dune pisze:I powstaje problem....bo tam gdzie Kitkowy kartonik....lada chwila stanie stół tarasowy....
a kartonik mocno niewygledny....i wogóle grill a przepisy fitosanitarne...no i juz slucham...
oj...tak.. porządki wiosenne w ogrodzie i nas połamały

ale pogoda była wymarzona do takich działan

kot szary zaliczył kilkuminutowy spacer w szelkach po czym stwierdził ze mu sie nie podoba i juz...
co do tarasu, mebli i Kitki to myslę, że latem można sobie spokojnie kartony wyrzucić bo w upał to ona nie będzie tam spać... ja mam jeszcze po poprzednim kocie taki wiklinowy transporterek (taka budka), w której latem spał na balkonie i myślę ze i wyględne i wygodne i można spokonie dla Kitki by takie coś nabyc i nikomu by na tarasie nie przeszkadzało

o kretach trzeba z nią po prostu porozmawiać i może zacznie dranstwo gonić - wiem ze koty potrafia , tylko potem może przynosić w prezencie a to już nie jest miłe .. brrr...
a bwt grilla to my też lubimy

mąż stwierdził w sobotę ze szkoda, iż nie wiedział że taka pogoda będzie bo by już sezon zaczął...
pozdrawiam z poniedziałku