Odnaleziony po 7 miesiącach Gucio - nasza codzienność :)

przyciągam, przyciągam, myślami i sercem...
musi się znaleźć, wierzę w to mocno..
i dziękuję wszystkim za wszystko :* :1luvu:

dobrze, że Guciowi ciepło i jest nakarmiony, ale... niech wróci do nas... Guniu kochany...

**Adopcje: 9 >>**

Z dwojga złego nalezy sie cieszyć,ze jest bezpieczny. To co jest na dworze przyprawia o smutek i zdołowanie.
Dawaj nadal ogłoszenia. jak zgarn kota z ulicy zawsze chodze i szukam ogłoszeń.

Odganiałam dziś dzikom choc kawałek miejsca by je nakramić i płakałam.Śnieg wyższy niz kot,więc jak on moze przedostać sie do misek.Tylko 3 przyszły.

Tak ASK cieszę się, że jest bezpieczny. Bo nie wiem, jak maleństwo by przeżyło taki mróz...
ale tak bardzo bym chciała, żeby Gucio był już z nami... będziemy wieszać ogłoszenia dalej, pewnie! I gazety i net...
Jest jednak tyle portali z ogłoszeniami o zaginięciu kota....

**Adopcje: 9 >>**

ja mam wrażenie,ze bardziej papierowe będą pomocne.

Trzymam kciuki za znalezienie małego :ok:

Inaczej być nie może, Gucio musi do nas wrócić.
Staram się przyciągać go myślami i wizualizuję nasze spotkanie!
Czekam tylko na wiadomośc od Delfinki

)
Bądźcie cały czas myślami z nami...

**Adopcje: 9 >>**

jesteśmy!
Mocne i nieustajace kciuki i dobre myśli :ok:

najgorsze jest czekanie i taka bezsilność... a Gucio gdzieś tam daleko...
ale wierzę, że ktos go w końcu nam odda!!

**Adopcje: 9 >>**

nurmi pisze:najgorsze jest czekanie i taka bezsilność... a Gucio gdzieś tam daleko...
ale wierzę, że ktos go w końcu nam odda!!

amen!
I kciuki za to.
Dobrze,ze nie musi siedzieć w taka pogode. Z mojego licznego stada dzikunów tylko 2 przyszły :cry:

dalej nic.. żyjemy w zawieszeniu i tęsknocie...

**Adopcje: 9 >>**

przytulam

bedzie ok.

wywiesiliśmy jeszcze więcej ogłoszeń w okolicy, którą wskazywała Delfinka jako miejsce, gdzie Gucio krążył... może ktoś z tych bloków go przygarnął? Już nie wiem... czasem nachodza mnie myśli, że już go nie zobaczę, a wtedy łzy cisną mi się do oczu...
Czekamy na wieści od Delfinki...

dziś dalej wywiesimy ogłoszenia i dalej będziemy czekać...
maleństwo moje kochane.. Guciu, gdzie jesteś?

Tak bardzo czekam na dobre wieści.

**Adopcje: 9 >>**

nurmi pisze:dziś dalej wywiesimy ogłoszenia i dalej będziemy czekać...
maleństwo moje kochane.. Guciu, gdzie jesteś?

przytulam i trzymam kciuki !

Mamy obszar od Delfinki. Gucio jest w jakimś bloku w mieszkaniu. Wywieszaliśmy tam wczesniej ogłoszenia, ale zaraz jedziemy obkleić okolicę raz jeszcze bardzo porządnie!

Dziwne, w tych blokach mieszkają karmiciele, których znamy. W ogóle nie rozumiem, czemu ktoś przygarnął Gucia i nie daje żadnego ogłoszenia.. i nie reaguje na ogłoszenia. przecież w lecznicach w okolicy też wiszą...
Oddajcie nam Gucia!!

Guniu skarbie, my cały czas tęsknimy, śnisz nam się po nocach, Fifi dalej Cię szuka... wróć!! :*

Odnaleziony po 7 miesiącach Gucio - nasza codzienność :)

Kto przegląda forum