Romek :o) nowe miejsce do spania str. 80 ;o)

» Śro cze 24, 2009 9:43

Witam, właśnie maiłam zaproponować zgłoszenie przeniesienia numeru i neostrady, wiem że jeżeli tpsa nie ma warunków na podłączenie neostrady w nowym miejscu to umowa jest rozwiązywana bez żadnych konsekwencji.

» Śro cze 24, 2009 9:47

Hannah12 pisze:Witam, właśnie maiłam zaproponować zgłoszenie przeniesienia numeru i neostrady, wiem że jeżeli tpsa nie ma warunków na podłączenie neostrady w nowym miejscu to umowa jest rozwiązywana bez żadnych konsekwencji.

Własnie na to licze :lol:

Ale nawet jak cudem okaże się, że mają możliwości techniczne to też nie będę narzekać

bo z internetem tu mała lipa jest - żaden operator nie wchodzi :roll:

A jak wchodzą to z takimi warunkami, że :strach:

Bogata wiocha to można ciągnąć z ludzi :roll:

» Śro cze 24, 2009 10:47

bry, czytalam o tych sterkach, no maly poszedl jak swierza buleczka a duzy podobno lagodny bardzo :wink:

» Śro cze 24, 2009 11:19

moś pisze:bry, czytalam o tych sterkach, no maly poszedl jak swierza buleczka a duzy podobno lagodny bardzo

Podobno

Problem polega na tym, że nie wiem ani jak dorosły pies po przejściach zareaguje na Romka ani jak Romek będzie reagował na dużego psa. Małych się nie boi, bo już sprawdzaliśmy, ale od dużych zawsze uciekał.
A jak by się okazało, że się nie dogadają - oddawać psiaka po takich przejściach znowu gdzieś - to byłoby mocno krzywdzące dla niego

» Śro cze 24, 2009 11:20

MaryLux pisze:Ceść Romecku Strasna pogoda, pewnie pses to Tfoja Duza chora i niezadowolona
Inka

Cześć Ineczko

Chora to na pewno przez pogodę :lol:

Niezadowolona z trochę innego powodu :twisted:

Ale ta pogoda mogłaby już się zmienić :roll:

Romek

» Śro cze 24, 2009 11:22

kothka pisze:
moś pisze:bry, czytalam o tych sterkach, no maly poszedl jak swierza buleczka a duzy podobno lagodny bardzo

Podobno
Problem polega na tym, że nie wiem ani jak dorosły pies po przejściach zareaguje na Romka ani jak Romek będzie reagował na dużego psa. Małych się nie boi, bo już sprawdzaliśmy, ale od dużych zawsze uciekał.
A jak by się okazało, że się nie dogadają - oddawać psiaka po takich przejściach znowu gdzieś - to byłoby mocno krzywdzące dla niego

no w sumie to masz racje, byloby to bardzo smutne, ech :roll:

» Czw cze 25, 2009 7:47

...bry... Wasza Wysokosc!

Mru

» Czw cze 25, 2009 7:50

Dorota pisze:...bry... Wasza Wysokosc!

Mru

Dzień dobry

dalej Duża nie nauczyła się tak do mnie mówić :roll:

Romek

» Czw cze 25, 2009 7:51

kothka pisze:
Dorota pisze:...bry... Wasza Wysokosc!

Mru

Dzień dobry

dalej Duża nie nauczyła się tak do mnie mówić
Romek

Niech przypomni sobie Twoje zdjecie na drzwiach.

Mru doradzajacy

» Czw cze 25, 2009 7:54

Dorota pisze:
kothka pisze:
Dorota pisze:...bry... Wasza Wysokosc!

Mru

Dzień dobry

dalej Duża nie nauczyła się tak do mnie mówić
Romek

Niech przypomni sobie Twoje zdjecie na drzwiach.

Mru doradzajacy

W sumie to nawet zdjęcia nie musi sobie przypominać, bo codziennie widzi to na żywo

Romek

» Czw cze 25, 2009 7:57

kothka pisze:
Dorota pisze:
kothka pisze:
Dorota pisze:...bry... Wasza Wysokosc!

Mru

Dzień dobry

dalej Duża nie nauczyła się tak do mnie mówić
Romek

Niech przypomni sobie Twoje zdjecie na drzwiach.

Mru doradzajacy

W sumie to nawet zdjęcia nie musi sobie przypominać, bo codziennie widzi to na żywo
Romek

Tym bardziej!

No choc raz dziennie moglaby tak powiedziec.

Mru uparty

» Czw cze 25, 2009 8:20

Dorota pisze:
kothka pisze:
Dorota pisze:
kothka pisze:
Dorota pisze:...bry... Wasza Wysokosc!

Mru

Dzień dobry

dalej Duża nie nauczyła się tak do mnie mówić
Romek

Niech przypomni sobie Twoje zdjecie na drzwiach.

Mru doradzajacy

W sumie to nawet zdjęcia nie musi sobie przypominać, bo codziennie widzi to na żywo
Romek

Tym bardziej!

No choc raz dziennie moglaby tak powiedziec.

Mru uparty