Sihaja pisze:Łoj, późno... Ale tak to jest na zmiany, przedpołudnia potrafią być takie piękne...
Ja w sumie lubię popołudniówki bo nie lubię rano wstawać.
Nie wiem czy to przez te zmiany pogody ale zamiast wypoczęta po tych dniach wolnych to czuję się jeszcze bardziej zmęczona.