Dulencjowo. Wątek do zamknięcia

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lut 01, 2010 0:15 Re: Dulencjowo... czyli rezydenci i sporadyczne tymczasy :)

Co to Dulencjowe stadko wyrabia. Ale wesoło :1luvu:
Obrazek Obrazek Obrazek

Temida75

 
Posty: 1756
Od: Śro sie 19, 2009 14:48
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lut 01, 2010 9:03 Re: Dulencjowo... czyli rezydenci i sporadyczne tymczasy :)

Pięknie... I jeszcze męczą psa przy niedzieli. Porządnego psa zmuszaja do morderczych ćwiczeń. Sadyzm jakis tu się panoszy.
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Pon lut 01, 2010 17:23 Re: Dulencjowo... czyli rezydenci i sporadyczne tymczasy :)

Dzisiaj Guć przeszedł samego siebie :wink: Nie dosyć, że sam przyszedł na miziaki, to jeszcze uwalił mi się na kolanach i włączył tarktor, a jak ja chciałam wstać, to on mnie pazurem :roll: I tak siedziałam :lol: :lol: Uwięziona przez Gucia :twisted: :twisted: :twisted:

Dulencja

 
Posty: 4195
Od: Śro maja 27, 2009 13:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lut 01, 2010 18:42 Re: Dulencjowo... czyli rezydenci i sporadyczne tymczasy :)

Dulencja pisze:Dzisiaj Guć przeszedł samego siebie :wink: Nie dosyć, że sam przyszedł na miziaki, to jeszcze uwalił mi się na kolanach i włączył tarktor, a jak ja chciałam wstać, to on mnie pazurem :roll: I tak siedziałam :lol: :lol: Uwięziona przez Gucia :twisted: :twisted: :twisted:

Moja Kicia w takiej sytuacji, wczepia się pazurami w kolanka i gryzie ręce, które chcą ją z nich zdjąć :twisted: I to wcale nie na żarty.

koko_

 
Posty: 1602
Od: Pt gru 19, 2008 16:15

Post » Wto lut 02, 2010 15:51 Re: Dulencjowo... czyli rezydenci i sporadyczne tymczasy :)

Dzisiejsza poranna drzemka:

Leoś i Paciorek
Obrazek

Upodobania węchowe Paciorka, nieco odmienne od ogólnie przyjętych 8) :lol: :lol: :lol:
Obrazek

Dulencja

 
Posty: 4195
Od: Śro maja 27, 2009 13:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lut 02, 2010 17:21 Re: Dulencjowo... czyli rezydenci i sporadyczne tymczasy :)

No, to zależy, w jakich kręgach ;)
Obrazek Obrazek

Anuk

 
Posty: 6550
Od: Pon paź 15, 2007 20:58
Lokalizacja: Pruszków

Post » Wto lut 02, 2010 17:44 Re: Dulencjowo... czyli rezydenci i sporadyczne tymczasy :)

Leon przyszedł na głaski i okazało się, że w nosie znowu zaczyna się gotować :( :( :(

Nie kicha, oczka suche, ale gdzieś tam znowu się zaczyna :roll: Jutro lub w czwartek pojedziemy z Marysią do CoolCaty na zdjęcie szwów, to zabierze się też Leon :roll:

Dulencja

 
Posty: 4195
Od: Śro maja 27, 2009 13:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lut 02, 2010 18:43 Re: Dulencjowo... czyli rezydenci i sporadyczne tymczasy :)

Na pierwszym zdjęciu wyglądają, jakby Amik gonił Leona i nagle dopadło ich wielkie zmęczenie i pozasypiali z tego zmęczenia tak, jak stali :ryk: Amik już prawie go miał :ryk:

A co do zdrowia Leona, to pewnie bardzo chce poznać CC :) Symulant jeden ;)
Obrazek
Obrazek

Tajemniczy Wujek Z.

 
Posty: 1651
Od: Sob mar 28, 2009 14:14
Lokalizacja: Wrocław/Warszawa

Post » Wto lut 02, 2010 19:25 Re: Dulencjowo... czyli rezydenci i sporadyczne tymczasy :)

Leon to chyba nie bardzo symulant, bo on nienawidzi transporterka :roll:
A w nosie się gotuje :( Będzie znowu antybiotyk, jak nic :evil:

Dulencja

 
Posty: 4195
Od: Śro maja 27, 2009 13:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lut 02, 2010 19:51 Re: Dulencjowo... czyli rezydenci i sporadyczne tymczasy :)

Leonek kochany.
Obrazek Obrazek Obrazek

Temida75

 
Posty: 1756
Od: Śro sie 19, 2009 14:48
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lut 02, 2010 20:40 Re: Dulencjowo... czyli rezydenci i sporadyczne tymczasy :)

Temida75 pisze:Leonek kochany.


Amando, moja kochana, odpiszę Ci jutro na PW :1luvu: :1luvu: :1luvu: Wiesz, że jesteś moim Dobrym Duszkiem :?: :roll: :mrgreen: :mrgreen:

Dulencja

 
Posty: 4195
Od: Śro maja 27, 2009 13:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lut 03, 2010 20:43 Re: Dulencjowo... czyli rezydenci i sporadyczne tymczasy :)

Gucio oszalał :roll: Nic tylko na kolankach by leżał i się miziała i miział i miział :twisted: :twisted:
Leon wlazł mi na kolana na Gucia, ale spłynął :roll: Chyba na jakąś dietę musi iść, bo już słabo na kolanach się mieści :twisted: :twisted:
Eda śpi na kominku.
Masza prawie obok.
Marysia na poduchach.
Halinka wariuje i lata z kitą wiewióry po chałupie.
Pacior swoją grubą doopę znowu ułożył na mojej poduszce i udaje, że to nie jego część ciała :wink: :twisted: :twisted:

Dulencja

 
Posty: 4195
Od: Śro maja 27, 2009 13:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lut 04, 2010 8:30 Re: Dulencjowo... czyli rezydenci i sporadyczne tymczasy :)

Dulencja pisze:Gucio oszalał :roll: Nic tylko na kolankach by leżał i się miziała i miział i miział :twisted: :twisted:
Leon wlazł mi na kolana na Gucia, ale spłynął :roll: Chyba na jakąś dietę musi iść, bo już słabo na kolanach się mieści :twisted: :twisted:
Eda śpi na kominku.
Masza prawie obok.
Marysia na poduchach.
Halinka wariuje i lata z kitą wiewióry po chałupie.
Pacior swoją grubą doopę znowu ułożył na mojej poduszce i udaje, że to nie jego część ciała :wink: :twisted: :twisted:

:ryk: :ryk: :ryk: Sielanka po prostu!
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Czw lut 04, 2010 8:55 Re: Dulencjowo... czyli rezydenci i sporadyczne tymczasy :)

Oj, masz wesoło :mrgreen:

Doczytałam, że się wybierasz z Marysią do Ań, tak?
Daj znać kiedy i o której.
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów "ty", choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu. [M. Bułhakow]

Myszeńk@

 
Posty: 6257
Od: Pon lis 13, 2006 10:19
Lokalizacja: Łódź - okolice Parku Staszica :-)

Post » Czw lut 04, 2010 11:22 Re: Dulencjowo... czyli rezydenci i sporadyczne tymczasy :)

Dulencja pisze:Pacior swoją grubą doopę znowu ułożył na mojej poduszce i udaje, że to nie jego część ciała :wink: :twisted: :twisted:

"Na swojej poduszce" chciałaś powiedzieć!
Obrazek Obrazek

Anuk

 
Posty: 6550
Od: Pon paź 15, 2007 20:58
Lokalizacja: Pruszków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: nfd, Tundra i 53 gości