wspólne życie - OPOWIEŚĆ NOWOROCZNA

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Sob gru 15, 2012 16:50 Re: wspólne życie

To małe to Cfana szylkretka :mrgreen: Obecnie zwana Broszką. Ma takie śmieszne ubarwienie. Niby czarna, ale od niechcenia pochlapana kremem. Za to charakter ma idealny, bardzo słodka z niej panienka.

A to Cfane z dzisiaj, w wyjątkowym stanie spoczynku. Broszka i Zawieszka. Jak mi się kiedyś uda nakręcić filmik, to zrozumiecie skąd imiona.

Obrazek
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Sob gru 15, 2012 16:53 Re: wspólne życie

kalair pisze:Doberek! Pazurki Coco są cudne! Prawdziwy drapieżnik! :mrgreen:


:twisted: zapraszamy paru silnych do pomocy w obcięciu. Wymagana kamizelka kuloodporna, ochraniacze na kolana, kominiarka i baaardzo grube rękawice :ok: W przybliżeniu - strój bramkarza-hokeisty :mrgreen:
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Sob gru 15, 2012 17:03 Re: wspólne życie

kamari pisze:
kalair pisze:Doberek! Pazurki Coco są cudne! Prawdziwy drapieżnik! :mrgreen:


:twisted: zapraszamy paru silnych do pomocy w obcięciu. Wymagana kamizelka kuloodporna, ochraniacze na kolana, kominiarka i baaardzo grube rękawice :ok: W przybliżeniu - strój bramkarza-hokeisty :mrgreen:

A myślisz, że u mnie to się DA?! 8O :strach: :lol: :lol:
Nie ma siły. Jak kot głęboko śpi, i to góra jeden, dwa pazurki, drugi już z pewnymi trudnościami. :mrgreen: :lol: :lol:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Sob gru 15, 2012 17:14 Re: wspólne życie

Z dużymi kotami to sobie radzę, dosłownie na nich siadam i przytrzymuję kolanami - idzie szybko i sprawnie (gdzieś kiedyś wyczytałam o tym sposobie i to działa). Ale Coco jest wielkości półrocznego kociaka. Do tego ma charakterek ho, ho, ho...A MUSZĘ jej obcinać pazurki, szczególnie na tylnych niechodzących łapkach, bo inaczej zaczną jej się wrzynać w opuszki. No i tu się zaczyna zabawa :mrgreen: :twisted:
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Sob gru 15, 2012 17:21 Re: wspólne życie

:1luvu:

lidka02

 
Posty: 15925
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Sob gru 15, 2012 17:22 Re: wspólne życie

:lol:
Jednym słowem troszkę adrenalinki dla zdrowia Twojego! :mrgreen:
Ale to prawda, że małemu trudniej obciąć Iriska kruszynka, ale jak zaczęła przy tabletce szaleć, to skończyło się na sznytach na piersi TŻ-a, i podartej koszulce. Była w ręczniku. :twisted:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Sob gru 15, 2012 17:32 Re: wspólne życie

Z tabletkami to sobie radzę pięknie, wet mnie nauczył. Za kark i do góry. Tylko bez rozczulania się. Kota to nie boli :ok:
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Sob gru 15, 2012 20:27 Re: wspólne życie

:1luvu: :1luvu: :1luvu:
To dla Antonia było :mrgreen: .
Jak słowo daję, Mario, zwine Ci go kiedy, ani sie nie obejrzysz :mrgreen: .
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Sob gru 15, 2012 21:42 Re: wspólne życie

vip pisze::1luvu: :1luvu: :1luvu:
To dla Antonia było :mrgreen: .
Jak słowo daję, Mario, zwine Ci go kiedy, ani sie nie obejrzysz :mrgreen: .


Zapakować? :wink:
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Sob gru 15, 2012 21:46 Re: wspólne życie

Dawaj Antonia, bier Kresię :ok: .
Opłaca Ci się...mniejsza jest :mrgreen: .
A ja Antonia przygarnę z radością :1luvu: .
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Sob gru 15, 2012 21:47 Re: wspólne życie

Ło matulu...kotamy dzielom. 8O :mrgreen:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

kocurzyca41

 
Posty: 15548
Od: Pon gru 07, 2009 22:34
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob gru 15, 2012 21:48 Re: wspólne życie

Ciężko im idzie.. :mrgreen:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Sob gru 15, 2012 21:49 Re: wspólne życie

vip pisze:Dawaj Antonia, bier Kresię :ok: .
Opłaca Ci się...mniejsza jest :mrgreen: .


No nie wiem, czy ja na tym dobrze wyjdę. Te małe dużo żrą :roll: :mrgreen:

kocurzyca41 pisze:Ło matulu...kotamy dzielom. 8O :mrgreen:


A co Reniu? Coś byś chciała pod choinkę? :wink:
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Sob gru 15, 2012 21:51 Re: wspólne życie

Reniusia, chcesz jakiego? :D
Będziesz miała parzyście :mrgreen: .

Bożenka, to przez Marię...zaraz zacznie wydziwiać, a to że pudełka nie ma odpowiedniego, a to że za zimno...i takie tam :twisted: .
O, mówiłam, juz wydziwia :evil: .
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Sob gru 15, 2012 21:51 Re: wspólne życie

A co Reniu? Coś byś chciała pod choinkę?

Dziękuję Marysiu.Dostałam na imieniny.... :mrgreen:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

kocurzyca41

 
Posty: 15548
Od: Pon gru 07, 2009 22:34
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Sylwia_mewka i 15 gości