Mokate & Zen. Zapraszamy na Kawę :)

A ja obstawiałam Mokiego :mrgreen:

Moki będzie następny

Mnie upolowała w schronie a ja jak głupia złapałam się na słodkie oczy

Mirando, Twój wątek dzięki Kawie jest już powoli na ostatnich nogach :twisted:

Siostra ani się waż! :twisted:

Jaaaaaa? ja tylko Cię uprzedzam, z serca szczerego i współczującego, żebyś mogła się psychicznie przygotować na tę straszliwą chwilę!

Dobra, dobra :twisted:

Nie wrzucam już żadnych zdjęć - tylko krótkie i treściwe informacje, góra dwie linijki. Planowałam się uchować do końca roku :roll:

.

Noł łej

żądamy zdjęć Lany, Kawy, Mokiego i Zena! Bez dyskusji!

Jedno w miesiącu. Grupowe. Muszę oszczędzać wątek :twisted:

.

na każdy następny wątek powinna być większa zniżka w zooplusie :ryk:

Jak będzie przestanę oszczędzać wątki. Bo teraz to :strach:

. Każde je co innego :roll:

.

Do tej pory wystarczała mi jedna poranna kawa, by "oblecieć" wszystkie wątki i być w miarę na bieżąco. Dzięki Twojej Kawie, Mirando, teraz będę musiała dorobić sobie jeszcze jedną w kubku, tyle postów się od wczoraj pojawiło :twisted:

nie oszczędzaj, nie żałuj sobie :twisted:

Trzeba wiedzieć kiedy przejść na dietę

a wiesz że ostatnie 20 stron to już z górki?

to na odwrót niż w pracy, gdzie ostatnie 20 minut najgorsze

W poprzednim wątku atak został przypuszczony dopiero koło 95 strony. Uważam, że to jest znacznie lepszy moment na finisz

Mokate & Zen. Zapraszamy na Kawę :)

Kto przegląda forum