
Moderator: Estraven

Monostra pisze:Tosiulko, fot jubilata nie ma, bo zamiast go focić, musiałam sprzątać. Wykończona wałkowaniem, ułożyłam swoje zwłoki przed telewizorem, Moher zaległ na stole, świrki obok. Zwlokłam się po aparat bo wyglądali komicznie. Jak się odwróciłam, żeby cyknąć Mohera na stole, właśnie konsumował na dywanie ukradziony chrust, starannie wcierając w dywan okruchy i cukier puder. Nie użyłam ponownie wałka tylko dlatego, że już nie miałam siły
. Nigdy tego wcześniej nie ruszał
.
A dziś niby gonił się i mocował z Sybirkiem, ale tak ostro, że Sybi wrzeszczał.
Chat pisze:On jest tak piekny i kochany, ze ja bym na wszystko pozwolilaNawet bym mu ten chrust specjalnie dla niego usmazyla...


rety ale foty.......cudne

Monostra pisze:Na moich oczach ukradł dziś chrust z półmiska, po czym widząc mord w moich oczach szybko opuścił dywan i udał się w kąt przedpokoju:

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 39 gości