Moje koty x 6 ...koniec wszystkiego...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt cze 18, 2010 5:58 Re: Cesar, SUK, ciut lepiej ??? str.7

Obudził mnie Cesar o 3:00 rano szukając jedzenia narobił hałasu :twisted:
Oczywiście wstałam i jestem niewyspana.

Ma teraz taki apetyt, :lol: :lol: ale chyba żołądek mu się skurczył.
Je mniej , ale systematycznie.
Z sikaniem nadal niedobrze,
ciągle ta krew w moczu... :(

Nie wiem jak uporządkować ten BARF.
Najgorzej chyba z Czekoladowym,
nic nie bierze do pyszczka oprócz suchego.
na szczęście dużo pije,
ale jak ja mam go zmusić do jedzenia mięska... :roll: :roll:
Normalnie jak na wojnie. :lol:
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Pt cze 18, 2010 10:35 Re: Cesar, SUK, ciut lepiej ??? str.7

Krysiu dopiero doczytuję bo nie miałam kompa
strasznie mi przykro że Cesarek choruje

ja mam taki problem z kilkoma Kociastymi ale najgorzej jest z Rudusiem
jemu struwity okropnie nawracają
cały czas uropet i karma urinary
tylko że On nie chce tylko diety bo wtedy mało je i jest chudy
okresowo sam domaga się wody Jana i wtedy wszelkie struwity odchodza w niepamięć
tylko ta woda szybko pomaga gdy jest już tak bardzo niefajnie

Ściskam Was Wszystkich mocno
za zdrówko Cesarka :ok: :ok: :ok:

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Pt cze 18, 2010 18:04 Re: Cesar, SUK, ciut lepiej ??? str.7

Krysiu, mieszkanie z kotami to ciagla wojna, wiem cos o tym :lol:
czekoladko- miesko jest dobre 8)
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Pt cze 18, 2010 18:12 Re: Cesar, SUK, ciut lepiej ??? str.7

Trzymam za Was kciuki :ok:

estre

 
Posty: 14776
Od: Pon sty 07, 2008 17:05
Lokalizacja: Katowice

Post » Sob cze 19, 2010 11:11 Re: Cesar, SUK, ciągle krew w moczu :( str.8

Cesar ciągle ma krew moczu.
nie jest to różowy mocz,
ale wyrażne pasma krwi a nawet krew na białej kuwecie po nocy. :roll: :roll:
Ech.... :( :(

Ma antybiotyk i no-spe.
bardzo dobrze je jak smok i pije też sporo.
Mokre i mięsko, parę chrupków na deser.
Właściwie to chodzi głodny cały czas 8O
Wszystkie miski sprawdza.
Nawet śmietanki do kawy się napił, czego nigdy nie robił ???? 8O
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Sob cze 19, 2010 11:15 Re: Cesar, SUK, ciągle krew w moczu :( str.9

Nasz niby BARF. :roll:

Czekoladowy obrażony, co mu te mięsko tak podtykają :evil:
Oskar na szczęście od poczatku strajkował i nie jadł suchego,
więc i tak i tak na mokrym i mięsku. :lol:

Aleczka jada wszystko :lol:
Pamelka je mięsko, ale nie je mokrego żadnego. :roll:
Milenka je mokre i mięsko , ale mało. :?

Zwariuję chyba z kotami ... :evil:
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Sob cze 19, 2010 11:32 Re: Cesar, SUK, ciągle krew w moczu :( str.9

Przeprowadziłam eksperyment na Oskarze.
Wczoraj poszedł do woliery na 4 godziny między posiłkami.
Wodę miał, a jak wrócił, to zaobserwowałam,
że strasznie dużo pił i pił .
Dzisiaj siedzi razem z nami w domu
i nie pije tak łapczywie.

Zastanawiam się dlaczego tak pił ?
Chyba pojadę z nim na badanie profilu nerkowego :roll:
Ale dzisiaj nie pije.
W ogóle to on jest cały czas na mokrym,
więc nie mógł mieć kaca po suchym.... :roll:
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Sob cze 19, 2010 16:08 Re: Cesar, SUK, ciągle krew w moczu :( str.9

A może on ma chore nerki a nie pęcherz???
Obrazek

biamila

 
Posty: 10434
Od: Czw gru 14, 2006 21:03
Lokalizacja: Gdansk

Post » Sob cze 19, 2010 17:13 Re: Cesar, SUK, ciągle krew w moczu :( str.9

Oskar czy Cesar ? :(
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Sob cze 19, 2010 18:12 Re: Cesar, SUK, ciągle krew w moczu :( str.9

Ten, który ma taką "gęstą" krew w moczu. Tak miała moja banerkowa Małgonia. Trzeba wtedy zrobić badania krwi na mocznik i kreatyninę, no ogólnie pod kątem choroby nerek.
Obrazek

biamila

 
Posty: 10434
Od: Czw gru 14, 2006 21:03
Lokalizacja: Gdansk

Post » Sob cze 19, 2010 21:19 Re: Cesar, SUK, ciągle krew w moczu :( str.9

kristinbb, współczuję tej niepewności odnośnie Cesara. mam nadzieję, że wreszcie zostanie postawiona właściwa diagnoza i wprowadzone odpowiednie leczenie.
trzymaj się :ok:

bekos

 
Posty: 1172
Od: Nie kwi 15, 2007 21:31
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob cze 19, 2010 23:35 Re: Cesar, SUK, ciągle krew w moczu :( str.9

kristin, właśnie tu trafiłam. I trochę kiepsko mi idzie czytanie ..nie doczytałam nic o usg - a to podstawowe badanie w tym układzie chorobowym!

przy SUK należy wykluczyć deformację pęchęrza/cewki - np.polipy, nierównomierna grubość ścianek pęcherza itp.
sprawa może nie być taka prosta. Przy polipach - diety itp. to tylko kosmetyka - polip może zatkać cewkę - nie rozpuścisz go!
dywagujac dalej: może to jest kamień nierozpuszczalny (oksalaty- w moczu kwaśnym), który powoduje nawracające zapalenia i powstawanie np. struwitów w moczu o pH pond 6,5 ..jednym słowem bez usg nie da rady.

Właśnie odkryłam drugiego idiopatycznego SUKowca-struwitowca u siebie - wyszło w profilaktycznym badaniu moczu, na USG wyszła tylko luźna warstwa nalotu niemineralnego w pęcherzu. Po usg wiem, że walczymy z "chorobą" - równomiernym podlewaniem kota i zakwaszaniem moczu. Na chwilę obecna dopajam strzykawką (mój wet mnie za to OPR :roll: ale co tam..)

mam też 12 letnia kotkę struwitową - przez ostanie 3 lata nie pamiętam, żeby pojawiły się jakiekolwiek kryształy - te 50ml wody /kg ciała naprawdę działa cuda!

koniecznie wyklucz inne powody przytkania..a potem mam nadzieję, już wszsytko będzie proste! :ok:
Obrazek Obrazek
PRZEPRASZAM ZA BRAK POLSKICH ZNAKOW.

Rakea

Avatar użytkownika
 
Posty: 4915
Od: Śro lis 14, 2007 23:56
Lokalizacja: Praga nad Wisłą

Post » Nie cze 20, 2010 8:53 Re: Cesar, SUK, ciągle krew w moczu :( str.9

Dobrze jest poczytać forum, przynajmniej człowiek wie
o co weta mordować. :roll:
Ech ,że też to nie jest jakieś inne miasto... :roll: :roll:
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Nie cze 20, 2010 8:57 Re: Cesar, SUK, ciągle krew w moczu :( str.9

Co wychodzi w badaniu moczu kota, jeżeli byłby struwitowcem????
Jaki wynik jest nieprawidłowy ? PH ?

Moje koty mają już badania co 3 miesiace i nic nie wychodzi w moczu i we krwi.
A wystarczyło ,że Cesar 3 dni był w wolierze
i pomimo ,że jest woda to nie pił .
No i zatkał się. :roll:

Profil nerkowy i watrobowy, to u nas podstawa.
Wszystkie koty miały robione w lutym / marcu .
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Nie cze 20, 2010 8:59 Re: Cesar, SUK, ciągle krew w moczu :( str.9

kristinbb pisze:Dobrze jest poczytać forum, przynajmniej człowiek wie
o co weta mordować. :roll:
Ech ,że też to nie jest jakieś inne miasto... :roll: :roll:

Obawiam się, że nie o miasto chodzi. Dobry wet by się przydał
:ok: za zdrowie

My jeździmy do weta na drugi koniec miasta, bo ten, którego mamy pod nosem nie jest najlepszy
Tu jesteśmy http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=152188
Człowiek szczęśliwy to nie ten, który wszystko ma, ale ten, który cieszy się wszystkim, co ma.
Gabi 14.07.2016 (*), Duffy 06.04.2009 - 02.11.2020 (*)

bozena640

 
Posty: 28669
Od: Nie sty 11, 2009 17:23

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Hana i 20 gości