zamiar jeszcze wliźć do pachnącej piany, wziąć ze sobą książkę i posiedzieć tak chociaż z godzinę; potem usiąść do kompa i zaktualizować moje śmiechu warte CV...

Nie czekaj - weź zwolnienie, wykuruj się, ubij to grypsko wstrętne. Jak fervexy nie dadzą rady, to słyszałam, że skórka kocia pomaga wprost fantastycznie . Kandydat poniekąt nasuwa się sam :

Lili oszczał parapet

Co ja bym zrobiła bez tych moich parszywych, wyleniałych futer.

Niechybnie umarłabyś z nudów, braku zmartwień, za to nadmiaru czasu i pieniędzy. No i na co by Ci to było?

[behemotka]

Na poprawę zimowych nastrojów. Filmik o tym jak Rózia "je" mięsko (nie jest to film akcji, uprzedzam )
http://img715.imageshack.us/i/9g6.mp4/

Boskie polowanie.
Ona tak zawsze czy to akurat w wybrednym humorze?

[Wielbłądzio]

Hmm, ten kandydat faktycznie i z ręką na sercu ma najfajniejszą skórkę z całego stada : jego futrzak jest gęsty, taki 'puchowy', mięciusi, cieplutki, w sumie mało linieje... Także nawet gdyby nie szczał, jest pierwszy w kolejce na skórkę Drugi byłby Plu Plu (troszeczkę przedłużony włos, jedwabista, gęsta, miękka...), ale on - z racji wiadomego kalectwa - ma u mnie taryfę ulgową, więc może ujdzie śmierci

[bubor]

Drańskie stadko śpi ?

[Wielbłądzio]

Zależy kto konkretnie. Nunu siedzi tuż przy mnie i mruczy, Maciej mruczy mi za plecami... Ze stałej ekipy mruczących nocami przy kompie brakuje tylko Tadźki

[Marcelibu]

Na poprawę zimowych nastrojów. Filmik o tym jak Rózia "je" mięsko (nie jest to film akcji, uprzedzam )
http://img715.imageshack.us/i/9g6.mp4/

Nie jest film akcji!!!!
Takie klimaty skąd znamy. Najbardziej podoba mi się, kiedy mięsko upadło i "o, spadło...? "
Wydaje mi się, że Rózi przydałyby się jakieś wczasy odchudzające .

Kaśka - ta muzyka mnie rozwaliła. Ja nie czaję takich rzeczy zupełnie.

[Erin]

Cześć Gromadko!
Jak nocka minęła?

[Wielbłądzio]

Prawie nie spałam.
Za dużo myśli, za dużo strachu i jeszcze do tego jakieś głupie wyrzuty sumienia...
A kiedy wreszcie udało mi się zasnąć (druga? trzecia?), po czwartej obudził mnie Mój Mężczyzna Glamiś - lizaniem w pysk mnie obudził, jak zwykle
Chciałby ktoś kochanego, spokojnego, miziastego i LIZIASTEGO starszego czarnego koczurka ?

Przemuś ma biegunkę i nie chce jeść kaszki

Monia, biedactwo, co Cię tak rozwaliło ? Domyślam się, że pewnie Janiska... No tak, dla kogoś, kto nie jest w tym 'w środku', nie czuje tego całym sercem, nie jest oczarowany tamtym klimatem - dla kogoś niepokręconego na sixties po prostu - sam głos Janis może być przerażający ...

[Erin]

Kasiu, ja też tak mam czasami.