Teraz MY, cz.3 Fotki s. 28, 30, 41, 86

» Wto sty 20, 2009 11:37

O, zyjesz, Skaska? Mnie tak cosik lamie i ciagnie po wczorajszym, ale jeszcze moge zejsc po schodach. Ostatnio po takim powrocie na fitness nie moglam zejsc normalnie, robilam to po kociemu - na czworakach :lol:

» Wto sty 20, 2009 11:47

Chat - żyję i nie zamierzam, póki co, zmieniać tego stanu rzeczy :twisted:

A serio, to czuję taki lekki ból, ale jeśli nie będzie si nasilał bardziej, to jest i tak nieźle

» Wto sty 20, 2009 11:49

Femka pisze:jakiś szantażyk?

... albo zrobimy sobie taką własną bazę adresową :smokin:

Każda z nas pewnie ma po parę adresów do forumowiczów

A później - nic tylko wysyłać prezenty niespodzianki :twisted:

» Wto sty 20, 2009 12:01

dysponuję kilkoma :smokin:

» Wto sty 20, 2009 12:37

Ja też

I powiało grozą na forum... :twisted:

» Wto sty 20, 2009 12:38

teraz nastąpi masowa likwidacja kont forumowych :ryk:

» Wto sty 20, 2009 12:40

Hyhy

A Lemoniada i Kalair już jakoś podejrzanie zamilkły :twisted:

» Wto sty 20, 2009 12:40

Cóż da likwidacja konta, skoro adres zostanie ten sam? :lol:

Zaczną się pewnie masowe przeprowadzki :twisted:

» Wto sty 20, 2009 12:44

Ale dlaszszego? :roll:

Wszak tutaj wszyscy kochaja kotecki :twisted:

» Wto sty 20, 2009 12:44

trzeba się spieszyć z wysyłką koteczków :twisted:

przy okazji może opchnę moje dwa tymczasiki. Lepszych domków niż forumowe przecież nie znajdę :ryk:

Tylko się zastanawiam, do kogo wysłać. Bo że koteczki się kochają i muszą zamieszkać razem, to chyba oczywista oczywistość, żeby klasyka zacytować :mrgreen:

» Wto sty 20, 2009 12:49

No ba! Osszzzywista

Szczypiory też zżyte ze sobą, smutno byłoby je rodzielać :roll:

Ja jednak chyba będę musiała w jakieś mniejsze zestawy podobierać, bo bym za kuriera majątek zapłaciła :twisted:

To by wyszła mniej więcej 30 kg przesylka :roll:

» Wto sty 20, 2009 12:51

trzeba to jakoś poprzeliczać, żeby taniej wyszło za przesyłkę. :roll:

» Wto sty 20, 2009 12:54

Na koszt odbiorcy? :smokin:

W końcu domek musi się wykazać, że jest gotów ponosić koszty - z miłości do zwierząsia, ofkors :mrgreen:

» Wto sty 20, 2009 12:56

behemotka pisze:Melduję, że ja mam zakwasiki
Od uczenia nowego zwierząsia chodzenia na smyczy

Oooo! A to nowe podobne do Zjawiskowej spod krzyża?

Pokaż!

» Wto sty 20, 2009 12:57

skaskaNH pisze:A Lemoniada i Kalair już jakoś podejrzanie zamilkły

Po pierwsze - nie podejrzanie, tylko kalair na pewno ma ważne sprawy, a nam się net w pracy skrzaczył :roll:

Po drugie - ani Ty, ani Femka nie znacie adresu do mnie. No to ja śpię spokojnie :smokin:

A po poszewkę zgłoszę się kiedyś osobiście :mrgreen:

Teraz MY, cz.3 Fotki s. 28, 30, 41, 86

Kto przegląda forum