COCOLANDIA

[OKI]

Przepiękna jest
I pomalutku, pomalutku....

[Rakea]

rozczuliłam się tym ssaniem palca
myślę że jest baaaaardzo dobrze...

[Mała Dzikuska]

rozczuliłam się tym ssaniem palca
myślę że jest baaaaardzo dobrze...

Ja też omal się nie poryczałam. Tych miziakowych chwil jest ciągle niewiele, ale najważniejsze, że już są!
Coco trochę jak w ruchu drogowym, ma do nas wciąż ograniczone zaufanie.

A mój Tż do listy strat dopisał dywan. Mała ostatnio z upodobaniem "pierze" na nim, wciska pod dywan głowę, wyrywa i wygryza w zabawie nitki z brzegów i wyciera o niego łapki, po skorzystaniu z kuwety.

Szczerze mówiąc, nigdy nie lubiłam tego dywanu. Ale cicho, sza...

[Marea]

A mój Tż do listy strat dopisał dywan. Mała ostatnio z upodobaniem "pierze" na nim, wciska pod dywan głowę, wyrywa i wygryza w zabawie nitki z brzegów i wyciera o niego łapki, po skorzystaniu z kuwety.

Szczerze mówiąc, nigdy nie lubiłam tego dywanu. Ale cicho, sza...

Hihi, moje koty tez uwielbiaja dywany, szczególnie te włochate, i zachowania podobnie jak u Ciebie, także musicie sie pogodzic, jak dorosnie to jej sie troche znudzi a 'stary' dywan lezy zwinięty w rulon w pustym pokoju, bo jeden z kotów lubi go drapac

[kalair]

Cześć Śliczna!

[tillibulek]

To ja sobie pozwolę wkleić jedno.
Po prawej malutka, chora Coco ( zdjęcie dzięki uprzejmości Franek13), a po lewej Coco aktualnie.



Nasze kochane brzydkie kaczątko!

szok, zupelnie inny kot czy to, ze jest taka krąglutka i puchata to wszystko Wasza zasluga cudna sówka....

[Mała Dzikuska]

szok, zupelnie inny kot czy to, ze jest taka krąglutka i puchata to wszystko Wasza zasluga cudna sówka....

Absolutnie nie mogę sobie przypisać całej zasługi. Franek13 bardzo dbała o wszystkie działkowe dzikuski, które do niej przychodziły na karmienie. W Koterii Coco też miała doskonałą opiekę. Moja jest, więc zaledwie cząstka sukcesu w tej materii.

[OKI]

Cześć Dzikuski

Faktycznie zdjęcia chorej i zdrowej Coco, to jak nie ten sam kot Ma kocista farta, że na takich ludzi trafiła

[kussad]

Śliczności Nasz Mru[*] przez całe swoje życie coś ssał

[Mała Dzikuska]

Dochodzę do wniosku, że mamy w domu dwie kotki nie jedną Jedna to ta, która ma ochotę na mizianie, drapanie i przytulanie ( ale jeszcze o tym nie wie). Je z ręki i patrzy na mnie ufnym, ale ostrożnym wzrokiem. Chętnie się bawi i pozwala przebywać nam obok siebie.
A druga to dzicz działkowa, która na każdy dotyk reaguje pazurami. W obecności człowieka ukrywa się pod stołem, a słysząc kroki ucieka w panice.
O ile na początku w naszym domu zdecydowanie panowała ta druga kotka. Teraz muszę przyznać, że "ta druga" odwiedza nas sporadycznie.

[OKI]

Gratuluję
U mnie też "tej drugiej" coraz mniej

[Mała Dzikuska]

Gryzaczek dla kociaka!



No, no, no!



Przyłapana na gorącym uczynku...



To nie ja! Ja tu tylko leżę...

[Mała Dzikuska]

U mnie też "tej drugiej" coraz mniej

To ja też się cieszę i gratuluję!!!

[kalair]

!Ale Coco fajnie zagryza dywanik! Przesłodka. Dzień dobry!

[xandra]

Słodka Niewinność , oby jak najmniej było tej dzikuski
choć drugi kotek by się przydał, taki Domek...