Dyktatura pisze:mir.ka pisze:Kocurki pojechały w piątek do siebie, nawet im się tam spodobało, jak wychodzilismy to były tak zajęte zabawą ,ze nawet sie z nami nie pożegnałyMam nadzieję ,ze wszystko będzie dobrze, bo tam czasami bywa pies, niby miały kontakt z psem, ale Jake jest spokojny i nie zwracał na nie uwagi.
Chwilę mnie nie było a tu takie super wieści.![]()
![]()
![]()
Lada moment i dziewczyny wyfruną z rodzicielskiego gniazdka.![]()
![]()
na razie to mi dom roznoszą i denerwują rezydentów